qaz147 Opublikowano 17 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2019 Kupiłem silnik Yamaha 2 sów, 6KM, 2002r, stan jak nowy, początkowo miał mały problem z paleniem, tj długo trzeba było szarpać na zimnym, skoro już zapalił, nie wchodził na zimno na obroty..., potem coraz lepiej, lepiej, aż działał prawidłowo i palił "z pierwszego". Po tygodniu nie mogę w ogóle go odpalić, nawet nie "zagada". Świece są nowe, iskra niby OK, wykręcałem je, osuszałem. NIC.... Co może być na rzeczy? Gaźnik? Zaznaczam że mam II identyczny silnik i mogę pojedyńczo zamieniać części i sprawdzać w czym tkwi problem, ale nie wiem od czego zacząć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 17 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2019 Kupiłem silnik Yamaha 2 sów, 6KM, 2002r, stan jak nowy, .... Niezły żart ^-^. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 17 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2019 Ale co, że nie może być nowy? jak ma zero przebiegu to jest nowy, może być co najwyżej zleżały, czyli sparciałe uszczelki, skruszałe plastiki itp :-) Samochody na ten przykład, przestają być nowe po pierwszym zarejestrowaniu, mogą mieć "zero" przebiegu ale jak są blachy to kwalifikują się już jako używany. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Nówka nówką ale 17 lat ma... Sprawdź cały układ paliwowy od złączki paliwowej aż do gaźnika... poświęć na to popołudnie, bez pośpiechu itd. Zrobisz raz i sezon spokojnie przepływasz. Wirnik wody tez wymień nawet jak wygląda dobrze bo swoje lata pewnie ma. Odrobina smaru molibdenowego na wieloklin wchodzący do silnika tez nie zaszkodzi (to przy okazji wymiany wirnika) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati82 Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 " nie wchodził na zimno na obroty".... Kto gazuje zimny silnik na obroty, znając życie pewnie na luzie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 " nie wchodził na zimno na obroty".... Kto gazuje zimny silnik na obroty, znając życie pewnie na luzie.... W tym roczniku powinien mieć ogranicznik obrotów (mechaniczny) uniemożliwiający pełne otwarcie przepustnicy bez załączonego biegu. Dla mnie gorsze jest puszczanie silnika ze zdjętą śrubą i załączonym biegiem ale to tylko moje takie "przemyślenie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.