Yamaha F60 trym

[kamanthel]

Doradźcie proszę gdzie szukać usterki, bo chyba nie powinno tak być, że silnik mogę unieść bez odkręcania zaworu w trymie.

Dodam, że trym działa bez zarzutu, podnosi/opuszcza silnik, podniesiony silnik nie opada, natomiast kiedy jest opuszczony to bez żadnego oporu można go podnieść ręcznie...Problem pojawia się orzy płynięciu do tyłu, zbyt mocne odkręcenie manetki powoduję, że silnik chce „wskoczyć” do łodzi  ???

[mikijet]

Sprawdź poziom płynu w zbiorniczku pompy. Uważaj na palce! Przy tej operacji musisz silnik podnieść na max i zabezpieczyć podpórkami.

[kamanthel]

Sprawdź poziom płynu w zbiorniczku pompy. Uważaj na palce! Przy tej operacji musisz silnik podnieść na max i zabezpieczyć podpórkami.

sprawdzałem - jest full, po odkręceniu śruby przy podniesionym silniku zaczyna wyciekać.

[kamanthel]

dotarłem do postów z 2011 z tego szacownego forum, i wygląda na to, że to żadna usterka nie jest jednak - niemniej prosiłbym o potwierdzenie, czy w waszych silnikach jest tak samo. Mnie to trochę zdziwiło, że na wstecznym silnik się podnosi (czyli mechanizm powertrymu nie trzyma silnika przy ręcznym podnoszeniu go a jedynie przy opuszczaniu...)

poniżej wklejam odnaleziony post i link do strony (odpowiedź# 3): http://forum-motorowodne.pl/silniki-do-lodzi/tilt/

 

Tilt jest pośrednio powiązany z trimem. Power Trim utrzymuje silnik w ustawionej pozycji przez sternika zarówno podczas płynięcia w przód jak i w tył (podczas cofania silnik ma tendencje do podnoszenia się i śruba wychodzi z wody). Tilt podczas płynięcia w przód przy większych prędkościach umożliwia "zerwanie" Power Trimu gdy stopa lub kolumna silnika w coś uderzy (dno, konar itp), aby nie uszkodzić silnika lub nie wyrwać pawęży. Czyli krótko mówiąc silnik podniesie się (wychyli, wyskoczy), podczas uderzenia w przeszkodę...

  Ta możliwość to jest Tilt.

[mikijet]

Wygląda na zapowietrzony układ. Trochę siły trzeba, żeby odchylić silnik ręcznie, na wstecznym. Zawór bezpieczeństwa powinien trzymać.

Procedura napełniania jest prosta ale wymaga cierpliwości. To odczekiwanie 5min jest potrzebne, żeby spieniony płyn pozbył się pęcherzyków powietrza w zbiorniczku.

1. Poluzuj ręczny zawór zwalniający, obracając go w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, aż nie będzie można go dalej przekręcić.

2. Całkowicie odchyl silnik zaburtowy w górę, a następnie zwolnij go i pozwól, aby obniżył się pod własnym ciężarem cztery do pięciu razy.

3. Dokręć  ręczny zawór zwalniający, obracając go zgodnie z ruchem wskazówek zegara.

4. Pozwól, aby płyn osiadł przez 5 minut.

5. Naciśnij i przytrzymaj przełącznik trymowania i pochylania w pozycji górnej, aż silnik zostanie całkowicie odchylony.

6. Podeprzeć silnik zaburtowy za pomocą dźwigni zatrzymania odchyłu, a następnie pozwolić, aby płyn opadł na 5 minut.

 

Po odchyleniu silnika zaburtowego należy go podeprzeć za pomocą dźwigni ogranicznika odchyłu.

W przeciwnym razie silnik zaburtowy może nagle spaść, jeśli zespół trymowania i odchylania straci ciśnienie płynu.

 

7. Zdejmij korek zbiornika , a następnie sprawdź poziom płynu w zbiorniku.

8. W razie potrzeby dodaj wystarczającą ilość zalecanego rodzaju płynu do odpowiedniego poziomu.

 

UWAGA:

Poziom płynu powinien znajdować się na brzegu otworu do napełniania.

9. Zamontować korek zbiornika.

UWAGA:

Powtarzaj tę procedurę, aż poziom płynu będzie pozostawał na właściwym poziomie.

 

Albo coś z zaworem bezpieczeństwa.

 

[kamanthel]

dziękuję za czytelną procedurę odpowietrzania układu!

 

jeśli dobrze rozumiem, to silnik powinien mieć możliwość odchylenia się przy napotkaniu przeszkody (do tego ma służyć zawór bezpieczeństwa), ale jednocześnie nie powinien zbyt łatwo dać się podnieść.

Pytania:

1. Jaka siła powinna uruchamiać zawór bezpieczeństwa? ktoś wcześniej napisał: "podczas cofania silnik ma tendencje do podnoszenia się i śruba wychodzi z wody" - dokładnie to się dzieje u mnie. Czy to normalny objaw? czy jednak oznacza to, że kiedyś było zdarzenie, które uszkodziło zawór bezpieczeństwa?

2. czy zawór bezpieczeństwa jest jednorazowy? tzn, po zdarzeniu powinno się go przeserwisować lub wymienić?

3. czy gdyby układ był zapowietrzony to silnik nie powinien opadać pod własnym ciężarem?

4. który to zawór bezpieczeństwa na diagramie: https://www.crowleymarine.com/yp/JF298549/power-trim-tilt-assy-1-f60tjr-2007-60hp

 

jeszcze raz dzięki za pomoc

 

 

[mikijet]

Są dwa UP & Dn

[kamanthel]

dzięki za podpowiedź.

jeśli dobrze czytam rysunek, to po zdjęciu silniczka trymu, powinienem zobaczyć to wszystko zatopione w oleju, i mogę sprawdzić co jest nie tak ze "screw set"# 48 czy innymi "boltami" #37, 53 70 - może coś się rozkręciło i nie trzyma jak trzeba?

w niedzielę miałem okazję popływać i ewidentnie zbyt słabo trym trzyma na wstecznym - niewielkie obroty powodują unoszenie się silnika...

[mikijet]

,,...sprawdzałem - jest full, po odkręceniu śruby przy podniesionym silniku zaczyna wyciekać. ..."- śruby czy nakrętki zbiorniczka?

Jeżeli jest za duży poziom to też nie będzie działało jak trzeba.

 

[kamanthel]

pisałem o tej śrubie (zdjęcie poglądowe) - przy podniesionym silniku, po odkręceniu tej śruby, poziom oleju był minimalnie powyżej dołu otworu, tak, że lekko wyciekało

[mikijet]

To chyba jednak trzeba cały układ dokładnie przejrzeć. Każdą sprężynkę, zaworek, kulkę i inne ,,zegarkowe" ustrojstwa.

Musisz się zaopatrzyć w tabletki na  cierpliwość i dokładność ;)

[kamanthel]

To chyba jednak trzeba cały układ dokładnie przejrzeć. Każdą sprężynkę, zaworek, kulkę i inne ,,zegarkowe" ustrojstwa.

Musisz się zaopatrzyć w tabletki na  cierpliwość i dokładność ;)

będę próbował, dam znać jak idzie.

mam tylko nadzieję, że jak otworzę, to nie wyskoczy wszytko i nie złożę z powrotem jak trzeba...

[sgprivate19]

Witam. Posiadam silnik zaczepny Yamaha f60 i mam mały problem z opuszczaniem silnika. O ile podnoszenie nie stanowi jakiegoś większego problemu, to opuszczanie już jest problematyczne. Raz silnik opuszcza się bez uwag, a nieraz jakby silnik pompy trymu zacinał się i słychać tylko w silniku "tryk" "tryk" przy próbie opuszczania. Można to samemu jakoś ogarnąć?

Edytowane 24 Kwietnia 2023 przez sgprivate19

[mike217]

Albo umarł przekaźnik tego silnika albo już szczotki się wieszają . Jesli masz miernik i podstawowa wiedzę z zakresu elektrotechniki to zdiagnozujesz . Przekaźnik wykluczysz łatwo puszczając ten silnik prosto z akumulatora 12v 

[sgprivate19]

Godzinę temu, mike217 napisał:

Albo umarł przekaźnik tego silnika albo już szczotki się wieszają . Jesli masz miernik i podstawowa wiedzę z zakresu elektrotechniki to zdiagnozujesz . Przekaźnik wykluczysz łatwo puszczając ten silnik prosto z akumulatora 12v 

Czyli rozumiem, ze jeśli odłączę silniczek od przekaźnika i podam napięcie z akumulatora na silniczek to w zależności od podłączonego plusa i minusa silnik będzie się opuszczał albo podnosił. To da info czy silniczek jest Ok. Tak? A jeżeli to tylko wieszające się szczotki to skomplikowana naprawa? Patrzyłem ze silniczek można odkręcić, ale czy jest możliwość dalszego dostania sie do szczotek i komutatora? 

[mike217]

Dokładnie jak mówisz . Jest możliwość dostania się do szczotek i komutatora . Można nawet te szczotki do yamahy kupić. Przekaźnik sprawdzisz woltomierzem czy na wyjściu przerzuca i zmienia polaryzację . 

[sgprivate19]

10 godzin temu, mike217 napisał:

Dokładnie jak mówisz . Jest możliwość dostania się do szczotek i komutatora . Można nawet te szczotki do yamahy kupić. Przekaźnik sprawdzisz woltomierzem czy na wyjściu przerzuca i zmienia polaryzację . 

Podpowiesz gdzie te szczotki dostać? Jak już bym miał silniczek rozebrany to warto byłoby wymienić już szczotki na nowe.

Napisałem do Yamahy na Modrzewiowej w Bydgoszczy. Czekam na info.

Edytowane 25 Kwietnia 2023 przez sgprivate19

[mikijet]

Jest jeszcze przełącznik trymu, że o kablach nie wspomnę.

[sgprivate19]

26 minut temu, mikijet napisał:

Jest jeszcze przełącznik trymu, że o kablach nie wspomnę.

Przełącznik trymu zarówno na silniku i na manetce wyeliminowałem, ponieważ efekt był ten sam. Silnik nie opuszczał się ani z manetki ani z silnika. A jak zaskoczył to funkcjonował jeden i drugi przełącznik.

[mikijet]

No to szczotki i ich prowadnice w szczotkotrzymaczu. Pewnie woda zrobiła swoje. O ile szczotka jako taka jest stosunkowo tania  to druga z wyłącznikiem termostatycznym już nie. Najpierw dobierz się do silnika, oceń szkody i dopiero zamawiaj części.

[mike217]

Szczotki musisz zamówić po numerach . Są  nie tanie z tego co pamietam . Naprawiałem kiedyś taki silnik identyczny . Zniszczony był szczotkotrzymacz i niestety

nie występował w

handlu jako cześć . Dorobiliśmy go na drukarce 3D i silnik

dziala już któryś sezon . Najpierw ocen co padło bo kupowanie na pale to bez sensu . Przekaźnik może już niestety umierać .