Yamaha v6 150KM 1998 dwusuw - opinie

[Bartes]

Planuję kupić łódkę z silnikiem jak w temacie. Łódka 5,7m otwartopokładowa. Czy znacie ten silnik? Jak wygląda sprawa awaryjności i kosztów napraw oraz dostępność części?

[pabblo_lodz]

Tu masz katalog:

https://www.boats.net/catalog/yamaha/outboard-by-year/1998

Wiesz że to potrafi spalić trochę paliwa?

Tu masz przykład jednego z oszczędniejszych 2T Evinrude ETEC 150 hp.

I podają ponad 50L na h :D

https://www.boat-fuel-economy.com/evinrude-outboard-fuel-consumption-liters

Co do awaryjności to pewnie ktoś inny coś więcej napisze..

[mike217]

To są dobre i trwałe silniki o ile ktoś nie oszczędza na oleju i kazdy gaźnik jest prawidłowo ustawiony . Spalania jednak są koszmarne szczególnie na niskich obrotach w porównaniu do czterosuwa . W pełnym otwarciu przepustnicy i obciążeniu licz ze 60-65 litrów na godzinę to norma .

[marcin.j]

To ja potwierdzę  40 l przy 40 km/ h

[Bartes]

Bardzo Wam dziękuję za wszystkie opinie.

No to jeszcze mam pytanie, jak się ma taki silnik do podobnego w mocy stacjonarnego Mercruisera 3,0 135KM? Jeżeli łodzie są podobnej budowy i ciężkości?

Przede wszystkim chodzi mi o potencjalne koszty napraw oraz spalanie.

[pabblo_lodz]

Nie powiem nic o trwałości i kosztach napraw.

Ekonomie możesz sobie sprawdzić tu:

https://www.boat-fuel-economy.com/mercury-mercruiser-3.0-181-fuel-consumption-liters

Chyba jest lepiej bo max podają 39l/h.

[mike217]

To są  trwałe yamahy, warunkiem jest lanie oleju w normie producenta a nie zamiennika od kosiarek ( taki przypadek w Bydgoszczy miałem) . Warunkiem poprawnej pracy dwutakta na gaznikach jest poprawny skład mieszanki a więc  gaźniki muszą chodzić jak trzeba. Części do nich są ciągle dostępne , kultura pracy tej V-ki jest naprawdę dobra a moment obrotowy  generowany przez takiego dwusuwa  dostarczy dużo frajdy na wodzie. Gdzie masz ten silnik upatrzony?

[Bartes]

całą łódkę mam do obejrzenia pod Płockiem