Skocz do zawartości

Yamaha Waverunner 760 Waveblaster 2 - problem z odpaleniem


dudzik41
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam taki o to problem : jak napisałem w temacie mam Yamahe Waverunnera 760 z 2000r. i jestem świeżym użytkownikiem skutera wodnego że tak powiem. Skuter w tamtym roku przeszedł kapitalny remont silnika i wszystko było ok. W tym sezonie miesiąc temu pierwszy raz zwodowałem skuter i wszystko było ok palił bez problemu tylko nabierał dosyć dużo wody i troszke się wystraszyłem więc od nowa przykleiłem uszczelki (chyba nic nie dało woda dalej jest ale to chyba normalne).

 

Wczoraj ponownie zwodowałem skuter i pierwsza rzecz jaka mnie zaniepokoiła to to że rozrusznik kręcił ale niestety nie odpalał a nawet diody nie mrygały a zdaje mi się że powinny. Co zrobiłem? Pojechałem kupiłem plaka psikłem do wlotu powietrza (tak myślę) i od razu odpalił :P Wszystko ładnie pięknie ale niestety po paru godzinach i odstaniu skutera znowu ten sam problem aż akumulator padł i nic nie mogłem już próbować robić.

 

Szczerze mówiąc praktycznie nie znam się jeszcze na tego typu mechanice więc potrzebuję waszej pomocy. Sprawdzałem na miejscu świece przed zakupem plaka były lekko okopcony i troszke zalane więc przedmuchałem przy wykręconych świecach i tylko tyle miałem pomysłu co zrobić. Myślałem co może być powodem ale nie chcę kombinować zanim nie poznam opinii. Czy to może być jakiś filtr zabrudzony czy zła mieszanka paliwa(przy remoncie silnika zrezygnowałem z samoczynnego dozowania ponieważ podobno psują się nie raz pompki od oleju i szkoda zatrzeć silnik), czy może po prostu słaby akumulator ale na początku ładnie kręcił.

Z góry dzięki za wszystkie pomocne komentarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

emocje i kolega zapomniał się przywitać

podstawa do diagnostyka, ciśnienie na cylindrach dużo powie, a w dalszej kolejności czyszczenie gaźnika i wymiana wszystkich możliwych membran i gumowych elementów bo nawet jeśli wyglądają dobrze to może być jakieś mikropęknięcie i problem gotowy, dodatkowo filtr paliwa i cała linia paliwowa, u mnie przed kupnem skuter stał kilka lat i zrobił się jakiś taki zielony osad i co rusz zatykał filterki w gaźniku, wypłukałem porządnie i jest ok. Jeszcze sprawdź przewody wysokiego napięcia, najlepiej uruchom w nocy i zobacz czy iskierki nie skaczą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no dzień dobry :p Sory ale nie korzystałem nigdy z forum nie znam kultury z jaką się zaczyna korzystanie z niego. Mniejsza o to. Co do ciśnienia na cylindrach po remoncie podobno był ideał więc nie wiem czy mogło się to tak szybko zmienić bez powodu. Jeśli chodzi o układ paliwowy to z chęcią chciałbym się dowiedzieć gdzie jest co i jak mogę to wyczyścić (sory ale jestem na prawde zielony). Gaźnik - czy sam z waszą pomocą dam radę go rozebrać bez uszkodzenia czegoś czy muszę oddać do mechanika ? Przewody wysokiego napięcia to które ? gdzieś znajdę może budowę całego skutera z opisem co jest co? Ostatnia rzecz czy warto próbować ze świecami?

Z góry wielkie dzięki za odpowiedzi których już udzieliliście postaram się w najbliższym czasie sprawdzić to wszystko i dać znać.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nie wiem czy powinienem się odzywać, ale... Widać, że naprawdę nie masz zielonego pojęcia o mechanice. Naprawa nie polega na rozebraniu i złożeniu, trzeba znać zasadę działania, żeby wiedzieć jak coś ustawić, złożyć itp. Owszem, to że niedawno silnik miał zrobiony remont to nie znaczy, że ma działać długo. Świece to pierwsza rzecz, którą trzeba sprawdzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po remoncie silnika koniecznie !!! trzeba wygładzić ostre ranty tulei cylindra na kanałach wlotowe i wylotowe bo czy to po wstawieniu nowej tulei czy po szlifie, bo inaczej parę godzin i silnik znowu do remontu.

Zresztą tak jak napisał Piotrek jak nie masz bladego pojęcia ogólnie o mechanice nie mówiąc już o skuterach to oddaj sprawę w ręce fachowca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Honor to jedna sprawa, ale jeszcze serwisy skuterów mają ceny zaporowe, szczególnie te renomowane i znane w takim jednym sławetnym za podstawowy przegląd z czyszczeniem i ustawianiem gaźników i drobnymi pierdółkami jak polerowaniem śruby na szczocie drucianej  ;D i wymianą oleju w śrubie, zmianie dwóch wężyków na gaźniku itp ... to cena roboczogodziny oscylowała w granicach 350 zł . za całą usługę zapłaciłem ok 1800 zł. Jestem bardzo zadowolony z usługi ale cena to kosmos i to wszystko teraz robię sam i bynajmniej nie unoszę się honorem tylko przemawia za tym czysta ekonomia i pasja do mechaniki  ;) ale i tak najlepsze ceny i to jeszcze za wątpliwej jakości usługę trzepią serwisy np w Mikołajkach  ;D można poczytać niektórych opinie na forum. Panowie serwisanci rozumiem że hajs musi się zgadzać ale nie przesadzajcie gdy jakiś pasjonata przyjdzie prosić o pomoc z leciwym skuterem a Wy liczycie jak za pierwszy duży przegląd nówki sztuki  8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...