Skocz do zawartości

11.05.2014 :: Mazury -> Zalew Zegrzyński w jeden dzień


pir0man
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

To już niemal tradycja, że w okolicach lutego / marca zbierają się chętni do grupowego pokonania odcinka ZZ -> Mazury. Tradycją jest też fiasko tej operacji. Aby zwiększyć prawdopodobieństwo wyprawy podaję konkretną ofertę, konkretną datę, konkretny plan. Oferta jest dostępna na dwóch forach internetowych. Blisko daty rozpoczęcia będę informował o liczbie chętnych na obu forach.

 

 

Trasa:

1) Mikołajki/Giżycko (dokładne miejsce do uzgodnienia)

2) tankowanie w Mikołajkach pod korek (paliwa musi wystarczyć jeszcze na około 142km)

3) śluza Karwik [20km]

4) początek Pisy [8km]

5) Pisa [80km]

6) Narew do ujścia Ostrołęki [34km]

7) Ostrołęka - dłuższy postój w Ostrołęcę w celu przyniesienia paliwa w kanistrach (paliwa musi wystarczyć jeszcze na około 118km)

8 ) Narew do ZZ [118km]

9) Zalew Zegrzyński - okolice mostu w Zegrzu, koniec

razem 260km

 

 

Start:

11.05.2014, g. 8:00, Mikołajki/Giżycko (w razie złej pogody rezerwujemy też: 18.05.2014)

 

 

Zasady uczestnictwa:

- każdy uczestnik płaci za swoje koszty i bierze za siebie odpowiedzialność; nie ma oficjalnego organizatora, ani składek, to nie jest komercyjna wyprawa, tylko towarzyska wycieczka

- wycieczkę rozpoczynamy na sprawnym, sprawdzonym wcześniej sprzęcie z pełnym bakiem paliwa i solidnym zapasem na ok 140km

- zaczynamy w niedzielę ok 8:00 rano spotkaniem na wodzie (dokładne miejsce do uzgodnienia)

- kończymy tego samego dnia późnym popołudniem

- wsparcie ekipy brzegowej, transport powrotny i ew. dodatkowy dowóz paliwa we własnym zakresie (ja szacuję zurzycie na poziomie 130L, a zabrać na skuter jestem w stanie 120L + tankujemy w Ostrołęce)

- prędkość: wolny ślizg skutera, ok 45 - 65 km/h

- rezerwujemy 2 niedziele pod rząd w razie gdyby pierwszy weekend nie wypalił z powodu pogody lub niskich stanów rzek; ostatecznie potwierdzenie że w niedzielę startujemy w piątek rano

- preferowane skutery, ale jak się nie boisz urwać Zetki lub silnika zaburtowego oraz polecisz 50km/h, to zapraszamy jakimkolwiek pływadłem

 

 

Lista uczestników (na dzień: 18-03-2014):

1. pir0man (Yamaha VX1100 110KM)

2. funyo (Sea Doo GTi 130)

3. ...... ?

 

Aby zachować przejrzystość, proszę ograniczyć się do dyskusji w tym temacie tylko na temat uczestnictwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Lista uczestników (na dzień: 18-03-2014):

1. pir0man (Yamaha VX1100 110KM)

2. funyo (Sea Doo GTi 130)

3. Sebastian77 (Yamaha FX SHO)

3. ...... ?

 

Piszę się na taką wyprawę  :), bardzo lubię długie pływanie, a tej trasy jeszcze nie zrobiłem.

70 litrów w baku + 30 w przednim schowku,  jak przymocować paliwo na tyle ?

Macie jakiś filmik z zeszłego roku ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Macie jakiś filmik z zeszłego roku ?

Niestety, w zeszłym roku nie udało się zgrać terminów i odbyła się tylko samotna wycieczka kolegi Kilwater07.

 

Co prawda trasa którą pokonałem w 2013  roku przebiegała w odwrotnym kierunku niż Wy planujecie bo płynąłem z Zalewu Zegrzyńskiego na Mazury ale coś już wiem na ten temat. W tym roku też popłynę bo naprawdę warto. Wrażenia z wyprawy bezcenne.

Pokonanie drogi z Zegrza do jeziora Roś zajęło mi 10 h.

Przy Waszych pojazdach taka trasa to pestka, nawet przy niskim stanie wody.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Piszę się na taką wyprawę  :), bardzo lubię długie pływanie, a tej trasy jeszcze nie zrobiłem.

70 litrów w baku + 30 w przednim schowku,  jak przymocować paliwo na tyle ?

Macie jakiś filmik z zeszłego roku ?

Witaj. Cieszę się, że wybierasz się z nami.

 

Mogę polecić tylko kilka wybranych filmików ogólnodostępnych związanych z tym tematem:

1) wyprawa 5 dni skuterami Yamahy z Miami na Bahamy (można podpatrzeć sposób montażu bagażu na tylnej platformie):

2) 17 minutowy film z trasy Warszawa - Mazury w lipcu 2012 (można się napatrzeć na Pisę i Narew w ramach przygotowania emocjonalno-duchowego):

https://www.youtube.com/watch?v=E9uqUKLx5qY

3) filmik komercyjny, ale ze skuterami na Pisie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

- prędkość: wolny ślizg skutera, ok 45 - 65 km/h

 

Aby zachować przejrzystość, proszę ograniczyć się do dyskusji w tym temacie tylko na temat uczestnictwa.

 

 

Chętnie, ale aż taki szybki nie jestem.........

 

Mam zresztą mocno "mieszane uczucia" bo na Pisie obowiązuje maksymalna prędkośc  12 km/h.

I czymś innym jest przekroczenie tej prędkości  o 6-7 km/h aby wyjść w delikatny ślizg, a czymś innym o ponad 30-35 km/h aby utrzymać sugerowaną przez Kolegę prędkość.

 

Teraz tym szlakiem pływa sporo kajakarzy a nad samą wodą tj. nad stosunkowo wąską Pisą, szczególnie w niedzielę,  siedzi trochę wędkarzy. No a na wodzie też pływa troszkę łabędzi i innego ptactwa. Pomijam fakt, że to okres lęgowy gdy ptaki siedzą na jajkach i przemknięcie grupy takiej grupy z nadmierną prędkością może być  dla nich szalonym stresem....

Potem spotykamy się z opinią, że nas motorowodniaków,  a w szczególności użytkowników skuterów nie lubią.... :(

 

Przepraszam, że mój, "zabarwiony nieco sceptyczną nutą",  komentarz nie został ograniczony tylko do  "deklaracji"  uczestnictwa.

Natomiast co do samego uczestnictwa, to chętnie wypłynę wam na przeciw- ale spotkanie przewidywał bym  jednak poniżej Ostrołęki, bo na Pisie takiego spotkania troszkę się jednak  boję..... :D

   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zamierzam nikogo ani niczego straszyć. Zawsze można zwolnić czy niemal się zatrzymać, szczególnie gdy płyną kajakarze, plażują okoliczni mieszkańcy czy stado łabędzi przegradza rzekę. Chciałem tylko zaznaczyć, że wypornościowo tego dystansu w skończonym czasie zrobić się nie da, a poniżej 35km/h nie utrzymam się z dużym bagażem w stabilnym, ekonomicznym ślizgu. Wskazana prędkość miała odnosić się do całego dystansu, ogólnie, w tym są jeziora, jest Narew, a przy okazji również Pisa. Próbuję założyć jakiś plan na sucho, ale nie mam dużego doświadczenia z rzekami, Ty masz je większe.

 

Może prędkości o których piszę nie są obiektywne - podaję wg licznika w skuterze, nie porównywałem go do GPS'a.

 

Pomijając meandry Pisy i kajakarzy jaką komfortową prędkość rozwijasz RIBem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pływałem szlakiem wielokrotnie- kiedyś żaglówką ze swoimi "Staruszkami" i później samodzielnie różnymi łódkami, teraz na ogól małymi RIB-ikami.

 

Jasne, że szybkie płynięcie Pisą jest pełne adrenaliny. Nieraz manetka samoistnie "chce iść" do przodu.  Staram się jednak godzić  uwarunkowania bezpieczeństwa, przepisów i zwykłej etyki na szlaku. Może też i z wiekiem przestaje mi się mniej gdziekolwiek  spieszyć. Na Pisie, szczególnie na jej pierwszych 30km, jest bardzo dużo poprzytapianych przeszkód i  pieńków, a w maju szlak może być jeszcze przez RZGW nie oczyszczony z powalonych drzew.

 

Tak, że chyba największą frajdę mam płynac w "możliwie najwolniejszym" ślizgu tj. tak ok. 17-18km na godzinę. Wtedy silnik pracuje cichutko, spalanie to 6l/h, a ja mam przyjemność  z obserwacji wszystkiego co mnie otacza. Wówczas też nie pcha się wody (co ma miejsce przy 10km/h), a z drugiej strony  kilwater jest możliwie mały i nie niszczy nadmiernie brzegów. Przy takiej prędkości i kawie lub małym obiadku w Koźle na Pisę trzeba liczyć 5 godzin. 

 

Ponieważ piszesz o przymiarce na sucho: to samo śluzowanie i Kanał Jeglińki to mogą być 2-3 godziny (tam jest ograniczenie do 6km/h).

Dlatego też trasa z Giżycka, gdzie do Mikołajek można też płynąć dobre 3 godziny (ograniczenia na całym ciągu kanałów do 6 km i małych keziorkach przelotowych do 12km/h),  ograniczanie na Tałtach i Mikołajskim na przestrzeni dobrych 5-6 kilometrów powodują, jest trudna do zrealizowania. Zresztą w finale  spłyniesz na ZZ na noc i co dalej?

Tak, że sugeruję ewidentne skrócenie trasy (np. do odcinka  Mikołajki-Ostrołęka) lub rozciągnięcie jej na dwa dni. 

 

A tu jeszcze zdjęcie do tego co pisałem- łabądź na Pisie-

jak się do niego podpływa to on sie podrywa przelatuje 200m i znów siada na wodzie. W końcu da się on  "wyprzedzić" ale musisz przepływać obok niego powolutku...

Stąd moje obiekcje "szybkościowe"  o których pisałem w poprzednim poście.

Pisa1.jpg.91d7ab8ed9940130b824ec4865d987df.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za cenne rady, oczywiście nikt nie ma zamiaru kozaczyć czy przyczyniać się do palpitacji serca u ptactwa ;) a tym bardziej u ludzi. Będziemy się starać płynąć spokojnie i w miarę możliwości płynnie, choć jak wyjdzie, to zobaczymy. Przyjemny ślizg skutera to co najmniej ok. 25-30km/h, więc trochę więcej, niż w przypadku RIBa.

Co do odległości i czasu przelotu, to zdecydowanie startujemy z Mikołajek, a nawet byłbym skłonny zastanawiać się nad Piszem - właśnie ze względu na śluzę i kanał (z Mikołajek do Pisza wyjdzie ok. 3h).

Wszystko jeszcze do uzgodnienia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Już wkrótce wybieramy się na wycieczkę. Termin, miejsce startu i końca zostały jednak upłynnione - będą ustalone między zainteresowanymi. Jeśli ktoś ma ochotę jeszcze dołączyć, proszę o info w temacie lub na PW.

 

Przejrzałem informatory oraz komunikaty nawigacyjne RZGW. Na Pisie głębokość tranzytowa to 1,2m i wg informatora z końca 2009r. jest zachowana tylko na ok 20km od Pisza w dół rzeki, potem przy SNW (86cm w Nowogrodzie, 136cm w Piszu) liczne mielizny 0,2 - 0,5m. Najnowszy komunikat nawigacyjny mówi, że głębokość tranzytowa na Pisie 0,5m będzie zachowana przy stanie 189cm w Piszu. Dzisiaj wg IMGW w Nowogrodzie jest 139cm i opada. W Piszu jest 214cm i w ostatnich dniach nie zmienia się istotnie. Reasumując: na dzień dzisiejszy na Pisie teoretycznie jest gwarantowane 75cm głębokości. Na Narwii w Ostrołęcę jest teraz stan 153cm, a informator z 2009r podaje w tym miejscu SSW=159cm, granica dolna SSW=108cm, górne SSW=200cm, więc chyba też jest w miarę ok. Temperatura wody w rzekach: ok 15 st. C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Udało się. Pisz -> Zegrze Południowe.

 

Odnośnie obaw kolegów:

1) żadnego kajakarza nie utopiliśmy (widziałem może z dwóch na szerokiej Narwii)

2) łabędzie niczego się nie bały - większość miała w nosie że je mijamy, a dwa razy zostaliśmy przez nie z premedytacją zaatakowani

3) trzciny, gdzie mogłyby być gniazda ptaków, na Pisie widziałem niewiele - najczęściej krajobraz wypełniały łąki z pasącymi się i kąpiącymi się krówkami

4) cała trasa zajęła nam nieznacznie krócej niż koledze jzsho, więc średnia prędkość nie była wcale wysoka

 

Rzeki są zarąbiste. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyprawa udana, 700 km (autem)  i 250 km skuterem na wodzie w jeden dzień  :)

już o 6:45  byłem w Piszu  :D , ale wyruszyliśmy po 9,    zdjęcia nie ukazują tych zakrętów na rzece, na filmie będzie to widać,

spalanie około 0,44 l/ km ,  mój skuter spalił najwięcej 110 litrów. Przy podpływaniu do brzegu zaciągłem jakiś syf do turbiny, ale lekka przygazówka i było ok,  nie widzieliśmy żadnej łódki płynącej do lub z mazur na Pisie, myślę że warunki były bardzo sprzyjające dla większych łodzi.

 

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/1.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/2.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/3.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/4.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/5.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/6.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/7.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/8.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/9.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/10.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/11.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/12.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/13.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/14.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/15.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/16.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/17.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/18.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/19.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/20.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/21.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/22.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/23.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/25.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/26.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/27.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/28.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/29.jpg

http://seb.internetdsl.pl/pisa2014/30.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może i ja wstawię jakieś fotki. Moje 3 ulubione. Było naprawdę super. Szukam motorówki, żeby częściej bywać nad Narwią z rodzinką. O Pisie naczytałem się tyle legend, tymczasem wyobrażam sobie pchacz z barką na tej trasie, to naprawdę realne.

j1_Dsc04242.jpg.f6f03a0a9a46bf2a53e848b04ea8e7f0.jpg

j2_DSC04203.jpg.afd15329d363493e295ee15e590b4f70.jpg

j3_DSC04219.jpg.f8eb01b120978fd929ee742426bc1091.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt, wyprawa się w pełni udała, pogoda dopisała, sprzęt również nie zawiódł. Jest to szlak zdecydowanie godny polecenia i warty przepłynięcia. Pisa jest bardzo fajną rzeką do turystyki skuterowej, a czym większa jednostka, tym mogą wystąpić większe utrudnienia, głównie za sprawą mielizn i naprawdę ciasnych meandrów. Na pewno polecam wszystkim motorowodniakom!

Jedyny problem to tak naprawdę paliwo, przydałaby się stacja benzynowa w Ostrołęce. A tak, trzeba ciągnąć za sobą wsparcie, ewentualnie liczyć na miejscowych taksówkarzy. Przy okazji obaliliśmy mit, jakoby najekonomiczniejszym skuterem świata była Yamaha VX - w naszym przypadku wygrało SD GTi130 :) Na usprawiedliwienie trzeba dodać, że ta konkretna Yamaha jest ponadprzeciętnie zrywna i szybka, więc może też apetyt ma większy ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...