No fakt, wyprawa się w pełni udała, pogoda dopisała, sprzęt również nie zawiódł. Jest to szlak zdecydowanie godny polecenia i warty przepłynięcia. Pisa jest bardzo fajną rzeką do turystyki skuterowej, a czym większa jednostka, tym mogą wystąpić większe utrudnienia, głównie za sprawą mielizn i naprawdę ciasnych meandrów. Na pewno polecam wszystkim motorowodniakom!
Jedyny problem to tak naprawdę paliwo, przydałaby się stacja benzynowa w Ostrołęce. A tak, trzeba ciągnąć za sobą wsparcie, ewentualnie liczyć na miejscowych taksówkarzy. Przy okazji obaliliśmy mit, jakoby najekonomiczniejszym skuterem świata była Yamaha VX - w naszym przypadku wygrało SD GTi130

Na usprawiedliwienie trzeba dodać, że ta konkretna Yamaha jest ponadprzeciętnie zrywna i szybka, więc może też apetyt ma większy