Skocz do zawartości

Kamery pokrywają 95% jeziora. Jak to jest z mieliznami na Zegrzu ??


ogorek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

http://wiadomosci.onet.pl/warszawa/kamery-obserwuja-teren-zalewu-zegrzynskiego/6zgfp

 

Wrzucam ten news. Jak ktoś chce pływać nago na łodce ... (ja do tej grupy nie należę)

 

I mam pytanie. Najbliższy zbiornik dla mnie to właśnie Zegrze.

Ale mam znajomych którzy tam pływają i twierdzą, że bez sonaru nie ma to sensu bo w wielu miejscach są mielizny.

Co roku trochę w innych ... Ale jak robiłem uprawnienia i zdawałem na Zegrzu egzamin to łódek w marinach motorowych było mnóstwo.

 

Znajomi mają łódkę sprowadzoną z USA 8m. Może problem leży w jej zanurzeniu.

 

Jak to jest w koncu z tymi mieliznami ? Docierać silnik na Zegrzu na wiosnę czy wybrać się na tydzień na WJM (głownie Śniadrwy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Największa mielizna na Zalewie Zegrzyńskim znajduje się przy ujściu Bugu (poza szlakiem żeglownym). Tam miejscami woda po kostki, ale w ostatni weekend wpływałem pontonem na Bug i jakież było moje zdziwienie, gdy ujrzałem pogłębiarki. Być może zwiastuje to koniec "płytkich" problemów wodniaków i żeglarzy w tym miejscu, przynajmniej na jakiś czas. Generalnie, trzymając się wytyczonej drogi wodnej można bez obaw wpłynąć na Bug i rozkoszować się ciszą, spokojem, pięknym krajobrazem, nie zapominając o tym, że jedno oko trzymać trzeba na echosondzie, bo płytko - no, ale to Bug, a nie ZZ.

 

Na odcinku od mostu w Serocku do ujścia Rządzy, po lewej stronie szlaku żeglownego, poza wspomnianą mielizną, zdarzają się miejsca płytsze z licznymi grążelami. A te lubią zaplątać się o spodzinę, przytkać wlot wody do chłodzenia silnika... Na szlaku średnio 2-5m pod kilem, więc bez obaw.

Są też na Zalewie miejsca niebezpieczne, z twardymi przeszkodami, ale te w tym roku oznaczone są znakami kardynalnymi. Występują np. na szlaku, który na początku akwenu odbija w lewo na port Pilawa - Nieporęt.

 

Podsumowując - jeśli myślisz o beztroskim pływaniu, to wybierz się raczej na jakieś głębokie wody (na wspomnianych przez Ciebie Śniardwach też występują mielizny i kamieniska, które co roku dają się w kość żeglarzom i wodniakom, więc bądź ostrożny), ale koniecznie zwoduj też swoją łajbę na Zalewie Zegrzyńskim, bo to mimo wszystko piękny akwen, z którego można popłynąć w górę Narwi, lub Bugu. Tam odkryjesz cudowne miejsca do biwakowania i odpoczynku.

Polecam i do zobaczenia na szlaku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Małżonka będzie mieć "integrację" w marinie Diana w Białobrzegach.

 

Czy slip jest tam łagodny ? Zastanawiam się czy nie popływać tam w tym czasie i powozić ją i kolegów/koleżanki z pracy

 

http://www.marinadiana.pl/pl106,port.html

 

Rozumiem, że to jest środek ZZ i jest tam wytyczony szlak ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małżonka będzie mieć "integrację" w marinie Diana w Białobrzegach.

 

Czy slip jest tam łagodny ? Zastanawiam się czy nie popływać tam w tym czasie i powozić ją i kolegów/koleżanki z pracy

 

http://www.marinadiana.pl/pl106,port.html

 

Rozumiem, że to jest środek ZZ i jest tam wytyczony szlak ?

 

Ten slip jest dość stromy.....

Łagodny jest w ośrodku wojskowy w pobliskiej Ryni.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małżonka będzie mieć "integrację" w marinie Diana w Białobrzegach.

..... Zastanawiam się czy nie popływać tam w tym czasie i powozić ją i kolegów/koleżanki z pracy

Akurat podczas "integracji" małżonki to będziesz tam najmniej chętnie widzianym turystą  :P O0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kliwater07 - dzięki - będę slipować się w WDW Rynia

@Giees - małzonka i jej współpracownicy sami zaproponowali

 

Widocznie "redukcja kosztów" i mało atrakcji zostało wykupionych

 

Wczoraj byłem na ZZ i tak z czystej ciekawości (w nawiązaniu do tej imprezy integracyjnej) przypatrzyłem się "wodnemu" otoczeniu hotelu DIANA. Nie podpływałem za blisko ale.....

Tam są nowe urządzenia portowe i chyba jest też nowy bardzo łagodny slip...

Tak, że Ogorek- nie musisz szukać dalej :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak w ramach integracji mieli pływanie łodziami - więc nie byłem.

 

Ale wybieram się w piątek.

 

Tylko organizator pływania opowiadał, że jest kilka miejsc nieoznakowanych, wypłyconych, na Zegrzu.

Jakieś 10x10m z głębokością 0,5 lub 1m

 

- Ma ktoś mapkę z takimi miejscami ?

- Czy w okolicy hotelu Diana jest oznakowany szlak ? Wtedy rozumiem mapka niepotrzebna ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem, popływałem - była tylko policja dwie żaglówki i ja

 

A jednak ten slip w srodku mariny DIANA jest baaardzo długi i stromy.

Ale ma takie betonowe poprzeczne cos co ułatwa wiazd i wyjazd.

 

Gdyby nie trap na przyczepce to suchą nogą bym nie zeslipował łódki

Przyczepka szybko zanurza się po krańce błotników

 

>>>>>>>>

 

Skręciłem z wczasowej : tu

 

I slipowałem się za głownym budynkiem (za tymi tarasami ze stolikami) slip

 

Prawdopodobnie mają jeszcze jeden slip i może o tym pisał @Kliwater tu

 

I pewnie powiniennem skręcić wcześniej (jadąc od strony Nieporętu) tu

 

Wiem, że to nie sezon i był to srodek tygodnia ale w tym porcie przy ośrodku Diana dosłownie kilka jednostek tylko było ...

Za to same rozłożyste ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w ten piątek wlne - @Kliwater07 - wybierzesz się ?

 

oj dopiero dzisiaj dojrzałem Twojego maila.

ale i tak nie było by to możliwe bo akurat  piątek miałem zawodowo bardzo zajęty....

 

Natomiast w wekend nie popływam bo dzisiaj nadrabiam zaległości i poświęcam się rodzinnym sprawom (bo muszę- żona dziś pracuje, zatem ja mam pieczę nad córką.....- co mi tak sobie wychodzi), a jutro jadę na dwa dni w góry.

Zatem bardzo chętnie, ale może następnym razem.....

 

Fajnie, że nie miałeś kłopotów ze "zrzuceniem" łódki- tak na marginesie - ile Ci krzyknęli za slipowanie?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo ...

 

Najpierw usłyszałem 40 PLN to uśmiechnąłem się bo tyle samo w Augustowie a zamiat 3,5 godziny jazdy było pół godziny tylko

 

Ale potem usłyszałem (w każdą stronę) czyli w sumie 80 PLN (w Augustowie 40 PLN w obie jak obrócisz tego samego dnia)

Po 50 jak Bosman to robi ale na szczęście nie bylo go i sam się przetrenowałem.

 

Jeszcze raz podkreślę, że gdyby nie trap to nie dałbym rady bez moczenia obuwia - nóg.

 

Jedyny minus to minimalne zadrapania na odbojnicy bo na dziobie nie mam "fenderów" i brzeg też nie ma zabezpieczeń

Muszę dołożyć dwa małe zabezpieczające przód i skos na przodzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...