stempel Opublikowano 12 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2016 Czy kolega ERDOL łódź takową posiada? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 12 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2016 ERDOL ma 5,5m openkę Byaliner 185 z silnikiem Meerc 4,3l 220 KM http://yachtingtime.com/jacht_szczegoly.php?id=398&model=Bayliner%20185%20BRN%20Sport I jak pisał przy takich parametrach osiągał prawie 80 samemu na łodzi przy długiej walce z trymem. A z rodziną 75 Łódź cieższa może 40% a silnik mocniejszy prawie 2xrazy od tego co zamierzasz kupić >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Znalazłem jego wątek: http://forum-motorowodne.pl/nasze-lodzie/nowy-erdol/msg81756/#msg81756 Szacuję twoją łodkę z paliwem i wszystkim na 900 kg a ERDOL-a na 1200 kg czyli róznica około 40% A ERDOL max z rodziną wyciąga 75 km/h Nie wiem czemu max jest taki ważny dla Ciebie. Ile czasu pływasz na max-ie ? Jak pływasz po PL to wogole nie ma gdzie szybko pływać (wody śródlądowe). Dla mnie jest ważna podróżna prędkosć 50 - 55 km/h (ten górny zakres mam przy 4500 obr ten dolny przy 4000 obr) bo robimy dłuższe wycieczki po 100 km w jedną stronę w Grecji czy Chorwacji. http://forum-motorowodne.pl/grecja/okolice-w-wy-gt-grecja-dluga-trasa-z-rib-em/ http://forum-motorowodne.pl/chorwacja/parudniowyrodzinny-wypad-z-rib-em-do-tisno-(wyspa-murter)/ Ale po PL to raczej się pływa w dolnej granicy utrzymania w ślizgu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobby1 Opublikowano 14 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2016 Kolego Stempel, Skoro chcesz łodeczkę do łowienia rybek to zastanów się czy nie lepsza byłaby mała ale kabinówka? Popłyniesz sobie kiedyś na rybki a tu deszcz, postanowisz zostać na następny dzień i co wtedy? Sam wędkowałem z pontonu i deszcz nie raz mnie zastał nad wodą a teraz mam kabinówkę i jestem bardzo zadowolony. Obecnie mam Danmara 505 i uwierz mi jest sporo miejsca do wędkowania - posiadam 4 stanowiska a i miejsce dla członków załogi też jest. Co do silników to możesz sobie zadzwonić do producenta Danmarów - ostatnio miał Yamę chyba 150 lub 200 nówkę za 28k. Często ma nowe lub prawie nowe silniczki w fajnych cenach. Jak widzę jesteś z W=wy więc zalew masz niedaleko. Podjedz sobie w sezonie i wybierz łodeczkę, która spełnia Twoje oczekiwania - kup flaszeczkę i poproś właściciela aby Cię przewiózł i wszystko będziesz miał jasne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woj70 Opublikowano 15 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 W całej rozciągłości popieram to co napisał kol.lobby1. Zdecydowanie mała kabinówka, po pierwsze daje ona możliwość odpoczynku/snu jak i osłony przed deszczem, a poza tym miejsce na tzw graty. Tego DarMara wystawiał producent na targach w ub. roku na stadionie. Jak na ryby to całkiem duża łódź.Ale taką łodzią można również popływać też np. na Zatoce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stempel Opublikowano 26 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2016 Też coraz bardziej skłaniam się ku kabinowej. Na Zalew Zegrzyński rzadko zaglądam, bo tam PZW łowi sieciami. Wolę łowić w Wiśle. Oglądam te łodzie i im dłużej to robię tym większy mętlik w głowie. Czy ktoś używa PEGAZUS 560 TOP FISHER ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.