Skocz do zawartości

40-to letni laminat


gwba
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kolego Waho, poproszę doprecyzuj swoje spostrzeżenie

Stare łódki po prostu robiono solidniej

Co to niby ma oznaczać ???

Więcej żywicy, lepiej wałkowane, lepsze materiały, czy co?

A może chodzi o lepszą zapłatę za budowę łodzi, bo dzisiaj to wszyscy

wszystko chcą tanio albo za darmochę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkowitą rację ma tu kol Waho,dzisiaj  no może nie wszystko, ale produkuje się tak aby działało  na okres gwarancji

pózniej kup sobie nowe bo tego już nie warto naprawiać.

To takie ogólne dywagacje,a teraz do tematu,w maju kupiłem stareńką "holenderkę"produkcja z roku 1978,

zadbana,nie poobijana,grubość skorupy jest naprawdę nie do porównania z nowymi.

Całość spełnia moje wymagania i wygląda super.

http://upload.secondsun.pl/img/14082034801401536211wp_20140531_007.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Waho!

Kolego Zibi to bardzo proste, kiedyś robiono tak żeby produkt wytrzymał kilkadziesiąt lat,

 

No właśnie o to pytałem >:(

TAK to znaczy JAK  ??? Możesz poprzeć to jakąś receptą?

Jestem żywo zainteresowany tym Twoim "TAK żeby produkt wytrzymał".

Chcę, żeby moja nowo zrobiona łódka wytrzymał właśnie tak ze 20 lat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ja juz wycofuje pytanie ! Prosze zamknąć temat bo zrobił się jak większość tematów na tym forum ! Trzy strony z czego rzeczywistej treści trzy posty. Dziękuje wszystkim za uwagę i za pomoc tym co mi pomogli. Jeśli macie ochotę nadal się okładać to proszę bardzo. Adminowi proponuję założyć dział pt: MOJA RACJA JEST NAJMOJSZA lub JESTEM NAJMĄDRZEJSZY I W DODATKU PIĘKNY.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaż pochwal się jakie wnioski wyciagnołeś i w czym CI pomogli ::)

 

Marcin a jakie tu można wysnuć wnioski ??? chyba że:

 

1) jaki portfel taki gest

2) każdy się cieszy z tego co ma

3) jak kupujesz używkę to zawsze jest ryzyko

4) kupujesz szrot, demontujesz wszystko, robisz sam, "cieszysz" się tak długo jak "dobrze" zrobiłeś...

 

to chyba tyle  ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojego Jesiona wyprodukowała Stocznia Jachtowa Ustka  w 1976

jest bardzo dużo zdjęć na forum tej jednostki i jak pływa

 

co prawda brakuje 2lat do tych 40 :D :D :D

 

A jeśli chodzi o dzisiejsze laminaty to z tego co wiem są dużo cieńsze bo i technologia jest już inna i nie oznacza to że są słabsze

chyba raczej wręcz przeciwnie , są bardziej elastyczne i wytrzymalsze, co z kolei nie oznacza że wszystkie stocznie robią zaje ...

mocne łódki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blah, blah, blah  :(

 

Czyli jedna pani drugiej pani ;)

 

Na forum cro.pl ludzie się chwalą pontonami 20-30 letnimi, że jeszcze działają i pływają nimi po Chorwacji.

Producenci Achilles, Zodiac, Brig namawiają do dopłaty do Hypalonu (pociotek neoprenu) i że ta dopłata spowoduje, że używając pokrowiec ponton/RIB dożyje nawet 15-stu lat. To z czego były robione te pontony sprzed 20-stu lat ?

Ciągle można znaleźć oferty na pontony Achillesa z lat 80-tych bez łat i działające.

 

Co do laminatu to nikt nie ma tyle kasy aby zrobić doświadczenia z łodką starą z grubym laminatem) i nową (przkładany cienki laminat) - typu uderzenie w brzeg, itp, itd (crash testy ;) ). I pozostaje wiara i legendy, że łódka z grubym laminatem jest lepsza.

 

Prawdziwe lub nie ale sprzedawcy łodek płaczą, ze szczęścia jak mówię, że ufam konstrukcjom "kanapkowym" typu sandwich itp, itd. Większość klientów, którzy mają jakieś tam pieniązki to wodniacy z długim stażem, wychowani na grubych laminatach i od razu odrzucają nowe łodki ... Podejdzie, popuka, zapyta się o gruość laminatu i technologię i od razu wygłasza tyradę, że to popierd**ka a nie łodka.

 

Może załózcie jeden wątek "stary gruby laminat kontra przekładkowy nowy" i tam niech każdy wyłuszczy swoje racje i wystarczy na kolejne zadane pytanie odsyłać do wyżej wymienionego wątku ...

 

Jak ktos ma zamiar pływać powoli po PL akwenach to chyba nie przekonają go zalety nowych konstrukcji ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla nadgorliwych kilka cytatów z historii szkutnictwa w Polsce w dawnych latach:

 

".. kiepskie materiały użyte do ich budowy i prymitywna technologia powodowały liczne reklamacje,..."

 

"W latach 1981-82 nastąpiło zahamowanie produkcji łodzi i jachtów w całym naszym przemyśle jachtowym spowodowane brakami żywicy i maty szklanej do produkcji laminatów. Aby zakupić potrzebne komponenty, zakłady musiały wpłacać tzw. „wsad dewizowy”, a dewizy można było zdobyć jedynie z eksportu do krajów zachodnich."

 

 

Zdecydowanie bardzo dobrze robiono kiedyś łodzie, zwłaszcza gdzie żywica ( obojętnie jaka i skąd) była mieszana z talkiem aby było jej więcej ;D

No ale gruby laminat to dobry laminat podobno  ;) ;D

 

 

 

Mój ojciec miał na stanie malibu z 86 roku będąc w WOPR. Po 3-ch latach była wymieniana w niej cała podłoga bo się zapadła. Wcześniej dolaminowane w Augustowskim fotopamie pawęż i dno oraz tunel pędnika strugowodnego bo popękał i łódź tonęła.

 

Ludziska nie wiecie co piszecie twierdząc, że kiedyś było lepiej robione.  Kiedyś maksymalna moc silnika to był wicher 30KM ewentualnie strugi z silnikami fiata. Teraz popatrzcie na łajby produkowane co mają z tyłu wieszane. Obecnie klienci wymagają aby do łodzi 4,4 metra otwartej wieszać im silnik 50KM !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zibi - ale ja wierzę w nowe technologie i "kanapkowe" laminaty - tak napisałem.

 

Nie mam wogóle doświadczenia ze starymi laminatami bo mimo starości jestem nowicjuszem motorowodnym.

Dla siebie szukam coś poniżej 5m i to raczej z nowych i droższych rozwiązan.

 

Ale prawdą jest też to, że na świecie ciągle ludzie używają pontony Achillesa 20-30 letnie.

Ale to jest japońska firma i możliwe, że te 30 lat temu już robili bardzo dobre łodzie

 

@Jacek - RIB Briga model na rok 2014 (Eagle 480) -> długość 4.8, zalecany silnik 100KM (max 115 KM) - to na potwierdzenie twoich słów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej ogorek!

 

Poczytałem trochę te cro.pl

Fajne te pontony z laminatu :D :D :D :D

Szczególnie te do 3,1 metra, bo te większe to drogo ;D

Ten sam problem mają :) - brak kasy na coś lepszego ;)

Ale dla mnie to EOT  :-X

 

Wiesz co Ci powiem. Wiedzę to Ty masz. Ale szacunku do innych z wiekiem nie nabyłeś wcale. Żeby nie pisać anonimowo to powien Ci że tak się składa że jestem adminem forum o Chorwacji www.cro.pl . Dane teleadresowe znajdziesz bez problemu a jeśli nie dasz rady PW.  Jeśli masz jakieś uwagi do tego czym pływają ludzie w Chorwacji z forum cro.pl i za jakie pieniądze to proszę abyś mi to powiedział osobiście. Pozdrav iz otoka Paga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywołałeś mnie więc odpowiem!

 

Przede wszystkim prośba o czytanie wszystkiego, łatwiej będzie ogarnąć temat.

Mój post to jest odpowiedź dla kolegi @ogorek, który właśnie powołuje się na cro.pl

Więc trochę poczytałem i wyszło na to, że napisał coś czego chyba do końca nie doczytał

i co nie ma nic wspólnego z tematem 40 letniego laminatu.

A pontony, to pontony i niewiele mają wspólnego z 40 letnim laminatem tak sądzę ;)

Następnie doczytałem się, że drogie są winiety czy jakieś tam opłaty za korzystanie z łódek (pontonów) czy jeszcze innych jednostek pływających.

Poruszane są też na forum cro.pl tematy większych jednostek, RIB'ów których użytkowanie i zakup są drogie i nie zawsze się opłaca kupować, bo taniej wynająć.

Na zakup i użytkowanie czegoś większego i drogiego nie każdego stać, dokładnie tak jak kolegów z forum motorowodnego.

Mnie też brakuje kasy na to czym bym chciał pływać, więc pływam tym co mam :(

I nie bardzo rozumiem, co ma administrator forum do tego czym pływają użytkownicy forum ???

Gdzie jest napisane cokolwiek co świadczyłoby o braku szacunku dla innych ???

Następnym razem będę cytował wypowiedzi użytkowników cro.pl,

ciekawe czy im też będziesz zwracał uwagę, ale pewnie nie, bo to w cro.pl  >:( (to jest złośliwe :D)

 

A może dopłacasz do wyjazdów na Chorwację? To też pojadę  ;D

Pozdrav iz Ochota Warszawa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mnie też brakuje kasy na to czym bym chciał pływać, więc pływam tym co mam

 

 

aż mi kanapka stanęła w gardle  ;D bo zabrzmiało jak byś pływał 3 metrową łódeczką na elektryku  ;D

 

 

 

PS. to zdradzisz ten madness w Marinie Gdynia był Wasz czy klienta? Bo jeżeli Wasz i nie podeszliście pogadać do mnie  to  >:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie chodziło to to, że jest mnóstwo 30-letnich pontonów w bardzo dobrym stanie (pisałem o pontonach).

Nadal można kupić 30-letnie Achillesy, Zodiaki czasem bezm łat.

 

Tak jak napisał @Jacek - prawdopodobnie dobre łodki sprzed 30-lat są dobre. A nie że WSZYSTKO co 30-ci lat temu zrobione jest dobre. Jest mi przykro, że wywołałem jakies starcia i animozje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam 40 letni laminat o który dbałem jak o 40 letnie jajo wielkanocne/żeby nie pękło i nie śmierdziało/ale stało się i dość mam już lepienia,wzmacniania i rzeźbienia.Wpierw popękała podłoga w miejscach siedzeń to jeszcze było do przeżycia ale jak zaczęła pękać od strony wodnej to już takie wesołe nie było zwłaszcza,że gołym okiem trudne było do zlokalizowania.Stało się to w  czasie kolejnej wyprawy, załogant siedzący w tylnej części łódki zaalarmował kiedy poczuł wodę pod nogami. Na szczęście nie ufam 40 letnim laminatom i zawsze pływam w pobliżu brzegu czyli w strefie szuwarowej.Tak jak już wyżej koledzy pisali każdy pływa tym na co go stać ale szkoda zdrowia na jakieś wynalazki z lat 70-tych ubiegłego wieku.Obecnie walczę/oczywiście o kasę/ z małżonką o zmianę jednostki stawiam na HORN 440 SPORT .Obecnie jest to jednak poza moimi możliwościami finansowymi ale w przyszłym sezonie /bo ten już zakończyłem utylizacją KASI/coś może wymyślę i jakoś małżonkę podstępem przekonam do zakupu nowej łódki bo na starocia mnie już nie stać.Ahoj. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie walczę/oczywiście o kasę/ z małżonką o zmianę jednostki stawiam na HORN 440 SPORT

 

 

Dzięki.

A z cenami Horna to dowiaduj się tel. 603833052 bo czasami mam coś dużo taniej po 2-3 miesiącach użytkowania na targach/pokazach, czyli właściwie nówka ale już pływana.

 

Pozdrawiam

 

PS. jako ciekawostka - na najbliższych targach w Giżycku( 5, 6 i 7 wrzesień) będę z dwiema łodziami ( 440 i 399 i być może ponton z koziołkiem) ale Horn 440 będzie pchany Evinrudem ETEC - oj będzie się działo  ;) :)

 

Ponton ten:

http://www.youtube.com/watch?v=ekhNwUnE8XU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...