sys Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Jak widzę powstał kilka dni temu wątek o remoncie motorówki typu cameo założony przez forumowicza Daszyr'a. W sobotę postanowiłem trochę pogrzebać przy swojej motorówce. Od dłuższego czasu nosiłem się z chęcią odświeżenia powłok zewnętrznych. Jest kilka wżerów, miejsc po uderzeniach o przeszkody. Nie dawała mi też spać pawęż, która delikatnie "chodziła". Po około 3 godzinach z przystankami miałem rozebraną całą łajbę (prócz odbojnicy). Pawęż była nadbudowana i dostosowana do silnika z długą stopą. Konstrukcja przypominała swoistą kanapkę. Kawałek sklejki wklejony pomiędzy dwie aluminiowe blachy. Okazało się, że był to ostatni dzwonek na rozebranie pawęży. Pierwsze zdjęcia przedstawiają jak to wyglądało . Blacha aluminiowa po stronie zewnętrznej pawęży oraz blacha po stronie wewnętrznej. W środku sklejka. Kolejne zdjęcia to widok po ściągnięciu blach. Doklejony kawałek jest całkowicie spróchniały - do wymiany. Pawęż właściwa/oryginalna jest w dobrym stanie, mocna. I teraz mam pytanie - jak najlepiej odbudować pawęż, podnieść ją do góry? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sys Opublikowano 24 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Mam ochotę zrobić coś takiego : mam nadzieję że czytelny rysunek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Jeszcze nie rozebrałeś całości a już konstrukcję nową wymyśliłeś ;) Powtórka z rozrywki. Taką konstrukcję już miałeś i zgniła :) Więc się nie nadaje :( Poszukaj na forum temat o setback'ach do silnika i zrób sobie setback 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sys Opublikowano 24 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Problem w tym że tamten sposób nie wydawał się zły jednak efekt nie został w odpowiedni sposób zabezpieczony. Mam poważne wątpliwości czy zastosowana wcześniej sklejka wodoodporna była wodoodporną ;) ...i kto sądzi, że nie rozebrałem konstrukcji ? :D :D :D PS. te informacje o setback'u do silnika .... możesz podać gdzie to szukać? Wpisane hasło w forumowej wyszukiwarce doprowadza mnie tylko do Twojego wpisu :-[ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 No właśnie. I teraz dobudujesz sobie coś i to miejsce przykręcisz silnik górnymi śrubami, które będą Ci zrywały dobudowaną konstrukcję. Jak możesz coś porobić w "amelinium" to zobacz temat http://forum-motorowodne.pl/remont-przebudowa-modernizacja-lodzi/zimowe-wypociny/ Wszystkie wymiary możesz sobie u mnie wykonać albo napisz do Jansa. Na pewno Ci podpowie. Zrobisz sobie taką windę, podniesiesz na niej silnik i będzie profesjonalnie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johnny_bravo750 Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 nie istnieje sklejka wodoodporna.... tylko klej w sklejce jest wodoodporny :) wedle mnie powinieneś od podstaw czyli od dna zrobic na nowo cala rufe... ze sklejek... i ładnie oblaminować ( żeby nie było dostępu wody do sklejek).... w moim temacie masz pokazane jak to mniej więcej powinno wyglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johnny_bravo750 Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 zib dobrze prawi.... w twoim wypadku zamiast odsadzać silnik wystarczy ze go podniesiesz ale mocowanie windy będziesz miał na prawdziwej pawezy, a nie na dobudówce http://www.thmarine.com/userfiles/image/gallery/1211/original/MJ-1-DP-mini-jacker-small-engine-jack-plate-BOTTOM-view-500.jpg http://www.thmarine.com/userfiles/image/gallery/1211/original/MJ-1-DP-mini-jacker-small-engine-jack-plate-INSTALLED-on-inflatable-500.jpg http://i1132.photobucket.com/albums/m567/maldr427/duck%20boat/jackplate.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johnny_bravo750 Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 wyspawasz to z amelinum 12mm... z arkusza .... i po problemie... a pawęż to dobudowana wywal... i ładnie wykończ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sys Opublikowano 24 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 a proszę powiedzieć jaką sztywność musi mieć pawęż... ta moja w cameo wydaje się mocna ale jak zacznę ją szarpać, uciskać to czuję że delikatnie się naddaje... silnik waży 50 kg. Tak na szybko to zastanawiam się czy nie przyspawać jakieś mini konstrukcji do tej blachy co miałem zamontowaną na pawęży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 To będzie najlepsze wyjście :-\ Przyspawaj sobie ;), na pawęży też ;D A sztywność pawęży musi być wystarczająca ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sys Opublikowano 28 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 wyczuwam ironie ;) Ok. Jedziemy dalej. Tkanina + epoksyd. Wzmocnienie oryginalnej pawęży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johnny_bravo750 Opublikowano 28 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 kolego moja mała rada.... wiertelko 4mm do stali/drewna i wykonaj kika odwiertów w ten pawęzy.... na polowe jej grubosci na rożnej wysokości.... jeśli będziesz miał suche wiórki to zapchaj żywica te odwierty (możesz wymieszać z tymi wiórkami i zapchać) jesli zaś będziesz miał mokre.... to znaczy ze możesz wyłamać ja i remont nie unikniony jeśli nie w tym roku to za rok... odwierty wykonaj w dużej odległości od siebie żeby jej nie osłabiać na szczycie wykonaj jeden wiercąc od tylu w połowie do dna także jeden i 5cm od dna wszystkie na polowe grubości pawęzy pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 Widać że pawęż jakoś się trzyma tylko czemu taka krótka ta mata ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 kolego moja mała rada....wiertelko 4mm do stali/drewna i wykonaj kika odwiertów w ten pawęzy.... na polowe jej grubosci na rożnej wysokości....jeśli będziesz miał suche wiórki to zapchaj żywica te odwierty (możesz wymieszać z tymi wiórkami i zapchać) jesli zaś będziesz miał mokre.... to znaczy ze możesz wyłamać ja i remont nie unikniony jeśli nie w tym roku to za rok... Jeżeli sklejka nie jest czarna a jest oryginalna, wstawiona przez stocznię to nic nie wierć tylko zamknij i zamontuj ,,setback". Twarde i sztywne = kruche co przy dynamicznych obciążeniach jest niewskazane. Jakaś amortyzacja konstrukcji musi być. Tylko, żeby Ci nie przyszło do głowy wstawiać pod silnik podkładkę z gumy albo stali nierdzewnej. Odlew wieszaka nigdy nie jest równy i musi się dobrze ułożyć o co na dwóch twardych powierzchniach, bez docierania, jest bardzo trudno. Albo sklejka albo : http://www.aura.szczecin.pl/index.php?str=1135&kat=304&podstr=0&prod=1532#1532 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sys Opublikowano 29 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 Pawęż jest solidna, a to co widać na zdjęciu to kładzenie pierwszej warstwy tkaniny . Docelowo są położone dwie warstwy które zachodzą na siebie. Chodziło tylko o większe usztywnienie oraz poprawę szczelności oryginalnej pawęży ... rano wszystko było twarde/sztywne jak beton ;) Dalej muszę przeprosić wszystkich którzy spodziewają się, że przy tej łódce wprowadzę jakieś innowacyjne zastosowania lub też techniki ;) Po prostu odbuduję wszystko tak jak było , z jedną tylko różnicą że zrobię to szczelnie...mam taką nadzieję. Ocenicie po końcowym efekcie. 8) Co do setbacku. Niestety albo stety posiadam bardzo dobry silnik lecz z tkz. długą stopą . Pawęż muszę podnieść o 13,5cm od oryginalnej i jakoś za bardzo tego nie widziałem by mocować go na konstrukcji która jeszcze dodatkowo oddalałaby by go jeszcze bardziej od krawędzi pawęży. Boję się jednej rzeczy... silnik waży 55kg , dźwignia która powstałaby na setbacku wyrywałaby go z pawęży. Być może się mylę ale po prostu nie mam w tym przypadku do tego przekonania. :-X Wkleiłem nową sklejkę 30mm , która jest identyczna jak ta stara, powchodziła na boki, do tego zalałem boki przed włożeniem sikaflexem - i wszystko wygląda na bardzo sztywne... ...inna spraw to fakt, że gdy motorówka "stoi" przy pomoście to na bank przy tym silniku mogłaby się wlewać woda przez oryginalną niską pawęż... i zalewać tylną półkę. Jutro zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 Wiesz, nie chcem sie wtrancać, ale nie prowadź destrukcyjnej dysputy. Prowadzi to do tego, że ci co chcą wiedzieć i zrobić dobrze, czytają takie pierdoły jakie Ty piszesz :o Cytuję"Boję się jednej rzeczy... silnik waży 55kg , dźwignia która powstałaby na setbacku wyrywałaby go z pawęży. " Jak się nie znasz to nawet się nie odzywaj i nie komentuj >:( A jeżeli taka dźwignia wyrwie Ci silnik z pawęży, to zezłomuj to co nazywasz łódką. To jest złom!!! Ty nawet nie chcesz przyjąć do wiadomości jakie rodzaje setbaków mogą być pomimo iż koledzy wkleili Ci zdjęcia :( Nie wiesz, a próbujesz sobie i nam udowodnić, że dobrze robisz! K..wa jak w sejmie :) Cały świat stosuje takie rozwiązania i jest dobrze, a u Ciebie się urwie. Jaki wniosek z tego wniosek ??? U mnie silnik waży 300kg, siedzi na setbaku i nic się nie dzieje. Niczego nie wyrywa, najwyżej siedzenie spod dupy jak startuje. Musisz się jeszcze sporo nauczyć, żeby wypowiadać się w temacie zamocowań silników. Myślisz, że jak jakiś "pseudofachowiec" powiem wprost "baran" przykleił sklejkę do pawęży to zrobił dobrze? ??? Odbuduj se szczelnie jak było :o A weź se jeszcze dolaminuj następne 30 milimetrów, zalej betonem i ciesz się ze swojej roboty. Tylko nie opowiadaj jaki to jesteś "pomysłowy Dobromir" i nie wklejaj zdjęć tej "fachowej szkutniczej roboty" Szkoda czasu na oglądanie i komentowanie. Jesteś najlepszy 8) Jeśli poczułeś się urażony to BARDZO CIEBIE PRZEPRASZAM ;) Więcej nie będę komentował >:( każden ma prawo się wypowiadać i śpiewać :D :D :D EOT :-X Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sys Opublikowano 29 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 zibi...snickersa ? :D chyba już wiem dlaczego pisze tu tylko kilka osób ;) PS. jak się uda to jutro oderwę tę sklejkę. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 sys, miałem nie komentować, ale! Ta Twoja sklejka którą sobie wklejasz to nic innego jak badziewiasty setbak, taki 1 i1/4 cala, tylko, że robi się to inaczej. A snickersów nie lubię :) dzięki Pozdrawiam ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 chyba już wiem dlaczego pisze tu tylko kilka osób ;) Chyba jednak nie wiesz bo na forum pisze sporo osób i nieporównywalnie więcej niż na porównywalnym forum o żegludze śródlądowej. W samym temacie "technicznym", siłą rzeczy piszą przede wszystkim raczej znający się na sprawie a tych jest nie wielu ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 Chyba chodziło o ten temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 sys, miałem nie komentować, ale! Ta Twoja sklejka którą sobie wklejasz to nic innego jak badziewiasty setbak, taki 1 i1/4 cala, tylko, że robi się to inaczej. A snickersów nie lubię :) dzięki Pozdrawiam ;) Zapraszam latem na /Marsa/ nad jeziorsko jak nie lubisz orzeszków :)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Retroground Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 Niczego nie wyrywa, najwyżej siedzenie spod dupy jak startuje. 8) 8) 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sys Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 zamieszczam informacyjnie. Robię dalej po swojemu. Mi nic spod dupy wyrywać nie będzie - ale zrobię wszystko niczym murarz - na mur-beton. Przepraszam, że urażam uczucia pewnych osób... ;) Mam tylko prośbę by mnie poprawiono gdy okaże się, iż robię coś co na wodzie zagrozi memu bezpieczeństwu... :P Prace idą do przodu. Dzięki kilku pożytecznym informacjom na forum, byłem zmuszony ...jeszcze bardziej pogrubić swoją pawęż :-[. Okazało się, że silnik nie wisiałby na równej, płaskiej powierzchni . Po dopracowaniu elementów, dziś znów zabawiłem się tkaniną i żywicą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johnny_bravo750 Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 i dobrze:) ale, idę o flaszkę ze nie ważne co zrobisz to w tych miejscach będzie tobie laminat pękać , bo jak widzę jest tam łączenie ... chyba ze tylko tak wygląda? http://upload.secondsun.pl/img/1396474195paweza_sys.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sys Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2014 ...to zależy jak na to patrzeć... ....nie powinno być tam żadnych większych przeciążeń bo to co widać to tylko pogrubienie tej dołożonej pawęży. Właściwie to tylko chciałem pogrubić ją w miejscu montażu silnika jednak po namyśle stwierdziłem, że lepiej będzie to wyglądać jak zamknę na całej długości... ...choć rzeczywiście wygląda to tak jakby to było złożone rant w rant , to nie ma tam cięcia. Ta kreska to prawdopodobnie ślad od wyrzynarki ... Mam natomiast pytanie. Teraz na to przyjdzie blacha aluminiowa 4mm (która była wcześniej) .... czy "sikafleks 291" będzie dobrym rozwiązaniem , a może jakiś inny klej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.