Chorwacja: Murter - Betina - Peljeśac - Vodice 2020; 2021; 2022; 2023;

[smoki3]

Czołem. Pomimo pandemii na w portach Murter i Betina szpilki trudno wetknąć przy nabrzeżu. W Marunach chcą za dobe cumowania łodzi do 8 metrów około 50 euro. Pomimo prośby przy rezerwacji o miejsce do cumowania przy kwaterze informacja dziwnym sposobem nie doszła. Jednak język za przewodnika i załatwiłem sobie miejsca do cumowania przy nabrzeżu za 36 zł dziennie oddalone dwie minuty od drzwi kwatery. Jutro slipowanie  łódeczki.

 

Winieta już kupiona w kapitanacie Murter 209 kun, ubezpieczenia z Polski uznawane.

 

Jaka woda chłopaki! I brak komarów!!!!!!!!!!!1

 

CDN. 

Edytowane 18 Lipca 2023 przez smoki3

[pabblo_lodz]

Hej, jak byś przepływał w pobliżu campu Jazina Tisno doopytaj o cenę za lodz.

Szukam czegoś na przyszły rok.

Udanego wypoczynku i pływania.

[smoki3]

Hej, jak byś przepływał w pobliżu campu Jazina Tisno doopytaj o cenę za lodz.

Szukam czegoś na przyszły rok.

Udanego wypoczynku i pływania.

 

W kempingu Jazinie nie wynajmują łodzi, jeśli chodzi o cumowanie, to dwa lata temu za dwa tygodnie cumowania zapłaciłem około 50 euro. W samym Tisno  wynajem trochę większych łódek około 100-150 euro, a jachciki  w Murter od 300 euro za dobę.

[pabblo_lodz]

Właśnie o cumowanie mi chodziło..

Dziękuję

[smoki3]

Właśnie o cumowanie mi chodziło..

Dziękuję

 

Wczoraj zobaczyłem CO ONI ZROBILI Z KEMPINGIEM JAZINA !  Nie widziałem go ze dwa , trzy lata. Dostawili kilkanaście białych budowlanych kontenerów na zboczu. Wyglądają jak wyciągnięte sami wiecie z czego. :-[

 

Tisno

 

 

Oraz Murter wieczorem

 

[smoki3]

Tu się z kolegą "Giess" spotkaliśmy  :)

 

[smoki3]

Już wspominana na forum Wyspa miłości.

za Wikipedią.  /    https://hr.wikipedia.org/wiki/Sustipanac    /

 

Sustipanac to niezamieszkana wyspa w chorwackiej części Adriatyku . Znajduje się w zatoce Pirovac. Miejscowi nazywają go „Mistrzem” (według klasztoru), znany jest również jako „Wyspa Miłości”. Na wyspie widoczne są pozostałości murów klasztoru franciszkanów . Jako człowiek religijny, szlachcic Draganic w 1510 roku po zachodniej stronie wyspy Sustipanac, zwanej Zloseljani (lud Pirovac) i Mojstar, zbudował klasztor dla braci Trzeciego Zakonu, który jest prowadzony przez francuską okupację Dalmacji na początku XIX wieku. stulecie. Na tej samej wyspie, przed klasztorem Trzeciego Zakonu , we wczesnym średniowieczu istniał klasztor benedyktynów .

Jego powierzchnia wynosi 0,013 km². [1] Długość linii brzegowej wynosi 0,47 km. [1]

 

Kontra w ślizgu.

 

 

 

Betina port / jeden z dwóch

 

 

Na wodzie.

 

[smoki3]

Z Betiny do Murter w drodze do stacji benzynowej. Mijamy po lewej stronie cmentarz, pięknie położony nad wodą.

 

[smoki3]

Muzeum Drewnianej Architektury Morskiej w Betinie

 

Muzeum Drewnianej Architektury Morskiej (Muzej Betinske Drvene Brodogradnje) znajduje się w centrum Betiny, w wąskiej alejce nieopodal portu. Jest to jedno z ważniejszych obiektów w miejscowości, bowiem w Betinie z pokolenia na pokolenie kontynuuje się tradycję budowy drewnianych łodzi. Idąc wzdłuż portu podziwiać można mniejsze i większe okazy łodzi, wśród których nie jest trudno doszukać się prawdziwych perełek.

 

Łodzie stanowią dumę dla mieszkańców oraz są symbolem Betiny. W czasach, kiedy infrastruktura transportu nie była w Dalmacji aż tak rozwinięta jak dzisiaj, łodzie używane były niemal do wszystkiego.

Mieszkańcom Betiny i całej wyspy Murter, łodzie służyły pomocą podczas pracy w terenie, transportu materiałów budowlanych, transportu ludzi i zwierząt. Były środkiem komunikacyjnym małych miejscowości z większymi oraz łączyły ludność wyspy z ludnością zamieszkałą na lądzie. Do momentu, kiedy na wyspie powstała droga asfaltowa, a sama wyspa Murter połączyła się z lądem mostem, łódź była niezastąpionym środkiem transportu.

 

Wraz z rozwojem infrastruktury łódź zaczęła stopniowo tracić na swoim znaczeniu. Ludzie częściej korzystali z innych form przemieszczania się, a dostęp do żwności, odzieży czy artykułów gospodarstwa domowego stał się dla mieszkańców łatwiejszy. Wszelkie przedmioty z tradycyjnego rzemiosła wykonywane przez kowala czy marynarza powoli przechodziły w cień. Na ich miejscu pojawiały się produkty zastępcze. Tym samym mieszkańcy Betiny chcąc zachować swoje „unikatowe skarby” z rzemiosła morskiego postanowili przechowywać wszelkie narzędzia i dokumenty z tamtego okresu, co w roku 2015 zaowocowało powstaniem pięknego muzeum.

 

artykuł  z:  http://www.polako.eu/muzeum-drewnianej-architektury-morskiej-w-betinie/

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

.

 

[smoki3]

Jedna z najładniejszych plaż na Murter, w miejscu dawnego portu czasów Rzymskich.

 

Miasto portowe

Rzymska osada Colentum była także miastem portowym, biorąc pod uwagę pozostałości obiektów portowych, ale także, jak już wspomniano, duże znaczenie dla ruchu morskiego miały wody Murteru. Port starożytnego Colentum rozciągał się po północno-zachodniej stronie półwyspu Gradina, tuż za dzisiejszym kościołem. Znajdowało się w bardzo chronionej zatoce, którą z jednej strony zamyka półwysep Gradina, az drugiej wyspy Mali i Veli Vinik oraz Tegina. Uważa się, że okres od I wieku pne. kr. do czasu największej aktywności ruchu.

http://colentum.info/rimski-grad/

 

[smoki3]

Wygląda na to, że wyjazd na wakacje do Chorwacji bez ratowania kogoś na wodzie "Wyjazdem straconym" ??? W tamtym roku się zdarzyło, zdarzyło się i dzisiaj ostatniego dnia pływania.

Wracaliśmy łódką z plażowania. Z daleka zobaczyliśmy coś żółtego na wodzie między locją zieloną , a czerwoną wejścia do portu w Betinie. Płynąc spacerowo punkt przybliżał się pomału rosnąc do dużego pompowanego ceratowego koła dla dzieci.A przy kole czarny punkt który okazał się głową kobiety. Młoda kobieta (koło trzydziestki) popłynęła za kołem które uciekło dziecku. I już nie miała siły wrócić przez prądy wodne, ponieważ pogoda jest wspaniała, a woda jak lodowisko. Nie muszę pisać jak rodzina i ona cieszyli się przy nabrzeżu. :)

 

Pozdrawiam smoki3

 

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>.

 

 

Poczta nocą. Betina.

 

 

[smoki3]

Betina wieczorem - ten drugi porcik z zatoką i plażą miejską.

 

 

[smoki3]

Zabawa z psem.

 

 

 

 

[smoki3]

2021.07.

 

I znowu z wielu przyczyn padło na Murter.

Mieliśmy wyjechać o drugiej w nocy 18.07 lecz syn nas wygonił z domu o 21,00 17.07. Mamy nadzieję, że chałupa jeszcze stoi, a impreza była udana. C:-) :D

Wyjazd naszą standardową drogą Brno, Mikulov, Wiedeń, Maribor, Karlovac przez Pitvićkie Jezera na Murter. Przez Węgry nie jeździmy, co wyjazd przez Węgry to kłopoty z samochodem, przyczepą..... taki mały przesąd.

Droga w tym covidowym okresie super. Słonia można przewieźć, paszporty do ręki wziął dopiero Chorwacki celnik. Zobaczył orzełki i kazał jechać dalej. Prawie przez całą drogę padało, przerwa na nocny odpoczynek w stałym miejscu za Karlovacem.

Nie spieszyliśmy się i oczywiście pocałowaliśmy klamkę w Kapitanatu Murter ponieważ "siostry" pracują od 8,00 do 13,00 z przerwą od 11,00 do 11,30. Się napracują...................... >:D

Przynajmniej opłaciliśmy znakomite zarezerwowane miejsce przy nabrzeżu na naszą łupinę i zawiązałem muring do jutrzejszego cumowania łodzi po nabyciu winiety i zwodowaniu.

Dodatkowo przed Brnem zorientowałem się, że najprawdopodobniej nie wziąłem kluczyków do stacyjki które w ostatniej chwili podczas pakowania odwiesiłem na stałe miejsc w garażu zamiast włożyć do samochodu. Nerwówka co robić wracać te 600 kilometrów do domu czy jechać dalej? Sprawdzamy, ewentualny kurier z Polski do kwatery, dostawa w ciągu dwóch dni 180,- zł.  :o Jeszcze jedno prawdopodobnie tak na 97,5% mam schowane zapasowe kluczyki w łódce. Czy aby na pewno? Chyba pół roku temu sprawdzałem i były???  Ale zostaje te 2,5%..... Ryzyk - fizyk jedziemy dalej.  Po przyjeździe nerwowe rozplątywanie plandeki, drabinka, łódka i z drżącymi rękoma ......... Są, hura ... :D   

 

CDN.

 

Pozdrawiam smoki3

 

 

 

[giees]

Nie spieszyliśmy się i oczywiście pocałowaliśmy klamkę w Kapitanatu Murter ponieważ "siostry" pracują od 8,00 do 13,00 z przerwą od 11,00 do 11,30. Się napracują...................... >:D

Gdzie w końcu kupiłeś "winietę"?

[edisoniras]

Polecam wyspę  PAG , kamping Strasko, cumowanie darmowe gdy się jest klientem kampingu , okolice BAJKA

Właśnie wróciłem z 2 tyg pobytu .

 

[smoki3]

Nie spieszyliśmy się i oczywiście pocałowaliśmy klamkę w Kapitanatu Murter ponieważ "siostry" pracują od 8,00 do 13,00 z przerwą od 11,00 do 11,30. Się napracują...................... >:D

Gdzie w końcu kupiłeś "winietę"?

t

 

Ha, ha,  Winietę nabyć w Chorwackim Kapitanacie jest sztuką samą w sobie. Dzisiaj rano 20 lipca wstałem cały zwarty i gotowy. Wsiadłem na nabytego pół roku temu czterdziestoletniego welocypeda zwanego Zenitem i pomknąłem po upragniony papierek oraz pieczywo na śniadanie. Na miejscu byłem parę minut po 8,00 jako trzecia osoba w kolejce.  Po załatwieniu jednego petenta pani wyszła za "konfesjonału" po powiedziała, że komputerowy system winiet zrobił kaput i trzeba czekać. Więc w te parę osłów czekaliśmy około godziny, aż impuls powstał i został przelany na papier i powrotnie do systemu.

Łódkę zwodowałem i już stoi przy nabrzeżu. A tak między nami to w Murter i Betinie z miejscem na łódkę jest jakiś hardkor. Nawet na kempingach ludzie rezerwują miejsce z co najmniej półrocznym wyprzedzeniem. 

 

Popływałem dzisiaj sobie, popływałem. Fala taka do max. pół metra, kil ciął ją wzdłuż i poprzek. Wszystkie przeróbki wiosenne zrobione własnoręcznie w łódce zdały egzamin.

 

pozdro.

[smoki3]

Polecam wyspę  PAG , kamping Strasko, cumowanie darmowe gdy się jest klientem kampingu , okolice BAJKA

Właśnie wróciłem z 2 tyg pobytu .

 

Jakaś mała relacja z pobytu? Na Straśko byłem zdaje się około 2009 roku z pontonem. Ciekawe jak i czy kemping ewoluował.

 

Pozdrawiam.

[smoki3]

Mały tegoroczny wypad. Więcej po powrocie ponieważ Internet od lat jest kulawy w cro. i renderowanie na YT  trwa wieki.

 

 

[smoki3]

Takie tam.

 

[eterum]

Jakie odległości robiliście na łodziach?

 

Pierwszy raz jadę z moją Cortiną 480 z 60 KM silnikiem i nie wiem jak planować podróże. Zakładam, że pogoda będzie taka przeciętna bez silnego zafalowania czy mocnych wiatrów. Bo bazę chcę mieć na kempingu Oaza Mira w Drage obok Pakostane (poniżej Zadaru). Wybrałem to miejsce bo dużo wysp dookoła i teoretycznie mógłbym dopłynąć na Kornaty (Dugi Otok - Telaścica). Jednak z uwagi, że nie mam morskiego doświadczenia a i łódź nie jest zbyt długa, to ciekawi mnie opinia tych, którzy już swoje w życiu wypływali ;)

[drift_king]

Z tą łodką bedzie Ci tam cięzko popołudniami. Najlepiej wycieczki rozpoczynać ostro z samego rana (uprzednio sprawdajac pogode) i wracac w okolicy południa.Po południu ZAWSZE rozkrecaja sie fale,raz wieksze,raz mniejsze,a czasami takie caaałkiem spore. Popoludnia lepiej spędzać na plażach wzdłuż lądu -w razie rozbrykania się fal będzie Ci łatwiej wrócić wzdłuż lądu chowając sie w zatoczki niż drałować z wyspy na przeciwko w poprzek fal.

[smoki3]

Jakie odległości robiliście na łodziach?

 

Pierwszy raz jadę z moją Cortiną 480 z 60 KM silnikiem i nie wiem jak planować podróże. Zakładam, że pogoda będzie taka przeciętna bez silnego zafalowania czy mocnych wiatrów. Bo bazę chcę mieć na kempingu Oaza Mira w Drage obok Pakostane (poniżej Zadaru). Wybrałem to miejsce bo dużo wysp dookoła i teoretycznie mógłbym dopłynąć na Kornaty (Dugi Otok - Telaścica). Jednak z uwagi, że nie mam morskiego doświadczenia a i łódź nie jest zbyt długa, to ciekawi mnie opinia tych, którzy już swoje w życiu wypływali ;)

 

Przy ładnej pogodzie, prawie płaskim morzu wczoraj z kolegą opłynęliśmy Murter w dwie godziny zatrzymując się tu, czy tam kręcąc filmiki dronem. Linia brzegowa Murter to prawie 43 kilometry, bez zatrzymywania się pyknęli byśmy tą trasę w godzinkę.  Jednak ta sama droga w zła pogodę w Borę, a niedaj.. w Jugo. To parę godzin i gwarantuje ci, że przez miesiąc śpisz na parapecie.

Dla tego ważna jest podana na forum aplikacja na androida. Obserwowanie pogody i tubylców! Dopytanie się gospodarza (w tym wypadku zorientowanej obsługi kempingu) o pogodę i czy danego dnia poleca trasę wybraną przez ciebie.

 

Spokojnych i udanych wakacji, czekamy po waszym powrocie na relacje.

 

......................

 

Takie tam z dzisiaj koło posiadłości rosyjskiego oligarchy Aleksandra.

 

 

 

 

 

[kingu]

Jeśli chodzi o aplikację NIS, to drugi rok z rzędu nie mogę jej aktywować bo nie przychodzą mi SMSy z kodem na mój polski nr telefonu.

[smoki3]

Jeśli chodzi o aplikację NIS, to drugi rok z rzędu nie mogę jej aktywować bo nie przychodzą mi SMSy z kodem na mój polski nr telefonu.

 

To dziwne jest. Ja próbowałem kilka razy po zainstalowaniu i w końcu zadziałała.