Evinrude 90KM/2007 trudne odpalanie, aku ok.

[Mrek]

Zrobiłem dzisiaj pomiar podciśnienia wstawiając wakuometr w trójnik pomiędzy przewodem doprowadzającym paliwo a silnikiem, bezpośrednio przed pompką podnoszącą.

 

Po pierwsze, to silnik, bez żadnej gry wstępnej, po prostu odpalał dzisiaj za każdym razem, jakby to nie o ten egzemplarz chodziło ;-)

 

Zdjęcie 1 pokazuje całość układu "pomiarowego".

Zrobiłem to wg podręcznika:

 

Lift Pump Vacuum Test

Temporarily install a vacuum gauge, T-fitting, and 8 in. (20.3 cm) of clear vinyl hose between the fuel supply hose and fuel lift pump (inlet). Secure con- nections with tie straps to prevent fuel or air leaks.

START outboard and run at FULL THROTTLE for at least two minutes. Monitor clear vinyl hose for the presence of air. Air bubbles indicate a faulty hose, connection, or fuel tank pick-up. Repair, if necessary, before proceeding.

There should be no air or vapor bubbles visible in the clear hose. The maximum inlet fuel vacuum should not exceed 4 in. Hg. (13.5 kPa) at the inlet to the fuel lift pump under any operating conditions (IDLE to WOT).

...

 

Po odpaleniu trzymałem go na wolnych obrotach przez jakieś 2 minuty, potem podkręciłem do ok. 4-4.5krpm, też na kilka minut, potem do 5.5krpm na kilkadziesiąt sekund, potem znowu wolne obroty i tak kilka razy.

Zdjęcie 2 pokazuje wartość podciśnienia podczas pomiaru.

Podciśnienie cały czas było na tym samym poziomie, ok -1 in Hg.

Potem lekko podpompowałem pompką, żeby ciśnienie wzrosło do kilku PSI i po kolejnym odpaleniu i zabawie z obrotami, ciśnienie spadło do około -1 in Hg (jak poprzednio) i tak już się utrzymywało.

Nie zaobserwowałem żadnych bąbli powietrza w przewodzie paliwowym.

 

No i podciśnienie nie przekracza -4in Hg - max wg podręcznika. Ale czy to -1 to nie jest za mało? O tym nie piszą, a ja nie wiem, jak jest typowo.

[Mrek]

sam się gubisz w swojej odysei  ::)

ponad miesiąc wcześniej  ;D ;D

XD 50 to nie jest rewelacja ale dopuszczalna do tego silnika - w związku z tym trzeba sprawdzić świece 

Oj Jacek...

o ile pamiętasz, to kategorycznie odradzałeś grzebanie przy świecach.

Miałem chwilę, zrobiłem, co umiałem, poskładałem, silnik działa.

W sumie jestem ciekaw, czy to czyszczenie i regulacja przerwy ma jakieś przełożenie np. na moc. No ale to może się pokazać dopiero na wodzie, może za tydzień...

[Mrek]

Zapomnieliśmy o sprawdzeniu podciśnienia między zbiornikiem a pompką! Jeżeli będzie słabo to po kolei, zaczynając od zbiornika, potem między gruszką a pompką. Najpierw wymień świece.

Świece wymienię. Chcę najpierw zobaczyć, czy moc wzrosła (na wyregulowanych świecach, na wodzie).

Czy piszesz o tym, żeby zacisnąć przewód przy baku, i zobaczyć, czy zassie gruszkę?

[jaceksu79]

sam się gubisz w swojej odysei  ::)

ponad miesiąc wcześniej  ;D ;D

XD 50 to nie jest rewelacja ale dopuszczalna do tego silnika - w związku z tym trzeba sprawdzić świece 

Oj Jacek...

o ile pamiętasz, to kategorycznie odradzałeś grzebanie przy świecach.

znaczy powyższy mój cytat się przyśnił mi?  ;D

[Mrek]

Tak, nie tykać świec bo zepsujesz  ;D

cytat za cytat, ten z postu ze strony drugiej ;-)

W każdym razie je wymieniam na nowe.

[jaceksu79]

evinrudy to jednak dobre silniki  :)

bo jeszcze nie zepsułeś go ;) ;D

[Zibi]

Do maja jeszcze trochę czasu jest ;D

[Mrek]

@Jaceksu79

Ano nie zepsułem, widać są odporne na działania takich nieudaczników i lamerów jak ja, co Jacek?

Cóż, nie każdy ma monopol na wiedzę i umiejętności ;-)

Póki co mam nadzieję popływać we wtorek na nowych świecach i jestem ciekaw, czy będzie jakaś różnica w porównaniu z tymi starymi.

[jaceksu79]

@Jaceksu79

Ano nie zepsułem, widać są odporne na działania takich nieudaczników i lamerów jak ja, co Jacek?

Cóż, nie każdy ma monopol na wiedzę i umiejętności ;-)

Nie o to chodzi, a bardziej obrazowo to tak jak ja bym zabrał się za produkcję prezerwatyw  ;D

[Mrek]

Nie o to chodzi, a bardziej obrazowo to tak jak ja bym zabrał się za produkcję prezerwatyw  alt=;Dhttp://forum-motorowodne.pl/Smileys/akyhne/grin.gif[/img]

Szkoda gadać.

To nie jest forum tylko dla fachowców z branży ani kółko wzajemnej adoracji.

Nie służy też do pozyskiwania klientów ani do wyśmiewania tych, którzy coś robią i próbują rozwiązywać problemy korzystając z pomocy życzliwych i bardziej doświadczonych kolegów.

A w każdym stawie jest jakaś większa ryba.

 

Zrobiłem sporo różnych testów, zmian i kilka rzeczy naprawiłem.

Między innymi po "fachowcach" z profesjonalnych serwisów.

Niczego nie zepsułem.

Tyle w temacie i od teraz ignoruję Twoje niemerytoryczne teksty.

 

W każdym razie ja tymczasem pływałem w Święto Narodowe.

Zmieniłem świece na nowe i nie stwierdziłem żadnej różnicy w mocy.

Dolałem środka do czyszczenia wtrysków w podwyższonym stężeniu i sobie czyścił.

Czekam na zestaw do sprawdzenia szczelności wtrysków.

Nowe świece po około godzinnym pływaniu wyglądają tak:

[mikijet]

A jak z uruchamianiem i czy silnik równo pracuje?

 

[jaceksu79]

Szkoda gadać.

 

 

no właśnie do takiego wniosku doszedłem kilkanaście postów wcześniej po tym jak nic do Ciebie nie dociera

miki szacun za cierpliwość, bo kolega autor tematu zamiast przeanalizować wszystko od początku co było pisane dalej nabija pianę

Nie mój problem - EOT

[Mrek]

A jak z uruchamianiem i czy silnik równo pracuje?

Sorry Mikijet za spóźnioną reakcję, nie dostałem powiadomienia, że coś ktoś napisał, nie wchodziłem na forum.

 

Wczoraj, po ponad tygodniu postoju w nieogrzewanej hali, bez ładowania akumulatora, silnik odpalił za pierwszym razem.

Odpalił i pracował równo.

Dałem mu popracować przez około 15 minut na różnych obrotach (zanurzony w "akwarium", które mu zrobiłem).

Potem zrobiłem mu zimowanie. Pomigał diodami i się wyłączył zgodnie z procedurą.

Ciągle jeszcze nie dostałem zestawu do sprawdzania szczelności wtrysków.

Zauważyłem też, że podczas pracy było sporo dymu - ale może to jest spowodowane tym, że był zanurzony w akwarium z przykrywką i spaliny nie miały jak uciekać w atmosferę, a tylko przez szczeliny?

Albo tym, że ma paliwo ze środkiem do czyszczenia wtrysków w dość skoncentrowanej dawce?

 

Czy mogę go zostawić na zimę z paliwem ze środkiem do czyszczenia wtrysków?

Czy lepiej je spuścić i wymienić na paliwo ze środkiem zalecanym na zimę (Anti Freeze)?

Pod spodem zdjęcie obu preparatów.

W zeszłym roku zalałem bak do pełna ze środkiem na zimę zgodnie z instrukcją. I po zalaniu dałem mu trochę popracować, żeby sobie ten środek zassał do silnika.

[mikijet]

Teoretycznie Uruchomienie trybu samokonserwacji załatwia sprawę na zimę. Dałeś dodatkowo ,,mixturę" paliwo + olej + Injector Cleaner ( więcej oleju większe dymienie ) więc możesz spać spokojnie.

[Mrek]

Dziękuję.

To chyba tyle na ten sezon, no chyba, że pogoda się zmieni i będzie ciepło. Powinienem dostać zestaw do sprawdzania szczelności wtrysków, więc może jeszcze zrobię i ten test.

 

W każdym razie:

Bardzo dziękuję kolegom Mikijet i Czeburaszka za życzliwość i bezinteresowną pomoc.

Dzięki Wam poprawiłem kilka usterek w instalacji na łodzi i zrozumiałem działanie kilku układów silnika.

 

Pozdrawiam ;-)

[Mrek]

Witam kolegów po zimowo-wiosennej przerwie.

 

Chcę zaktualizować informacje o moim silniku, który męczyłem jesienią.

Po kilkumiesięcznej przerwie, w końcu maja, po sprawdzeniu tego, co należy po zimie sprawdzić oraz naładowaniu akumulatora, silnik odpalił za pierwszym razem.

A potem jeszcze kilka razy.

 

Podczas kilku weekendów czerwcowych też odpalał bez problemu, najdalej za drugim razem (odpukać: puk, puk).

Teraz jesteśmy w Chorwacji od początku lipca, pływamy i nie ma z nim najmniejszych problemów, odpala za max. drugim zakręceniem.

 

Patrząc wstecz, na to co z nim i wokół niego robiłem, to chyba największy problem był w sfuszerowanej przez instalatorów instalacji elektrycznej: za długie kable, nieporządnie zrobione końcówki, brak odpowiedniej izolacji przed dostępem wilgoci i powietrza.

Druga sprawa to chyba: świece, stare miały poupalane elektrody o zbyt dużych przerwach, wymieniłem na nowe.

Wymieniłem też filtr paliwa.

Wymieniłem uszczelkę i filtr tłumika (muffer) - wskazywany jako przyczyna problemów z odpalaniem silnika na zagranicznych forach.

Jesienią poczytałem też sporo o podobnych problemach z odpalaniem Evinrudów na forach w USA, w sumie nie znalazłem jednoznacznego rozwiązania.

Może te typy tak już mają?

 

Troszkę się nauczyłem, trochę zrozumiałem.

Silnik działa i odpala lepiej niż w zeszłym roku, a ja czuję się pewniej na wodzie i wierzę, że mnie nie zawiedzie na morzu.

Słowem - warto było spędzić trochę czasu i wydać trochę pieniędzy w zbożnym celu zrozumienia i polepszenia działania silnika.

 

Jeszcze raz dziękuję kilku kolegom za pomoc i życzliwość.

Dzięki takim kolegom jak np. Mikijet i Czeburaszka to i inne fora spełniają swoją edukacyjno-wspierającą rolę.

 

Pozdrawiam z pięknej i upalnej Chorawcji,

M@rek

[Natalia]

Dsien dobry , znalazłam to forum przez Google i spróbuję tutaj poprosić o pomoc . Wiem że stara dyskusja ale może jeszcze tutaj jesteście 😉. Mam taką nadzieję.  Pływałam z rodziną po kanale raptem silnik zgasł bez niczego w trakcie działania.  Nie mogliśmy już go odpalić ani nie możemy do dzisiaj. Rozrusznik kręci,  nie ma prądu na świecach.  Kupiliśmy program do tego silnika ale nie ma prądu wg kabel go nie wychwytuje cały czas jest informacja ze kabel jest nie podłączony.  Mowa tutaj o silniku evinrude e tec 60 pk. Czy macie Państwo jakieś pomysły co może być przyczyną? Pozdrawiam serdecznie . 

[mikijet]

1. Czy zegar się odzywa?

2. Skoro nie ma komunikacji z ECM to:

   - ECM zgubił zasilanie 

   - ECM padł

Sprawdzić bezpieczniki i zrywkę.