Skocz do zawartości

problem z silnikiem płynie i po chwili gasnie


arro
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam  wszystkich  mam  evinrude 3 km z  93 roku  mam  problem  zapala  ładnie  zaczynam  płynąć jest  ok  ale  jak  dam  mu  gazu  na  maksa  po  paru  chwilach gaśnie  ale  po  chwili  dwa  razy  szarpnę  sznurkiem  i  chodzi i  tak  cały  czas  ale  za to  jak  płynę  tak  na  1/4 gazu  jest  ok  może  ktoś  mi  pomoże  :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam przy gaźnikach za sztucerem na wąż paliwowy jest mały filterek , w niektórych jako wkład do kanału paliwa , w niektórych na śrubkę  pod obudową sztucera , przy rozbieraniu gaźnika czasami tego nikt nie rusza , a tam potrafi zatkać . Druga sprawa to zawieszony zaworek na pompie paliwowej , tak wo gule tą pompkę trzeba rozebrać  i zobaczyć  w jakim stanie membrana i sprzężna pod nią . Też sprawdź  popychacz  tej pompki ( wygięty , wyrobiony ) i  czy przy naciskaniu pompuje paliwo . Cudów nie ma to jest zbyt proste żeby było nie do zrobienia . Pozdrawiam .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gaznik wyczyszczony  i  dalej  ten  sam  objaw  odpala płynę  jakąś  minutę  na  pełnym  gazie  i  gaśnie  pomocy  :(

W trakcie pracy , spróbuj pompować gruszką. Będziesz miał wtedy jasniej co do lokalizacji miejsca defektu. Jak gaśnie dalej to gaźnik albo elektryka. A czasem nie masz za długo włącznego ssania ?

Jak zgaśnie to sprawdź stan świec. Mokre czy suche. Jak mokre to od czego? Paliwo albo woda. Zalewa świece albo brak iskry itd., itd....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w/w wypowiedz swiadczy ze mało silników widziałes z rodziny OMC

Nigdzie kolego nie twierdziłem że tych starych kosiarek do trawy przerobiłem za dużo . A to co napisałem , to jak by tak wnikliwiej przeczytałeś , to byś zrozumiał  że dotyczy ogólnych zasad a nie konkretnego silnika . Skoro chłopak męczy się i dalej nie zrobił to pewnie twoje doświadczenie po kilkunastu tys. silników OMC nie pomogło . Tak dla usprawiedliwienia , miałem podobne " jajca tylko z boku " na yamasze 2,3hp  2008r i na mercurym 15hp 2005 i nie oglądając powalającej ilości hamerykańskich  cudów techniki dałem rady na obydwu naprawić takie same objawy na wodzie . No ale skoro jest ktoś kto sporo tych silników naoglądał się to cóż wyłączam się  i życzę powodzenia  ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może i 2hp a nawet na pewno ,bo to miałem parę latek temu i krótko ( zresztą nic nie warty ) i nie zamierzam trzymać to w pamięci , ale twoja rada o odpowietrzaniu zbiornika ( choć i słuszna , każdy z nas choć raz zaliczył taką wpadkę ) jak domniemam też dotyczyła konkretnego silnika  ;D A co do zastanawiania , algorytm wyszukiwania podstawowych usterek ( nie dochodzi paliwo ) u większości silników podobny i jeżeli są jakieś rozbieżności w konkretnych modelach i nie wiesz jak z tym poradzić to dajesz do mechanika , lub potrafisz zrozumieć  co jest inaczej i naprawić . Argumenty typu  " a Ty pomyliłeś moc małej yamahy o 0,3hp " lub "za mało widziałeś OMC " słuszne , ale z przedszkola i w dodatku jak że wiele wnoszą do tematu . Ale za to jak mocno Ciebie kolego dowartościowali , no no  ;) , jesteś lepszy nie zaprzeczam .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chodzi o wartosciowanie,

poprostu w gaznikach OMC nie wystepuje pompka pływakowa,

pompka paliwa jest ale w opcji bez zbiornika nasobnego, i ne jest ona czeciaa gaznika,  a działanie pompki sprawdza sie poprzez odpiecie wypływu pompki i obserwacje czy z pompki pulsuje wypływające paliwo.

z lewej strony patrząc od strony swiec jest taki dekielek na 8 drubek z łbami 8 mm..przekrywa on wydech i jest płaszczem wodnym.pod nim jest uszczelka która lubi sie przypalac.jesli tak jest to woda z płaszcza wodnego jest podsysana przez cylindry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuje  koledzy za  rady  oddałem  go  w końcu  do mechanika  to  już  3  z  kolei mam  nadzieje że  będzie  się  znał  na  tym  trochę  lepiej  niż  poprzednicy ostatni  serwis  a  raczej  pseudo serwis to  porażka powiedziałem  gościowi co  jest  z  tym  silnikiem następnego  dnia  dzwoni  i  twierdzi  że  naprawił jadę  odbieram  gościa  niema  ale  jest  bosman  oddał  mi  silnik  zainkasował  50 zł wracam  do  domu  sprawdzam  jest  to  samo dzwonie  do  typa  mówię  jak  sprawa  wygląda mowi  żeby  go przywieść  dłubią  coś i  znowu  się  nie  udało  odsyłają  mnie do  jakiegoś innego  gościa z  wawy  ale  kasy  nie  oddali  porażka wystrzegajcie  się  serwisu  który  znajduje  się w  porcie paradise  bo  to kuznia  nie  serwis  :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...