Małe jeziora wiejskie, gminne a prawo

[tomkap]

Nie mogę nigdzie znaleźć informacji czy można używać silnika na jeziorach tzw. wiejskich. W gminie na której leżą mówią że nic do nich nie mają i nic nie wiedzą bo to wiejskie, zaś we wsi też nie wiedzą i wysyłają do sołtysów. Sołtysi zaś też nie wiedzą, lecz mówią żeby nie pływać bo ryby się popłoszą i będziemy przeszkadzać wędkarzom. Pytanie co się stanie jak sobie jednak popływam z dala od wędkarzy.  Czy mieszkaniec danej wsi, może wezwać policję, która ukarze mnie. Jeśli tak to na jakiej podstawie i jaką kwotą ? Pewnie nikt nie wie, lecz może jakieś jakieś sugestie...

[Czeczen]

Jeziora mają właściciela lub dzierżawcę, nie ma jezior "bez pańskich". Zadzwoń i zapytaj o interesujące Cię zbiorniki w Twoim RZGW. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej ma wykaz wód, cieków, stawów i ich dzierżawców.

 

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej administruje śródlądowymi wodami powierzchniowymi stanowiącymi własność publiczną, określonymi w załączniku nr 1 do Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 17 grudnia 2002 r. w sprawie śródlądowych wód powierzchniowych lub ich części stanowiących własność publiczną (Dz.U. z 2003 r. Nr 16 poz. 149).

 

Wynika z tego zapisu i następujące założenie. Jeżeli jezioro nie jest prywatne, ani dzierżawione przez dzierżawcę (np. PZW, koło itp) to jest to własność publiczna (jak Lasy Państwowe), czyli ogólnie dostępna i jeśli nie jest to strefa ciszy bądź park krajobrazowy czy rezerwat (odrębne przepisy) to żeglugę rekreacyjno-sportową  regulują przepisy o żegludze śródlądowej.

 

http://www.rzgw.szczecin.pl/ogolna-charakterystyka

Na dole strony jest link z podziałem regionów polski. Znajdź swój region, zadzwoń i wszystko się dowiesz. Powodzenia

REGIONY_WODNE_resize.pdf

[tomkap]

Mam rodzinę gdzie jest kilka takich małych jęziorek jak to:

http://maps.google.pl/maps?oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&q=g%C5%82%C4%99bokie++cyc%C3%B3w&um=1&ie=UTF-8&hq=&hnear=0x4723b05e7848a493:0x5c09e0af83946147,G%C5%82%C4%99bokie&gl=pl&ei=kTGAT5bVK4Gn4gT_t7iZBw&sa=X&oi=geocode_result&ct=image&resnum=1&ved=0CCgQ8gEwAA

W gminie mówią że należą do mieszkańców wsi na terenie których leżą. Sami mieszkańcy łowią tam ryby i pobierają niekiedy opłaty od obcych, gdyż w czynie społecznym remontują np. pomosty, robią plażę itp. Jeziora nie są przez nikogo dzierżawione.

Jednak jak pytałem wędkarza czy mogę na spalinówce pontonem popływać to usłyszałem że nie mogę, bo dostanę w pier dol od chłopaków ze wsi.

[Czeczen]

Dzwoń tutaj i wszystko będziesz wiedział. Albo jezioro jest dzierżawione albo nie. Krótka piłka. Jak jest to kiszka, jak nie to pływaj bracie do woli a jak by coś to dzwoń112.

[Kilwater07]

Gwoli wyjaśnienia:

 

w Polsce jest sporo jezior, które stanowią własność prywatną. Są to głównie jeziora małe, które nie mają charakterru przepływowowego.

 

Myślę, że jest też sporo jeziorek, które wraz z otaczajacymi je łakami moga stanowić tzw. surwituty, czyli właśność lokalnego "społeczeństwa wiejskiego". I może właśnie w odniesieniu do tych jezior używane jest cytowane przez Tomkap'a  pojęcie  "jezioro wiejskie".

 

 

 

[Czeczen]

to też miałem na myśli (dzierżawione, prywatne, czy jakakolwiek inna forma własności bądź użytkowa) ale żeby się o tym dowiedzieć to albo w gminie abo RZGW. Nic na dzikusa, bo widłami będą gonić. Ja nie jestem biegły w tej materii (żeby była jasność) podpowiadam jedynie jak ugryźć temat.

[tomkap]

Pewnie to jest tak, że takie jezioro od pokoleń należy do wsi, na terenie której znajduje się. Jest elementem tegoż społeczeństwa, które jest z nim w pewien sposób związane. Od lat służy do łapania ryb, pojenia krów czy latem zażywania kąpieli i pływanie przez obcego pontonem z silnikiem jest jakby zakłóceniem porządku znanego tam od lat.