Skocz do zawartości

mercury 3,5 4t zajechany wirnik pompy wody


marcin.j
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wpadł mi w ręce nowy silnik do przeglądu nie chciał palić,  po paru pływaniach choć paro letni 4 lata, stał nie używany w straży pożarnej osp

to co zobaczyłem tragedia wirnik bez łopatek i narobili bigosu od temperatury stopiły się podkładki od obracania silnika do tego stopił się kruciec za gaźnikiem i lał się olej

tokarz dorobił króciec czyszczenie gaźnika i silnik chodzi http://upload.secondsun.pl/img/1402080580dsc_0118.jpg

http://upload.secondsun.pl/img/1402080668dsc_0115.jpg

http://upload.secondsun.pl/img/1402080715dsc_0106.jpg

http://upload.secondsun.pl/img/1402080789dsc_0105.jpg

http://upload.secondsun.pl/img/1402080856dsc_0101.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem były w obudowie przed rurką choć nie wiem czy wszystkie  ,część stopiło się dmuchałem w jedną i drugą strone w silniku i niby jest drożne , chłodzenie jest nowy wirnik

ciekawe że farba z bloku nie zeszła ,ale dawali na gazie bez chłodzenia >:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...