Mercury 5 km

[perkoz]

Zakup mnie kosztował 1550 zł. Stan idealny tak powiredziął sprzedawca. Pojechałem i był problem z rozruchem. Stwierdziłem brak paliwa. Po wlaniu paliwa pokopcil i w końcu odpalil. Przyjechałme z nim do domu i klops. Szarpie strasznie aby ruszył, ruszy troche pokopci 30 sekund popracuje i koniec.. Jakieś pomysły? serwis ? :(

 

mieszanka do 5 litrowego pb 95

[Wyspa]

Tutaj masz wszystko albo jeszcze więcej o mechanice

 

a tutaj

 

o mieszance

[raczekp1]

Witam. A to silnik 2T czy 4T?

[giees]

Droga ta kotwica ;).

[perkoz]

Silnik jest 2T.

 

Iskra na swiecy jest byłem w sklepie ale nie znalem numeru swiecy i gość nie sprzedał mi. drugi pomiar ciśnienia wykazał 3,4...

 

Takie jest ciśnienie sprężania 

[Tomasz K]

Kurcze stary, jakoś to mało trochę... Opisz jak robiłeś pomiar, bo wg mnie wynik jakiś masz nieciekawy. A na pewno przyrząd sprawny?

[raczekp1]

Miałem takich juz pare sztuk. Kompresja powinna byc 7-8bar.

te silniki mają otwór nawiercony w cylindrze do obnizenia kompresji

bo przy srednicy tłoka 55 mm miałaby kompresje min 10 ale startery

by nie wytrzymywałya

[perkoz]

jest źle :(

 

pomiar poprawny  na ok. 80, na drugim klika szarpnięć, gaz max bez ssania 3,4 bara...

[raczekp1]

Remont 500 zł i do przodu

[perkoz]

kto zrobi remont za 500 zł. W Poznaniu remont takiego to z 2 tys. Ma ktoś doświadczenie np. jak Gapski naprawia?

 

 

próba olejowa zrobiona, ciśnienie na cylindrze takie samo 3,5

[Mariusz]

Nie pytaj o remont , tylko oddaj ten silnik poprzedniemu właścicielowi.

[Paweł_Wawa]

I napisz nam od kogo kupiłeś, żeby z dala omijać.

 

pzdr

[mikijet]

kto zrobi remont za 500 zł. W Poznaniu remont takiego to z 2 tys. Ma ktoś doświadczenie np. jak Gapski naprawia?

 

 

próba olejowa zrobiona, ciśnienie na cylindrze takie samo 3,5

Jeżeli ciśnienie przy próbie olejowej nie wzrosło to przy silniku 2T może oznaczać :

1. popękane pierścienie

2. porysowany cylinder

3. ,,za krótki" korbowód - ( wysypane łożyska)- warto sprawdzić jak zachowuje się wał korbowy w GMP. Wykręć świecę włóż jakiś wkrętak tak żeby dotknął denka tłoka i kręć kołem zamachowym.

Tłok musi się poruszać  za obrotem  wału, bez luzu.

[perkoz]

Łudzę się, że może ciśnieniomierz walnął....http://allegro.pl/tester-miernik-cisnienia-sprezania-benzyna-8el-3-i5672027952.html?reco_id=fd14fd43-180e-11e8-848b-246e96321a90

 

ile we filtrza paliwa powinno być paliwa?

 

jutro bedę kombinował jeszcze z jedną rzeczą, jak nie bedę gadął z gościem o zwrot kasy...

[raczekp1]

wyjmij zrywke

wkrec miernik zamiast swiecy,

swieca z fajką niech styka sie z masą bloku

przepustnica na max

szarp do czasu jak wskazówka nie bedzie podnosic sie

[perkoz]

nierozumiem...

[Hrvat]

Jeśli pomiar był prawidłowy oddawaj ten silnik jeśli możesz, bo wygląda na to że kupiłeś gustowny prosiak. Zastanawia mnie tylko, dlaczego pomiaru nie robiłeś przed zakupem tylko po  :P

[perkoz]

Nie mam doświadczenia w silnikach motorowodnych. Gość się zaklinał, że jest ok i mam teraz kłopot, ale nie dam się mu. To młody człowiek pracuje w de i kupuje sobie silniki i sprzedaje. Choć ten był jego i miał palić na dotyk.

 

Jedna rzecz  - podczas testu u niego kiedy  pracował wrzuciłem bieg, spadł z pawęzy i śruba uderzyła. Silnik zgasł. Nie pamiętam czy go uruchamiałem ponownie. Zabrałem i pojechałem. Nie wiem czy to mogło mieć wpływ na silnik?..., ale jak ciśnienia nie ma to oznacza jedno... 80 % pewności, że barometr jest sprawny....

 

na silnik nie mam umowy, jednak mam całą rzeszę maili. Myślę, że jak gościa postraszę to wygram. Ojciec silnik wydawał, gościa nie ma bo robi w de i stamtąd przywiózł motor.

 

[Hrvat]

Nie obraź się ale głupota kosztuje. Odbierasz stary przywieziony rzekomo z Niemiec silnik, bez umowy, nawet nie od właściciela czyli od tego z kim w temacie rozmawiałeś, bez solidnego sprawdzenia na miejscu i do tego od handlarza  :P

 

Z pełnym szacunkiem, ale będąc nim kazałbym Ci się gonić  >:D

[Mati82]

Nie obraź się ale głupota kosztuje. Odbierasz stary przywieziony rzekomo z Niemiec silnik, bez umowy, nawet nie od właściciela czyli od tego z kim w temacie rozmawiałeś, bez solidnego sprawdzenia na miejscu i do tego od handlarza  :P

 

Z pełnym szacunkiem, ale będąc nim kazałbym Ci się gonić  >:D

 

jak sprzedawałem idealny silnik w super stanie to tylko telefony  " który rok i jaka cena ostateczna ? " ludzie kupują byle śmietnik byle taniej, a później zdzwiko, że trzeba drugie tyle dołożyć, aby to jakoś jeszcze żyło.

[perkoz]

On na nim pływał. To był jego nie pod handel. On nie zajmuję się typowo handlem kupił ponton i pływał sobie sam na nim, czasem weźmie jakiś silnik aby dorobić. Umowa słowna poparta mailami to też umowa dla sądu. Kasę odda, wystraszy się ojca, młody szczun. Tylko, że szkoda czasu na to wszystko. W sumie chciał obniżyć kasę abym mu zajrzał do innego silnika yamahy bo mu przygasa, ale ja takiej wiedzy nie mam. Zobaczymy, uważam, że kasę odda. A jak nie to dostanie przedsądowe wezwanie do zwrotu pieniędzy itp. Tylko,  że szarpanina bo muszę mieć jeszcze opinie autoryzowanego serwisu...150zł taka opinia....

 

ale głupotę popełniłem za szybko chciałem, nie miałem wiedzy i padło kupiłem, wystarczało się douczyć i zmierzyć kompresję, zwłaszcza jak się ma przyrząd... Jak kupowałem samochód to pojechałem z miernikiem lakieru i przyrządem do sprężania, byście widzieli zdziwienie handlarzy...auto kupiłem  - zrobiłem 20 tys. bez zająknięcia. 

 

[Hrvat]

On na nim pływał. To był jego nie pod handel.

 

Nie mówię że tak nie jest, ale jakoś mi się skojarzyło

 

http://memy.pl/show/big/uploads/Post/102/14332385456040.jpg

 

albo "Niemiec tylko do kościoła jeździł"  ;)

 

Jeśli będzie uczciwy to odda. Jak nie to Ci powie że widocznie jak go testowałeś to go ukatrupiłeś. Na rzeczoznawców i sąd wydasz 3 takie silniki  :P

[perkoz]

gorzej jak się dowie ktoś, że gość handluje silnikami bez zarejestrowania firmy.

 

 

"jak wczoraj jechałem paseratti to mi intercity szlabany otwierało taki dobry...."

[Hrvat]

A świadków że handluje znajdziesz ?  ;)

[perkoz]

gorzej jak ktoś napisał w mailu, że sobie handluje....