Hrvat Opublikowano 23 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 No to masz szansę na odzyskanie kasy, bo ewidentnie trafiłeś na głupka ;D ;D ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raczekp1 Opublikowano 23 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 a moze silnik jest dobry? a Ty h...wo mierzyłes tą kompresje lub i miernik był h....wy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perkoz Opublikowano 23 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 silnik działa..... podałem mu paliwo bezpośrednio do filtra paliwa pod ciśnieniem z linii paliwowej bo ma uszkodzone męskie wejście linii zewnętrznej. Odetkał się pływak i silnik ruszył. Powód : Podczas transportu musiał się pływak zawiesić w gaźniku.Tam była wieś do kwadratu wyboje i doły. Serdecznie dziękuję Ikisowi ponieważ to On wpadł na taki pomysł abym tak zrobił. Ikis myślę, że będzie potrafił opisać to bardziej precyzyjnie. Muszę powiedzieć jedno, zna się On na silnikach no upierał się, że silnik Iest ok....Tomek jeszcze raz dzięki.... Sprężanie ? podjerzewam, że końcówka przyrządu puszczała i sfałszowała wynik....heh nastarszyła mnie jak cholera w samochodzie zmierzyła dobrze, ale tu nie... napiszę więcej później... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 23 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 Wiem jak one działają i wiem jak można z głową pójść czasem na skróty. Teraz czeka Cię jeszcze mały wydatek - nowe przyłącze paliwowe. Zbierz teraz do "kupy" doświadczenia z dzisiejszego dnia. Mogą Ci się przydać w razie problemów z silnikiem (czego Ci nie życzę) gdy będziesz daleko od bezpiecznego portu. Żadnych nerwów, metodyczne działanie to klucz do sukcesu :) Powiem szczerze że, cieszę się iż wszystko jest OK równie bardzo jak Ty. Możliwe że układ paliwowy będzie wymagał wyczyszczenia ale staraj się nie naprawiać czegoś co działa. Sprawdź jak tylko pogoda pozwoli łatwość rozruchu po jednodniowym postoju. Zacznij jednak od wymiany tego przyłącza. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 23 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 Tylko się cieszyć ;D a już groźby były ^-^ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podmiejski Opublikowano 25 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2018 winni - inni... nagle sie okazało że nie było o co gęby wycierać? a przepraszam gdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perkoz Opublikowano 25 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2018 Witam Umieszczam link z pracy silnika, wymieniłem dziś olej w spodzinie, wygląda ok. https://youtu.be/OlYWbcLBGKg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati82 Opublikowano 25 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2018 Zanies olej tam gdzie donos pisales... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perkoz Opublikowano 25 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2018 fakt, zbyt wcześnie oczerniłem właściciela tego silnika, nic nie napisałem mu o jakiś zwrotach kosztów itd. Napisałem tylko, że mam problem z uruchomieniem....zaraz po uruchomieniu poinformowałem go, że silnik działa..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz K Opublikowano 26 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 A ja Cię rozumiem. Mogło Ci się ciśnienie podnieść, jak zobaczyłeś te pomiary sprężania. Poza tym, silnik jednak nie chciał gadać. Nauka dla Ciebie i wszystkich z nas. Czasami zbyt szybko dajemy ponieść się emocjom. Poza tym, łatwo jest komentować jeśli nie jest się takiej sytuacji. Dobrze, że przyznałeś się do błędu i pogadałeś z byłym właścicielem. Każdy ma prawo się pomylić, sztuką jest umieć to odkręcić. Liczę na foto jednostki uzbrojonej i gotowej do drogi - żebym Cię na Warcie wiosną nie przeoczył. pozro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raczekp1 Opublikowano 26 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 ja mysle ze zanim zabierzesz sie za pływanie/ obsługe silnika to powinienes blizej zapoznac sie z wiosłami. bo tak to sie kończy jak amator kupuje silnik i nie umie go ruchomic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perkoz Opublikowano 26 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 @raczekp1 czyli według Ciebie ten silnik uruchomił się całkowicie normalnie - ok niech będzie...mogę być także amatorem.... Napisałeś jakbyś wszystkie rozumy zjadł.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raczekp1 Opublikowano 26 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 zjadlem/ nie zjadłem ale smrodu nie zostawiłem. chodzi mi o to straszenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perkoz Opublikowano 26 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 racja, głupio wyszło - niepotrzebnie....zbyt pochopnie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.