wodniak92 Opublikowano 26 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2019 Mam problem z moją motorówką, podczas płynięcia, nawet w ślizgu występuje efekt jakby w samochodzie podczas jazdy wciskanie sprzęgła, płynie, ślizgnie się i zaraz wraca do swojej prędkości, nie dzieje się to zawsze. silnik to Mercury 25 stopa długa rocznik 1982, śruba jest nowa 10 1/2 x 13, płyniemy we dwojkę ok (160kg). Czuję jakby śrubie brakowało wody i za chwilę złapała ale nie wiem czy to możliwe. Wcześniej pływałem na silniku 12KM też się tak działo chociaż łódź nie była w ślizgu, później silnik Neptun 23 też miał takie momenty ale już mniej i przy jakiś mocnych zakrętach a na tym dzieje się najczęściej. Silnik jest lekko odchylony do tyłu i nie ma kąta 90 stopni, płyta kawitacyjna ustawiona równo z dnem. Jeszcze jedno, mam założony taki dość prosty obrotomierz i nie wiem czy dobrze wskazuje ale, bieg jałowy to ok 800 obr/min, pełen gaz i 2800 obr/m a w momencie tego "ślizgania" 3000 obr/min i więcej. Nie wiem co się dzieje może ktoś miał taki przypadek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bercik Opublikowano 27 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2019 Śruba łapie pewnie powietrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 27 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2019 Pełen gaz 2800? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wodniak92 Opublikowano 27 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2019 No właśnie nie wiem czy wierzyć wskazaniom tego obrotomierza ale skoro jałowy bieg pokazuje dobrze, po dźwięku silnika słychać że pracuje swobodnie, pali około 8l/h, jak zaradzić na łapanie powietrza przez śrubę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bercik Opublikowano 27 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2019 Źle dobrana dł. stopy silnika, źle zamontowany silnik, niewłaściwy kąt(trym) względem kadłuba, przyczyn może być wiele. No i z tymi obrotami coś nie tak. Może wystarczy jakaś regulacja. Wyciągnij łódkę na przyczepę, strzel kilka fotek, jak Masz zamocowany silnik. To pomoże określić problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 27 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2019 Jest jeszcze guma w śrubie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wodniak92 Opublikowano 27 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2019 Mam wyciągniętą z wody akurat, śruba nowa kupiona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianWat Opublikowano 27 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2019 Wygląda na odpowiednią długość stopy. teraz pytanie jakie max obroty miałeś bo śruba 13 może jest za duża i trzeba 11np? te obroty mnie martwią bo nie jest to nawet połowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wodniak92 Opublikowano 27 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2019 Wcześniej miałem śrubę 9,5 łódka wyrywała odrazu do góry i wchodziła w ślizg i łapała wysokie obroty, jednak nie miałem jeszcze wtedy obrotomierza wiec nie znałem obrotów ale silnik kręcił się aż za mocno jakby chciało go rozerwać a prędkość była o polowe mniejsza niż teraz, jednak efekt łapania powietrza przez śrubę tez występował wiec coś jest nie tak chyba z ustawieniem silnika. Śruba 13 bo miałem okazje taka kupić wiec zaryzykowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 27 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2019 Wszystko na to wskazuje, że silnik wisi za wysoko. Te zdjęcia z perspektywy nic nie wyjaśniają. Paralaksa przeszkadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianWat Opublikowano 27 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2019 trym masz manualny? to obniż o 1 oczko i zobacz. między 9,5 a 13 to jest 3,5cala różnicy w skoku czyli 1-1,5 tyś mogłeś zaniżyć obroty. weź poziomice i przyłóż do płyty kawitacyjnej łodzi i zobaczysz czy dno łodzi jest na równo z płytą czy też jest wyżej lub niżej:) jak płyta jest za wysoko to motorówka wchodząc w ślizg powoduje że śruba napędowa jest za wysoko i łapie powietrze podczas mieszania wodą i wtedy masz duży uślizg:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wodniak92 Opublikowano 28 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2019 Z tymi obrotami może być coś faktycznie nie tak bo silnik dość mocno zalewa świece, po pływaniu nie są ładnie wypalone, a mokre z nagarem, ciśnienia na cylindrach równo po 9,5 mieszanka 1:50 olej shell Nautilus , wiec możliwe ze silnik się meczy. Spróbuje ustawić silnik jeszcze raz założę ta śrubę 9,5 i popływam trochę zobaczę co się dzieje Ok dręczyło mnie to więc, sprawdziłem jeszcze dziś kąt nachylenia silnika i po przyłożeniu listwy silnik patrzył w dół więc ustawiłem go równo z dnem łodzi, płyta kawitacyjna jest ok 3cm poniżej dna. W piątek dopiero zwoduje i sprawdzę jak to płynie. Gadałem jeszcze z kumplem o podobnym przypadku nabierania powietrza przez śrubę i on twierdzi że u niego w takiej sytuacji pomogły hydrostabilizatory ( hydropłetwy) na silniku, Czy może być to prawda? Czy one zmieniają zawirowanie wody za silnikiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podmiejski Opublikowano 29 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2019 Ten kadłub tak ma. Widać że masz podwyższoną pawęż. Silnik jest za wysoko. Trzeba pamiętać że te kadłuby były projektowane pod ruski sprzęt napędowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wodniak92 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Na wstępie podziękuję wszystkim za porady, ale jestem po pływaniu, efekt był myślę że dobry, śrubę zostawiłem 13 nie zmieniałem na 9,5 Co zrobiłem: 1. Ustawiony kąt silnika na trymie. 2. Hydrostabilizator własnej produkcji. 3. Założona zaślepka (podkładka) za gaźnikiem zmniejszająca średnicę otworu gaźnika. 4. Regulacja składu mieszanki biegu jałowego, ustawione optymalne obroty silnika podczas kręcenia dyszą Jeżeli chodzi o obroty, okazało się że obrotomierz był źle ustawiony, teraz przy pełnym gazie pokazuje 4900obr/min i wtedy motorówka osiąga według GPS-u 36km/h w dwie osoby (160kg) + akumulator i zbiornik paliwa 20l. Co się zmieniło: 1. Nie ma efektu wentylacji śruby nawet na falach i przy skręcaniu 2. Może wydaję mi się ale łódka płynie bardziej stabilnie w ślizgu i nie ma efektu skakania po wodzie podczas skrętu. 4. Poprzez zmniejszenie średnicy otworu gaźnika silnik jest troszkę słabszy, ale świece są mniej zalane i spalanie spadło do ok 6,5l/h przy mieszanym cyklu pływania. Dołączam kilka zdjęć, oceńcie moją pracę i wygląd świecy. Zastanawiam się jeszcze nad zmniejszeniem ilości oleju bo jednak wydaje mi się że silnik kopci i dość mocno zaoliwiony wydech. Czy 1:50 to dobra proporcja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.