grzegorz74 Opublikowano 18 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2021 jaja sobie robisz...zawiozłeś i nie pływałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marim Opublikowano 18 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2021 Niestety to PŻŻ robi sobie jaja :( W związku z tym że nie mam jeszcze zarejestrowanej łódki, to zaplanowałem szybką tylko 3 dniową wycieczkę transportową. Jak tylko zarejestrują to sprawdzam pogodę i jadę ponownie do CRO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kingu Opublikowano 18 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2021 A w jakim rejonie stacjonujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz74 Opublikowano 19 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2021 W starostwach idzie szybciej, ja miałem wyjątkowo szybko bo raptem 3 dni, ale śledzę trochę temat i najwięcej narzekań jest na związki leśnych dziadków. Właściwie to pełnoprawnych dziadów. Weź podejdź do starostwa i za tydzień będziesz pływał. Nabywca mojej poprzedniej łodzi przy przerejestrowaniu po 3 miechach ciszy w związku motorowodnym wycofał wniosek, złożył na nowo do starostwa i do 10 dni miał temat zamknięty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marim Opublikowano 19 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2021 Uff, przed chwilą zarejestrowana :) po kolejnej, trzeciej interwencji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pni Opublikowano 19 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2021 Gratuluję. To teraz z powrotem do Chorwacji i na wodę. Testuj! Swoją drogą fajne zdjęcia z Chorwacji, aż chce się jechać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woj70 Opublikowano 19 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2021 Gratuluję i życzę stopy wody pod kilem. Opisz wrażenia po pływaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobertRybnik Opublikowano 25 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2021 Gdzie trzymasz tą łódkę na Chorwacji? Ja trzymam w Pakostane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marim Opublikowano 26 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2021 A w jakim rejonie stacjonujesz? W tym roku planuję Biograd i okolice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marim Opublikowano 26 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2021 Gdzie trzymasz tą łódkę na Chorwacji? Ja trzymam w Pakostane. Trzymam w Zadarze, w tym roku planuję opływać najbliższą okolicę. Wszystko zależy od tego czy będziemy w stanie spać na łódce czy trzeba będzie stacjonować w jednym miejscu. Jeszcze nigdy na łódce nie spaliśmy, więc nie wiadomo jak z bujaniem no i z temperaturą. Chciałem zamontować klimę ale dealer nie montuje bo twierdzi że nie ma miejsca i że bez sensu bo jest głośna, może na miejscu mi jakiś serwis zamontuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marim Opublikowano 2 Czerwca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2021 Łódka już na wodzie w Chorwacji. Pierwsze wrażenie: do manewrów portowych ogromna, pokład .... trochę za mały :) Żartuję trochę oczywiście, na 2 osoby jest wystarczająca ale 3 osoby i pies jest na styk a więcej sobie nie wyobrażam. Nie wiem co za geniusz wymyślił że to jest łódka jest 9 osobowa. Łódka jest super, tnie fale 0,6m bardzo łatwo, podskakuje i tłucze, woda wlewa się na pokład ale nic się nie dzieje złego. Trzyma kurs, jest dobrze manewrowalna jak na swój rozmiar. Rozkład pokładu idealny, trochę przeszkadza w komunikacji do kabiny i na dziób drugi fotel. Wyposażenie ok, simrad rewelacja NSS EVO 3S, w standardzie jednak była mapa europy (myślałem że nie ma) ale ogólna. Dokupiłem kartę navionicsa z licencją i ściągnąłem na nią szczegółową mapę Chorwacji - rewelacja. Łódka na pewno nie zobaczy Mazur, choć wcześniej takie były plany. Nie chce mi się stąd nigdzie wyjeżdżać, najwyżej mogę ją zabrać do Grecji, bo inaczej po co kupowałem przyczepę :) Nie mam też już żadnych pomysłów na kupowanie jakiejś małej łódki do pływania po Polsce. Każdą wolną chwilę wolę spędzać tutaj. Niestety praca zdalna mi nie idzie na razie bo nie mam na nią czasu :) Spalanie.... niestety @Marsik miał rację pali jak czołg tzn 100l/100km. Silnika na niskich obrotach prawie nie słychać. Na obecnej śrubie 21 knt przy ok 4500 rpm - fajna i komfortowa prędkość wycieczkowa. Szybciej na razie nie płynąłem. Ster chodzi ciężko, myślałem że elektrohydrauliczne sterowanie daje inny efekt, teoretycznie można coś zmienić w ustawieniach na simradzie ale podobno tak jak jest tak powinno być. Ten Simrad ma chyba możliwość podłączenia wszystkich urządzeń i czujników jakie są na rynku, 80% opcji nie wiem do czego służy :) Trym klapy rewelacyjnie pozwalają poziomować łódź, Activ trim nie wiem czy coś robi bo go nie obserwowałem ale coś tam chyba było go słychać i świeci diodami. Bez windy kotwicznej tego rozmiaru łódki sobie nie wyobrażam. Radiostację mam jeszcze nie zarejestrowaną więc jej nie włączałem. Pierwsza mała ryska na burcie przy parkowaniu tej „bestii” już jest. Po tym incydencie, poprosiliśmy o pomoc skipera-instruktora. Pływaliśmy z nim 2 pełne dni w różnych warunkach, ćwiczyliśmy dużo manewry portowe, kotwiczenie, cumowanie do boi do pirsu itp. Udzielił nam wielu rad, miło rozmawialiśmy przy obiadkach i kawie. Dostaliśmy ocenę pozytywną w szczególności za respekt do morza, do własnych niskich umiejętności i podejścia do kwestii bezpieczeństwa. Jednak łódka 5m na jeziorze potrzebuje wilka motorowodnego z „odrobinę” mniejszymi umiejętnościami niż taki 8m prawie jacht na morzu. Jest super, jesteśmy szczęśliwi, opisać się więcej nie da bo brakuje słów. Jak się trochę już nacieszę to wrzucę jakieś filmy na YT, chociaż jedną kamerkę utopiłem już przedwczoraj w porcie i chociaż wyłowiona i wypłukana to nie działa :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 2 Czerwca 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2021 Super. 8) Powoli ogarniesz tą elektronikę. Active Trim fajna rzecz, jeśli ją uruchomiłeś to nie trzeba w ogóle dotykać przycisku trymu.Wszystko dzieje się automatycznie. Ja jestem taki mądry, bo w niedzielę miałem pierwszy raz tym do czynienia :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kingu Opublikowano 2 Czerwca 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2021 Super! Marim, ja wybieram się w drugiej połowie lipca ze skuterem w te okolice (Privlaka, 20km na północ od Zadaru). Jakbyś był to możemy na piwko się umówić :) PS. do pracy zdalnej zamówiłeś już Starlinka czy klasycznie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monsun Opublikowano 3 Czerwca 2021 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2021 Łódka już na wodzie w Chorwacji. Spalanie.... niestety @Marsik miał rację pali jak czołg tzn 100l/100km. Silnika na niskich obrotach prawie nie słychać. Na obecnej śrubie 21 knt przy ok 4500 rpm - fajna i komfortowa prędkość wycieczkowa. Szybciej na razie nie płynąłem. Ster chodzi ciężko, myślałem że elektrohydrauliczne sterowanie daje inny efekt, teoretycznie można coś zmienić w ustawieniach na simradzie ale podobno tak jak jest tak powinno być. Ten Simrad ma chyba możliwość podłączenia wszystkich urządzeń i czujników jakie są na rynku, 80% opcji nie wiem do czego służy :) Ile ten twój czołg waży? Wyczytałem że 1810 kg bez silnika. Bo to spalanie to faktycznie duże i prędkość niska przy tych obrotach. Potestuj ręczne trymowanie i zobacz czy nie będzie lepiej. No ale prawda jest taka że i tak będzie bliżej 100/100 niż 50/100 :-) Z Simradami jest jak z telefonami z Androidem. Dużo zdziałasz ale musisz trochę nad tym posiedzieć. Garminy to bardziaje Apple. Działają wyjęte z pudełka ale jak chcesz coś więcej to ciężko. Ja też mam tego NSS EVO3S i jest to małe cudo. Ale tłumaczenie na polski porażka. Przełączyłem na angielski :-) Nie za gorąco pod pokładem? Ten daszek macie cały czas założony? Można zasuwać z nim? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 4 Czerwca 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2021 co do Grecji to proponuję Sivota lub Plataria - czyli rejon osłonięty przez Korfu Będziesz mieć podobne warunki pogodowe i fale co teraz Lefkada jest super ale przeloty między weyspami nawet wczesnym popo (typu Lefka - Itaka/kefalonia czy Lefka Atos https://goo.gl/maps/EubSu6rfXsMgnZg98) no moga być z wrazeniami ... A z Platarii zrobisz super wycieczki na Paxos/Antypaxos Opisane rejony bedą zatłoczone jak w CRO (no powiedzmy 1/2 tego co w CRO) Ja się zakochałem w Peo bo ci co kochaja Cro narzekają na miasta w GR. A Nafplio jest jednym z nielicznych co ich nie zawiedzie. Rejon upraw owoców no i max zabytków (w tym natury) O co na Jonskim trudno Jakbyś decydował sie na Nafplio to w sierpniu moze byc brak kwater. Ja mogę się dowiedzieć jak z dzwigiem i opłatami portowymi (w gr są jakoweś od 7m w górę) Z pryczepą ze Splitu do Nafpio to 2 dni jazdy. Może na początek bez i wynajem (o to w Nafplio problem - juz predzej Lefada właśnie) >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Marsik na 250 KM ma też 100 na 100 i nie spodziewalbym się przy taich okrętach lepiej Przecież tam jest max wyposażenia i gratów Ja na mojej łupince z 115 i 5 os miewam najlepsze spalanie 2km na 1l czyli 50 na 100 Co do prędości 21 wezłow to prawie 40 km/h jak najbardziej rozsądna prędkosć przy 4500 obr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marim Opublikowano 6 Czerwca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2021 Powoli ogarniesz tą elektronikę. Active Trim fajna rzecz Z naciskiem na „powoli” :) Przeczytałem instrukcję z Active Trimu i testuję te profile 1-5 ale generalnie działa ok. Ile ten twój czołg waży? Nie za gorąco pod pokładem? Ten daszek macie cały czas założony? Można zasuwać z nim? Nie ważyłem ale skoro przyczepa 3500kg podobno na styk to waży ok 2800kg Ręcznym trymowaniem nic więcej nie uwalczyłem niż automatem. Pod pokładem temperatura ok, co mnie zdziwiło. Materace na sundecku pełnią funkcję izolacji termicznej i okienka boczne pootwierane. W lipcu i sierpniu pewnie zmienię zdanie na ten temat ;) Daszek bardzo fajny, chociaż nim mocno telepie, wysoki i długi tzn. nad sterem fajnie osłania i tył też, no i nie walę w niego głową. Można z nim śmigać aż się rozleci :) Jakbyś był to możemy na piwko się umówić :) PS. do pracy zdalnej zamówiłeś już Starlinka czy klasycznie? Chętnie się spotkam jak będę na miejscu, muszę sobie ustalić nowy grafik wyjazdów bo praca zdalna mi jakoś nie idzie. Mnie do pracy zdalnej wystarcza odbierać telefon i używać maila ale nie wystarcza mi chęci :) Z pryczepą ze Splitu do Nafpio to 2 dni jazdy. No właśnie i z powrotem kolejne 2 dni :( Dzięki za info odnośnie Grecji, będę myślał na koniec sezonu. *** Dziś testy łódki dały następujące wyniki 3 osoby dorosłe, w zbiorniku 220/280 litrów paliwa Wiatr od burty 1-2B Rozłożony dach bimini bez kurtyn oczywiście (ze złożonym bimini niewielkie różnice, co mnie zdziwiło) obroty 4500, prędkość 25 knt, spalanie 1,9L/NM obroty max 6000, prędkość 37 knt, spalanie 2,5L/NM Śruba Enertia 3 łopaty 14.7x16P Przełożenie skrzyni: 1,85:1 ps. Dziś silnik ma już na liczniku prawie 20mth, więc jutro dzwonię do serwisu na przegląd. Ćwiczenie manewrów portowych i rozgrzewanie spokojne silnika nabiło na licznik kilka mth Manewry portowe już robię bezstresowo, sam się zdziwiłem że tak szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 7 Czerwca 2021 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2021 @woj70 spływał kawał GR. Ja zjeździłem bardziej bo moja to waga piórowa (1300 DMC) wiele osób po kupnie okrętu deklaruje objazdówki ale - @Marsik trzyma w Cro i zapewne nie ma motywacji ciągać gdzies a bardziej dolecieć i cieszyć się pływaniem - ja sam trzymam w GR i skłaniam się bardziej na własną kwaterę na Argolidzkim (kamizelek, masek, płetw i 100 innych rzeczy nie chce mi się już wozić. A i rowery wolałbym na miejscu trzymać - może z czasem elektryczne - super rozrywka Nadal pływanie to pasja ale juz nie robię wypraw bo 6letni zestaw wzbudza mniej zaufania niz na starcie. Zresztą wychodzisz z przestronnego ap i wskakujesz do wody - bardziej nam odpowiada niż nocleg na łodzi (chyba za starzy i za wygodni się zrobiliśmy) >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> W Grecji będziesz mieć cieplejszą wodę i klimat (w tym we wrzesniu) Ale patrząc na zdjecia Marsika i mojego kolegi (kupił z CRO apartament i wynajmuje tam każdorazowo RIB-a) to masz mniej turystów a ciągle działające konoby na wyspach. Czy wycieczki wodą słodką bilsko wodospadów Ja w Argolidzkim (zatoka na Peo) polubiłem - mniejsze fale - ciepła woda (w 2020 w czerwcu 26 C) - wbrew pozorom sporo ładnych miejsc (może mniej spektakularnych jak zatoka Wraku Zante czy Porto Heli Lefka) - ciągle mało oblegane urocze miejsca >>>>>>>>>>>>>>>>>> Jak spędzasz czas na łodzi to zalety CRO nad GR - paliwo tańsze !!! - infrastruktura motorowodniacka lepsza (prawie brak stacji nawodnych w GR) - w związku z tym możliwe, że dostęp do części/fachowców/usług lepszy ?? - 1400 km z okolic wwy do cro (a z płd PL to już wogóle) to znacznie lepszy dojazd niż 2500 km na PEO Jedyne plusy (akurat dla mnie) - to dużo mniej turystów - mnogość zatoczek/plaż gdzie dopłyniesz, wysiądziesz i będziecie sami - poniżej 7m brak jakichkolwiek opłat - w tym za stanie w porcie (chociaż ja wolałbym płacić i mieć stałe miejsce) - w sezonie w CRO zaparkować w jakiejś marinie to raczej .... marne szanse - no i ja jadę na długo i pracuję zdalnie - na łódce byłoby to raczej awykonalne. Agregat na łodzi to hałas i spaliny Na 2-3 tyg wyjazd to raczej zdecydowanie CRO autem lub jakikolwiek kraj samolotem bez łódki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pni Opublikowano 7 Czerwca 2021 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2021 Dzięki za Twoją relację. Świetnie poczytać kogoś kto tak podchodzi do sprawy i choć trochę poczuć Adriatyk. Dawaj jeszcze znać. Nie każdy jest wilkiem morskim i twoje refleksie to jakby przedsmak dla mnie jeżeli zdecyduję się na własną łódź. Pozdrawiam i zazdroszczę ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marim Opublikowano 10 Czerwca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2021 Dokupiłem mniejszą jednostkę do transportu na ląd Quicksilver Tendy 200 Airdeck + silnik Mercury 3,5HP. W Polsce nie było żadnych szans dostać, kupiłem u dealera w Niemczech - zadowolony, uśmiech od ucha do ucha. Paczka dotarła do CRO, serwis uruchomił silnik, wodowanie było, pływanie testowe z silnikiem było. Niestety chyba oglądając jachty w porcie zapomniałem że ja nie mam jachtu tylko małą łódkę :) i jednostka dodatkowa nie mieści się na łódce a silnik nie wchodzi do największej bakisty :( Niestety jest do sprzedania, ogłoszenie w dziale sprzedam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marsik Opublikowano 13 Czerwca 2021 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2021 U mnie jako bączek sprawdza się SUP. Mam takiego prostokątnego 1x3m , bardziej mata do jogi, w spokojnej zatoczce można śmiało w ubraniach nim płynąć na stojąco w dwie osoby. Przy czym u mnie mieści się na pokładzie napompowany, więc jest jak powinno być. ActiveTrim - pożyteczny bardzo, doceniłbyś bardziej, jakbyś musiał najpierw ręcznie pilnować trymu... Wyższy program to teoretycznie dla lżejszej i szybszej łódki, wyżej i szybciej podnoszony trym. Im wyżej trym, tym łódka ma mniejsze opory. Na spokojnym morzu używam 4, na falach 2/3. Kabina - kadłub zawsze chłodzi woda, powinien być w miarę komfort do spania. Dlatego w takiej łódce klima wydaje się zbędna. Prędkość - nie za niska Vmax.? U mnie też była 37knt z Enertią 3x15x15 (obecnie bardziej 35knt z 4x15x15). A mam przecież 50hp mniej, a Ty masz większy pitch, bo 16"... Może powinieneś osiągać 1-2knt więcej. Prędkość ekonomiczna u mnie to 24-25knt. Przy czym spalanie ostatnio mam bardziej 0,9km/l. :( , załoga 5os. i sporo gratów. Chyba Ci pisałem, używam śruby 4 łopatowej Turning Point Propelers. Moim zdaniem tak czy inaczej powinieneś mieć śrubę zapasową, radzę kupić 4 płatową i popróbować czy nie będzie z nią lepiej. 4-płata kupisz też Mercurego, Revolution 4. Tak się jednak zastanawiam - łódkę masz sporo cięższą od mojej, więc średnicę śruby powinieneś mieć nie mniejszą niż moja, czyli min. 15". Będę prawdopodobnie w drugiej połowie lipca na 2/3 tygodnie, może uda się popływać razem ????, a nie tylko żeby stały koło siebie w KW.... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marim Opublikowano 17 Czerwca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2021 Na pewno w tym sezonie się jakoś zgramy terminami i popływamy razem, ale ja do drugiej połowy lipca w domu nie wytrzymam :) Załatwiam teraz co muszę załatwić osobiście w PL i wracam na łódkę. Jak będę znał swój grafik na następne wyjazdy to napiszę PW. SUPa mam, żona go polubiła ale do transportu napompowanego to jednak trochę mało miejsca na łódce. Pies chodzi cały czas między pokładem a kabiną bo mu niewygodnie i potrzebuje dużo miejsca. Z kolei żeby go codziennie pompować i składać to za długo on nie wytrzyma składania i rozkładania. Ostatnio holowałem go za łódką. ActiveTrim działa ale zbyt pracowity to on nie jest, mało zmian wprowadza, w zasadzie głównie po starcie. Testowałem na wszystkich programach i różnic nie zauważyłem. Jeśli chodzi o spanie na łódce to uznaję że określenie "overnighter" jest właściwe, czyli czasami na jedną noc w zatoczce lub porcie ale po jednej nocy w plecach skrzypi :) Kabina jest duża a nawet bardzo duża, tylko że brakuje w niej powietrza. Wszystkie lufciki w burtach mieliśmy otwarte, nawet otwarte drzwi z WC, żeby był przewiew ale powietrza brakuje. Po zamknięciu drzwi do kabiny, po 15 minutach je otwarliśmy żeby wpuścić powietrze i spaliśmy przy otwartej kabinie. W decku nie ma uchylanego okna jak w cruiserze i to jest problem. W ciągu dnia kabina jest całkiem fajnie izolowana termicznie przez materace na sundecku, to pozytywne zaskoczenie Vmax chyba za niska trochę, nie boli mnie to bo i tak nie będę pływał max zbyt często nawet jak są warunki bo paliwożerność wzrasta z 1.9L/NM do 2,5L/NM. Dziwi mnie tylko że przy płynięciu ok 25 knt/4500rpm przy zmianie na max nie ma "kopa". Wiem że to nie skuter wodny jednak 300KM powinno być bardziej czuć. Ten silnik 300KM pracuje wspaniale i cicho, jestem super z niego zadowolony ale na pewno nie jest zbyt mocny do tej łodzi. Gdy wyjeżdżałem, Niemcy przywieźli 805 cruisera z 2x200KM i to jest pewnie fajna moc. Planuje kupić śrubę Revolution 4, konfigurator proponuje rozmiar: Revolution 4 - 14.625 x 17 (w załączniku co wyliczył) Główne spostrzeżenia co do łódki z pierwszego wyjazdu mam takie: - za duża na pewno nie jest, nasz skiper-instruktor na pytanie czy jest wystarczająca na morze powiedział "zawsze będziesz potrzebował łódki o 1 metr dłuższej" :) - to bimini to jest wg mnie wielkie g... Niebawem pewnie odpadnie od łódki, dziwię się że jeszcze nie odpadło. Pływam cały czas z rozłożonym, bo mam psa emeryta i robię wszystko żeby go nie ugotować w słońcu. Polewamy go też co jakiś czas wodą z prysznica ale w lipcu i sierpniu będzie miał ciężko termicznie. - gumolit nazywany flexiteek brudzi się mocno i samo spłukiwanie nie pomaga, trzeba by szorować a mnie się nie chce. Grzeje się strasznie a to dopiero czerwiec. Łódka dzięki niemu wygląda ładniej ale wg mnie na tym się jego funkcja kończy. - najlepiej sprawdza się dla nas wersja z rozłożonym na stałe z tyłu jednym dodatkowym trójkątem jako leżanką (zamiast stolika), z dwoma nie da się chodzić a bez żadnego jest za wąsko do leżenia. - strasznie brakuje markizy na dziobie, uzyskać jakiś dobry cień pod bimini też nie jest łatwo. może zmajstruję taką markizę jaka jest w opcjach w QS 875 Sundeck - brakuje uchwytów na kubki, jest tylko jeden przy sterze - owiewka może nie jest designerska ale jest super i jest dużo uchwytów/relingów o które można się chwycić. - brakuje mi zasilania 220V do zrobienia espresso w małym ekspresie ciśnieniowym, tego nie odpuszczę, choćbym miał zamontować dodatkowy akumulator. Inwerter dołożę i espresso choćby z kapsułki nespresso na łódce w zatoczce wypiję. Generalnie jestem bardzo zadowolony, łódka pływa wspaniale, przez fale i kilwatery przechodzi dzielnie, silnik to jest mistrzostwo świata w kulturze pracy, wyciszeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marsik Opublikowano 21 Czerwca 2021 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2021 Widzę, że wciągnęło kolegę! :) ActivTrim (po prostu trymowanie) oczywiście pracuje przy wchodzeniu w ślizg, potem przez stałej prędkości już nie ma co zmieniać trymu, więc tak, w zasadzie jest bezrobotna, znowu do pracy ma coś dopiero po zwolnieniu, czyli opuszcza silnik. Doceni ten, kto wcześniej musiał pamiętać o ręcznym trymowaniu... Co do śruby - rozważ jednak większą średnicę >=15". Konfigurator Mercurego podpowiada 14 2/3", bo tylko taką obecnie oferują, nie mają 15". Więc moim zdaniem po prostu ograniczają, a więc pogarszają dobór. A z Twoich opisów parametrów, dla ciężkiej łódki, jak nic pasuje większa siła pchającą, czyli średnica. Użyj niezależnego od Mercurego narzędzia doboru śruby i porównaj co wyjdzie, np. TPP, Quicksilvera albo Solasa. W śrubach absolutnie nie trzeba trzymać się producenta silnika. Bimini - jeśli masz takie jak ja, to jest kiepskie. U mnie przede wszystkim śruby dociskowe nie trzymały rurek, potrafiły wypadać z gniazd, to samo miał kolega #Atomik. Pomaga lekkie nawiercenie rurek, wtedy dociskowa śrubka imbusowa ma jak trzymać rurkę. Markiza dziobową - u mnie płachta przypięta zamkiem do bimini sięga aż na dziób, na gumkach przypinana do knag,i daje odpowiedni cień. Wygodniej byłoby montować dodatkowo dwa słupki na relingu i podnieść wyżej markizę na dziobie, wstępnie tak planowałem, ale to kolejne elementy do montowania, na razie ciągle je sobie odpuszczam. BOAT - wiesz pewnie co znaczy ten skrót? (bring on another thousand). Po krótkim czasie już widzisz, że są kompromisy. Niemal zawsze są. Pytanie tylko czy takie, które odbierają przyjemność na morzu czy nie. Do mieszkania na łodzi w miarę wygodnie 2-4 osób oceniam, że potrzeba 10-11m. Przy czym dobrze zaprojektowanej łodzi. Budżet min. 2x QS 805 (a raczej x3) Moim typem obecnie jest Bennetau GT 32 OB. Choć to dalej jachty typu "weekender"... Czysto subiektywnie ;): z tym ekspresem na prąd przesadzasz, cóż przyjemniejszego na łódce niż ceremoniał parzenia kawy? Makinetka na gazie daje równie dobrą, jak nie lepszą kawę. A już na pewno lepszą niż jakiekolwiek nespresso :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marim Opublikowano 22 Czerwca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2021 Oj wciągnęło :) Jakiś czas temu obiecałem sobie, że nie będę już pracował na samochody, to wyszło teraz że będę pracował na łódki 8) Dzięki za wskazówki odnośnie śruby, pogrzebię po konfiguratorach i zobaczymy co dobiorą Odnośnie bimini to muszę się dokładnie przyjrzeć rurkom ale coś mi się przypomina że jest chyba ponitowane ale telepie się strasznie. Nawet się zastanawiałem ostatnio czy nie lepiej byłoby zamontować jakiś stały daszek Markizę w wersji roboczej tzn. rurki przytrytkowane do skończych nóżek relingów planuję zmajstrować przy następnym wyjeździe. Jak się okaże ok, to kupię jakieś gniazda na rurki i będę kombinował. Znalazłem w Zadarze stacjonarny sklep Marina Store, można wszystko pomacać i z tego co tam mają to dałoby radę całą łódkę złożyć. No dobra z tym ekspresem trochę przesadzam, takie zwichrowanie elektroniczne z młodości połączone z uzależnieniem od kawy. Gaz/kuchenkę też uruchomię następnym razem, bo choć miałem 3 butle gazowe różnych rozmiarów, 2 reduktory i skrzynkę 1001 drobiazgów, to akurat te jednej redukcji kątowej mi brakło :( QS 805 SUN świetna łódka i nadal nie zmienił bym na inną w tym wysokim i tak budżecie. Moim typem na przyszłość (raczej dalszą) jest Sea Ray Sundancer 320 inboard tylko że kosztuje tyle co ładny dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marsik Opublikowano 22 Czerwca 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2021 Markizę najlepiej przypinać zamkiem do bimini. Wtedy jest pełne pokrycie i nie trzeba kombinować, gdzie od kokpitu pociągnąć markizę. Ja wymierzyłem sobie szerokość, potem w kraju kupiłem materiał i zamek zgodny z bimini (w biminishop.pl - gruba kostka), krawcowa przyszyła mi zamek, obszyła itd. nabiłem oczka do mocowania linek i spełnia dobrze swoje zadanie. A Ty masz kabrio? Ja nie, zwłaszcza, że w opence to specyficzne. Jednak ciągle się nad nim zastanawiam. Mam jednak podobna jak na dziobie płachty boczne i jedną rufową, też przypinane do bimini - bardzo często słońce operuje z burty i chcąc mieć cień trzeba się osłonić. Na plażowanie na pokładzie bardzo dobrze zdają egzamin. Także na spanie na łódce są pomocne, dają intymność. Zwłaszcza jak śpi się na pokładzie w porcie w centrum miasteczka. Bimini faktycznie tłucze się niemiłosiernie, rurki w gniazdach mają luz, nieważne nity czy śruby. Stąd ja prawie nigdy nie pływam z rozłożonym bimini. Zresztą na nim chyba nawet jest wszywka "nie pływać przy V>40km/h". Alternatywą jest stały T-Top. Ale waga... Reduktor kątowy, pamietam... Tylko ja miałem łódkę pod domem i mogłem sobie spokojnie przygotować szereg drobiazgów, zanim popłynąłem. Tak, SeaRay 320 jest podobna do Bennetau GT32. W pewnych detalach wolę jednak tą drugą. Choć i jednej, i drugiej nie ogladałem na żywo, tylko zdjęcia i filmy. I wolałbym jednak OB. Wyjeżdżam 9.07., 10.07 woduję łódkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marim Opublikowano 22 Czerwca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2021 Tak, mam boczne kurtyny ale ich nie zakładałem jeszcze, leżą sobie w kabinie. Chciałem je najpierw założyć i zwinąć w rolki przy dachu ale dealer mi powiedział żeby tak nie robić bo po dwóch sezonach będą żółte i popękają od słońca. Tego SR 32 z outbordem obmacałem dokładnie w Kiel jak zamawiałem swoją łódkę, miłość od pierwszego wejrzenia :) Potem jeszcze raz oglądałem kilka egzemplarzy z inboardem u innego dealera jak odbierałem skuter. W inboardzie ta platforma z tyłu i jeszcze przedłużana z windą to jest piękny taras. Ja wyjeżdzam za kilka dni a oddaje łódkę w sobote 10.07, szkoda, tym razem jeszcze razem nie popływamy ale spotkamy się przy dźwigu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.