dawtow Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Przedstawiam mojego Wellcrafta "szkodnika" ;) Kupiona pod koniec zeszłego roku w stanie opłakanym :'( postanowiłem dać tej motorówce nowe życie :) Poniżej jest mój krótki filmik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Kilka starych łodzi się przewinęło przez forum, ale stan Twojej jest jeden z najgorszych... :( Mam nadzieję że starczy Ci samozaparcia i środków aby ją wyremontować... ::) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 17 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Tyle na chwilę obecną ze względu na porę roku zrobiłem :-[ z niecierpliwością czekam na ciepłe dni żeby wszystko poskładać do kupy :) Na chwilę obecną największy dylemat mam taki jak zamontować ten silnik :-[ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Na forum są przykłady przeróbek pawęzy pod zaburtowy motor...poszperaj w temacie remontowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Najprościej to połatać dziurę po zetce, wstawić wzmocnienia i silnik na stałym pantografie powiesić. Lub można się pokusić o zrobienie balkonu kąpielowego z LPS i powieszenia na nim silnika o ile nie waży 300 kg, dodatkowo drabinka do wody, deska na silnik pomocniczy, relingi. Zamiast nogę zadzierać drzwiczki uchylne aby po ludzku wychodzić. .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Dobrze się gada zrób to i tamto :) a co do realizacji planów to już jest inaczej :) Nawet z przysłowiowego trupa można zrobić fajną jednostkę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 17 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Muszę trochę poczytać :) a jest tego trochę ;D Napewno muszę dziurę po zetce zakleić i wzmocnić wszystko bo silnik ma 120 km i trochę waży, tapicerskie sprawy już mam na wykończeniu ino ciepłych dni mi potrzeba bo łajba na dworze stoi :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Co do otworu od zetki proponuje by panpikuś napisał ci jak to szybko załatać i nie szukać jakiś dziwnych patentów bo sposobów jest wiele jedne lepsze inne gorsze ,a kolega panpikuś to nawet ma patent na załatanie dziury po wybuchu granatu :D :D tak mi się wydaję bo gość się zna na tym co robi ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 17 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 O to to ja poproszę o jakąś szybką poradę :) zaoszczędzi mi to czasu na poszukiwania :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Papą obij. Szybciej się nie da. Później coś napiszę sensowniejszego. Może ktoś inny coś napisze wcześniej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Na wesoło :D :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Ja bym wyciął wzór ze sklejki i skleił kilka na grubość na matę i żywice Potem cały monolit wkleic na klej i na to mata ^-^ co na to fachman od remontów :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 17 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Papą obij. Szybciej się nie da. Później coś napiszę sensowniejszego. Może ktoś inny coś napisze wcześniej... I kilo gwoździ ;D :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Ja bym tak nie zrobił. Ale skoro kolega tak zrobił, to niech pociągnie kolega temat i napisze jak i ile warstw położyć na wyszlifowaną kątówką pawęż /bo przecież przez szlifowanie listkami o gradacji 40 została mocno pocieniona/ jak i gdzie łączyć kawałki sklejki żeby na taką pawęż nie wyszło 5 arkuszy, jak kolega przygotował krawędzie sklejonego już mela :) sklejkowego do wlaminowania, iloma warstwami to przykrył i jak daleko na burtę wyszedł żeby nie wyszarpało pawęży w narożnikach, albo nie zaczęła pękać po czasie, czy tego sklejonego mela kolega dociągał do pawęży czy pawęż do mela? Dla mnie odpowiedzi są oczywiste ale może jestem w błędzie? Ja bym tak nie zrobił bo za swoją prace biorę odpowiedzialność i kasę a kolega robił dla siebie wiec albo kolega sam będzie poprawiał albo jest na tyle dobrze że będzie to poprawiał następny właściciel. A o dziurze po zetce to już nie chce mi się pisać... Przynajmniej teraz. Pracy jeszcze mam przy kompie trochę wiec może napisze później po herbatce... p.s. i czy wszystko jest na głucho sklejone na tyle że przy wierceniu otworu pod korek z zezy albo z wanienki silnika wiertło nie wpadło, no i jak kolega zabezpieczył sztorce tych otworów aby wody nie piły? Pomijam kwestie że klejenie sklejki na mate i żywice ma taką wytrzymałość jak klej użyty do pierwszych jej warstw, a jak jeszcze ktoś użył jakiejś fornirowanej bo taką akurat miał to już gratulejszyn :) p.p.s co do dziury, moim skromnym zdaniem powinieneś wziąć kawałek gładkiej płyty /np, laminowanej meblówki np 10mm, posmarować ją jakimś rozdzielaczem /- wosku ani polialkoholu pewnie nie masz to chociaż pastą do butów albo smarem/ aby laminat się nie przykleił, odkładasz do wyschnięcia. W międzyczasie rozpiłowujesz dziurę, znaczy z dziury robisz okrągły otwór, od środka wokół otworu szlifowanko, kątówka i tarcza listkowa 40 aby dodrzec sie do żywego, krawędzie należy zeskosowac na długości powiedzmy 10+ grubości laminatu w miejscu otworu, bierzesz kawałek maty np 450g/m2 i rwiesz ja mniej więcej na wymiar otworu, bierzesz kolejne kawałki maty i rwiesz każdą następną większą od poprzedniej o 5 z promienia /czyli ze średnicy o 10cm ;)/, przygotowujesz sobie tak kilka ? elementów - tyle żeby ostatnie dwa, trzy kółka wyłaziło poza skosy i żeby górka z tego laminowania nie powstała. Potem bierzesz przygotowaną wcześniej płytę, przykręcasz od zewnątrz na 4 wkręty niekoniecznie w narożnikach, potem od środka laminujesz. Dobrze to polaminowac na dwa trzy razy a nie wszystko na raz. Po wyschnięciu ostatnich kółek odkręcasz płytę i kątówka do reki, pozbywasz się z nowego elementu rozdzielaczy i kopiesz dołek przy krawędziach naprawy, tak żeby było miejsce na położenie chociaż jednej warstwy maty na łączeniu i zostało jeszcze na szpachle. Po wyschnięciu lps szlifowanko, szpachlowanko, malowanko i kiedyś pływanko :) To tyle. W środku nie interesujesz się żadnymi wzmocnieniami dopóki nie podejmiesz decyzji co do sposobu montażu silnika, koziołek stały? sanie do silnika? balkon kąpielowy i na nim silnik /kwestia jego wagi/? Jak podejmiesz decyzje wtedy zaczniesz myśleć jak i czym wzmocnić pawęż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 18 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2016 Warto też przemyśleć zabudowę kokpitu w części rufowej bo może się okazać że nie ma sensu pchać sklejki na całą pawęż a wystarczy na środku a resztę obciążeń przejmą grodzie prostopadle wstawione do pawęży, czyli skrzynkę zrobisz, poza tym przy wstawieniu grodzi możesz uzyskać prawie gotowe miejsce na zbiornik paliwa czy jakieś inne bambetle... Ale w temacie pawęży już nie pomogę, ponieważ wydaje mnie się ;) że moja wiedza nie jest na tyle wystarczająca aby ogarnąć system jej wstawiania. Z całym szacunkiem do autora tamtego postu. No i nie chce mi się znowu pisać jakiegoś elaboratu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 18 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2016 Przeczytalem cały wyklad , interesujący ;D zostanie zapamiętany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 18 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2016 To nie wykład. Kolega niech lepiej napisze coś o tej pawezy bom ciekaw... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 18 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2016 To nie wykład. Kolega niech lepiej napisze coś o tej pawezy bom ciekaw... Kto ma napisać coś o pawęży? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 18 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2016 Kolega Marcin... A to nie wykład bo nikt nie musi tego czytać ani się z Tym zgadzać, co zresztą jest napisane w mojej stopce pod postami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 18 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2016 Jutro będę u niego żeby odwrócić kadłub to zerknę czy coś zrobił, ale tam był silnik strugowodny i dziura była w dnie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 18 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2016 Napisałem kolega Marcin a nie kolega Marcina... A z poborem strugi to łatwiej te pręty wyciąć razem z kawałkiem kadłuba niż pojedynczo je wyrywać. .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 26 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Hmmm mam pytanie co to jest te klapy na siłownikach na dole, bo w mojej są ślady po takim czymś :-[ domyślam się że to coś pomaga w slizgu lub przynajmniej nie pozwala żeby się dziób podnosił 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Trym klapy pomagają łodzi szybciej wyjść do ślizgu , przeczytaj watek ;) http://forum-motorowodne.pl/lodzie-i-jachty-motorowe/trym-klapy-volvo-penta-ql-bts-auto/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Wątku nie czytałem ale klapy wydłużają linię wody, moim zdaniem czy stałe czy z silownikami mają same plusy, regulowane maja wiecej plusów... Może Przemek H się wypowie co o tym sądzi? Moim zdaniem najkompetentniejsza osoba z ujawnionych konstruktorów na forum... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 26 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Poczytałem temat klap i chyba zaryzykuję :) dam do zrobienia klapy a z siłownikami będę robił doświadczenia :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.