Skocz do zawartości

Gdzie płytko


Henryk54
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie do wiedzących.Wybieram się ze swoją łódką mieszkalną na włóczęgę po Odrze na południe,jako że Odra nie jest uregulowana boję się trochę płycizn.I oto pytanie:Czy jest możliwe zastosowanie echosondy Echosonda Hook2 4X lub podobnej jako echosondy patrzącej do przodu.Mogę ją zastosować jako pomiar głębokości ale wolałbym wiedzieć co jest przede mną chociaż ze 30 metrów.Mam dobre echo z ploterem i mapami ale jest na rufie a łódka ma 10 m.długości.Ponieważ łódź waży ponad 8 ton ewentualne wejście na mieliznę może być tragedią.Czy może ktoś robił jakieś eksperymenty w tym temacie.Wiem że są dedykowane echa patrzące do przodu ale ich koszt to ponad 5000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zapomnij o takim pomyśle. Na głębszych akwenach to się sprowadza, zwłaszcza jak szukasz miejsca na kotwicę w zatoczce. Wolno manewrując skanujesz sobie jak podnosi się dno i wybierasz bezpieczne miejsce. 

 

Tu mówimy o wodzie która miejscami ma poniżej metra. 

W Simradzie przelicznik jest taki że sonar "patrzy" do przodu na 8 x aktualna głębokość. Więc teoretycznie przy 1,5m na 12 m do przodu. 

 

Zwariujesz od ilości fałszywych alarmów. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, 

 

Ja mam zamontowanego Panoptix PS51 w plotetrze Garmina.

Wnioski są takie ...

Generalnie działa i bardzo pomaga. Pływam dużo po Wiśle i stosunkowo płytkich wodach ale.... Pokazuje mniej więcej 30xgłębokość co znaczy, że do przodu realnie 20 -25 m przy głębokościach około 1m. 

Ustawienie alarmu głębokości (ma taką funkcję) działa ale w praktyce ciągle coś piszczy więc po chwili przestajesz na to reagować i w rezultacie wyłączyłem tą funkcję.

Mój czujnik zamontowałem 2 m od dziobu więc reaguje dość szybko i daje faktycznie szansę na wyhamowanie jednak przy niskim stanie wody wszędzie jest za płytko więc często po prostu ignoruje się wskazanie jednak przynajmniej można zwolnić i zachować większą czujność.

No i minusy ... 

Jeden czujnik urwałem (-5000 PLN), bo w porę nie zareagowaliśmy i nieco zignorowaliśmy wskazanie (było na tyle płytko, że nic sensownego nie pokazywał), a na dnie leżała rafa kamienna.

Pływając z czujnikiem wpatrujesz się ciągle w ekran plotera.

 

Nie mniej jednak korzystam i będę. Jedną rzecz chcę jeszcze tylko dodać - funkcję wsuwania i wysuwania z dna łodzi, żeby kolejnego nie zniszczyć jak trzeba będzie przeszorować się po dnie.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...