Skocz do zawartości

Cumowanie z zalozona pelna plandeka


Retroground
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jesli (co chodzi mi po glowie) zdecyduje sie na pelna plandeke na lodz, zakrywajaca caly poklad, ze sciagaczem i mocowaniami ponizej linii decku to jak do jasnej anielki bede w stanie zacumowac lodz jesli knagi i szlowki mam na pokladzie i dziobie??

 

Jakies pomysly? Chodzi mi o sytuacje kiedy pokrowiec zakrywa calosc lodzi a jego dolna krawedz jest poweidzmy 20cm od powierzchni wody.

 

Jak wtedy poprowadzic cumy? Temat jest dla mnie o tyle ciekawy, ze ze wzgledu na ilosc drewna, skory i ksztalt lodzi chcialbym ja cala zakryc przed deszczem na amen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczelne przykrywanie łodzi (zwłaszcza drewnianej) nie jest zdrowe. Załóż sobie worek foliowy (szczelny) na głowę to łatwiej zrozumiesz  :).

A na knagi robi się okienka z klapkami i ewentualne rozcięcia plandeki na cumy. Nie zapomnij też o otworach wentylacyjnych nad kokpitem. Słońce+wilgoć+brak tlenu = Pleśń i grzyby. Tyle z Arytmetyki. Jak popoatrzymy na to analitycznie to można stworzyć model gnicia drewna w funkcji czasu w zależności od szczelności powłoki i temperatury.  :D :D :D.

 

Poniżej listwy odbojowej nie rób ściągacza tylko wszyj linkę ,,ołowiankę" (zapytaj rybaków). Do trwałego przytwierdzenia plandeki wykorzystaj knagi (dwie na pokładzie rufowym i jedna na dziobie). Nie zapomnij o półkluzach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie

ja w zeszłej zimy też chciałem zabłysnąć i łódkę przykryłem plandeką aż po samą ziemię (80m^2 plandeki).

i co sie okazało po 2 dniach??,

fakt deszcz nie padał na łódkę ale za to woda skraplała się pod plandeką i krypa była cała mokra:P

i od tego dnia buduje tunel foliowy;] i pod nim trzymałem łódkę a wiat hula i jest przewiew  ^-^

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie rady chetnie przyjmuje i dziekuje. Boje sie po prostu, ze jak na zoltodzioba przystalo zbuduje w tej lodzi cos w ten sposob, ze woda bez problemu to spenetruje i bedzie syf.

Stad moja chec przykrycia wszystkiego zapobiegawczo :) ale ok, juz wiem ze to nie jest opcja.

Sprobuje moze zlecic uszycie dedykowanej plandeki specjaliscie, powinien wiedziec gdzie, co i jak.

Sam tez pomysle nad jakimis mykami.

Dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...