savoir vivre marinowy

[bestboats.pl]

Zapraszam do głosowania- wśród uczestników ankiety rozstanie rozlosowany voucher na kwotę 100 do wykorzystania w sklepie BEST BOATS

[musti]

Podobny temat był poruszany w wątku o etykiecie, choć tam chodziło o wpływanie do mariny z gołym torsem.  ;)

Oddałem swój głos na ostatnią propozycję.

 

A propos wpływania do mariny - jaki jest savoir vivre - wolno czy nie? Ostatnio w Kamieniu jak wpłynąłem się rozejrzeć, to dostałem opr od bosmana - jakim prawem robię sobie wycieczkę? Wprawdzie jest podany telefon na wejściu, ale bez słowa komentarza aby dzwonić.  :-[

Np w Wapnicy przy wejściu do mariny jest informacja " proszę zadzwonić bosman wskaże miejsce cumowania" - zadzwoniłem.

Okazało się, ze byłem pierwszą osobą w tym sezonie, która przeczytała tą informację (przynajmniej na zmianie tego bosmana)  ;)

 

[Łukasz W.]

A który tam bosman był? Ten młodszy ma chyba czasami złe dni  O0 ... ten starszy wydaje się spoko  8).

 

Jak dla mnie możesz BB chodzić po marinie w Kamieniu bez koszulki, mnie to nie gorszy  >:D

[bestboats.pl]

Co do wpływania do mariny, to są to dalej ogólnodostępne wody morskie, więc nikt nie może nikomu zabronić pływać po marinie, ale o możliwość cumowania już trzeba spytać bosmana.

 

Bardziej chodzi o bezpieczeństwo, bo np. Nie wiadomo po co ktoś robi sobie wycieczkę? Może oblukać który silnik jest fajny...

 

W Kamieniu jest kilku bosmanów- i tych fajnych, i tych mniej uprzejmych.

[musti]

Chyba trafiłem na tego gorszego...  :-X

[bestboats.pl]

Niestety wszędzie się zdarzy taki przypadek.

 

A wracając do zachowań, to Nam jest głupio zwracać uwagę niektórym klientom, którzy w samych slipach wchodzą do sklepu...

[musti]

Może przyszedł kupić koszulkę?

Ten sam problem był w tawernie na Pogoni - sporo klientów w gatkach...

[Łukasz W.]

No tak, wchodzenie w "gaciach" do sklepu może jest nie na miejscu - aczkolwiek odmienne u ludzi jest wyczucie taktu. Z dwojga złego lepszy człowiek w gaciach odwiedzający sklep niż bez nich na szlaku :))

 

Co do chodzenia bez koszulki w marinie, nie ziębi ani nie parzy mnie to.  Ciebie chyba także  ;D ?

[musti]

Ja jestem nieco starszy od Ciebie i sylwetka już nie ta... :-[ Preferuję chodzenie w koszulce  C:-)

[groch777]

Arek, nie dyskryminuj ludzi dojrzałych :P ( siebie )

to normalne że z wiekiem metabolizm sie zmienia i już o kaloryfer cieżej.

po marinie jak najbardziej swobodnie powinno sie chodzić, może nie bawełniane gaciory, ale krótkie spodenki i bez koszulki jest to na miejscu :) nie zależnie od wieku i sylwetki.

Oczywiście przy wejściu do sklepu czy baru należy sie kompletny strój góra/dół.

 

[Mariusz]

Panowie, to ,że ktoś chodzi bez koszulki to pikuś, a co powiecie na majtole i staniczki bielizniane:))) Bo z takim czymś się niejednokrotnie spotkałem.

[Rybiłowek]

Panowie, to ,że ktoś chodzi bez koszulki to pikuś, a co powiecie na majtole i staniczki bielizniane:))) Bo z takim czymś się niejednokrotnie spotkałem.

 

dokładnie, mowa tylko o "przystojniakach",a co myślicie jak widzicie  foczkę trochę posuniętą w czasie z "pierwsią" na talii ???  ???

myślę że w marinie powinno się założyć koszulkę, zwłaszcza że można spotkać koleżankę z lat prehistorycznych...,będziecie się napinać żeby ukryć co nie co?  :P :D

[bestboats.pl]

Mariusz.... Kurde ma być miło, a to było niesmaczne... Bawełna górą :))))) hehe

[musti]

Fakt, może być nieciekawie - w bieliźnie gustują stare baby... ::)

[Białyzet]

Ja uważam, że w wakacyjnym okresie jak najbardziej można poruszać sie po marinie bez koszulki, ale w gaciach juz niekoniecznie... co innego kapielówki lub spodenki... a co do  sklepu to zalezy gdzie ten sklep sie znajduje, jak przy plazy to czemu nie wejść bez koszulki, ale jak już gdzieś w głębi to myślę, ze wypada się ubrać... najgorsi sa starsi panowie (nie obrażając nikogo z forum), którzy w wyciągniętych od prania gaciach lub kapielówkach, gdzie jak dobrze wiatr zawieje obwisłe jajka ukazuja się w pełnej krasie, paradują sobie po marinie do najblizszego sklepu po bułeczki na śniadanko... ::) miałem wątpliwą przyjemność zaobserwować kiedyś takowego Pana niemieckiej narodowosci, czł się naprawdę bardzo swobodnie nieczym nieskrępowany  ;D

[damiano]

Może jestem sztywny, ale uważam, że w miejscach publicznych (poza plażą), to chodzenie z gołą klatą czy w bieliźnie jest raczej nie na miejscu. Podobnie zresztą jak chodzenie w bikini czy w bieliźnie...

[Rybiłowek]

Może jestem sztywny, ale uważam, że w miejscach publicznych (poza plażą), to chodzenie z gołą klatą czy w bieliźnie jest raczej nie na miejscu. Podobnie zresztą jak chodzenie w bikini czy w bieliźnie...

 

 

zapomniałeś dopisać: nie dotyczy pięknych kobiet ;) 

wtedy możesz być sztywny... :D

[Białyzet]

czyli poza plażą tj. np molo lub deptak na promenadzie tylko garniaczek :)

[damiano]

No bez przesady z tymi garniakami, ale można chyba koszulkę na siebie zarzucić, co? Wyobrażasz sobie, żeby usiąść np. do stołu w jakiejś knajpie na przystani ze spoconą klatą? Bo ja nie bardzo.

[Zibi]

no ale jak to tak?

łańcuch z tombaku zasłonić koszulką ;)