Pływanie po małym piwku

[tomkap]

Jako że często widzę pływających z puszkami piwa w ręku, zastanawia mnie czy za coś takiego można stracić prawo jazdy samochodowe.  Przyznam że sam czasem na wodzie mam ochotę, gdy gorąco na zimne piwko. Przepisy ostatnio pofolgowały rowerzystom i aktualnie jadąc pod wpływem rowerem, prawa jazdy nie stracimy. Ciekawe jak to się ma do roweru wodnego lub pontonu.

[lewar]

To by trzeba @Czeczena zapytać .

Ale jedno jest pewne kogo chcesz skrzywdzić ? siebie ? rodzinę ? czy obcego ?  płynąc po piwku?

 

[Czeczen]

Ja już nie chcę nikogo uświadamiać, bo zaraz wywiąże się niepotrzebna dyskusja... a dlaczego, po co, i co to za kraj...

 

Poniżej jest ustawa, można się zapoznać, a każdy jako dorosły i świadom sam podejmie decyzję.

 

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20112081240

 

Art 34, 35 odnośnie piwka

 

Ale będąc sprawcą kolizji na wodzie stosuje się

Art. 173

 

§ 1. Kto sprowadza katastrofę w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym zagrażającą życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

 

§ 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

 

§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

 

§ 4. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 2 jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

 

 

 

a w przypadku innego zagrożenia życia lub zdrowia

 

Art. 160. § 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

 

§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

 

§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

 

§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.

 

§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

[Czeczen]

Ja jak mam ochotę na piwko na wodzie - to wypływam wieczorkiem, staję na kotwicy, ubieram kamizelkę, otwieram piwko i wracam dopiero rano :)

 

[ra_dek]

Info: http://prawo.rp.pl/artykul/703769.html

http://www.wykop.pl/ramka/871817/beda-kary-za-plywanie-kajakiem-po-pijaku-prezydent-podpisal-ustawe/

http://elblag.wm.pl/110423,Kajakarze-dmuchaja-w-balonik-2-tys-za-plywanie-po-pijanemu.html

 

A już nie patrząc na przepisy: każdy odpowiada za siebie ale i za swoje otoczenie, chcesz pić proszę bardzo, ale rób to tak by skutki nie dotyczyły innych. Nie mam nic przeciwko piwku a nawet kilku ale nie na wodzie a już na pewno nie podczas sterowania łajbą, jeśli jesteśmy tylko "pasażerem" to spoko.

[tomkap]

Czyli prawa jazdy na samochód nie odbierają, jak to miało miejsce w kilku przypadkach o których czytałem. Trochę dziwne bo właścicieli jachtów, o wartości kilku nowych aut, mandat 500zł to pikuś.

[Jack Sparrow]

Kolego wróć do ostatniego wyroku sądu w Norwegii w sprawie 70 zbitych u nas to nie do pomyślenia kraj debili biedny mandat 500zł. bogaty kastracja lub dożywocie " czemuś biedny boś głupi " oczywiście to nie jest skierowane do ciebie tylko tak się mówi  8) Czy to było logiczne żeby rowerzysta tracił prawo jazdy za piwko w kraju rządzonym przez debili tak takie moje zdanie.  ;)

[Czeczen]

ale rowerzysta już nie traci prawa jazdy. Poza tym nie można zabrać uprawnień wydanych przez inny urząd - więc uprawnienia może zatrzymać jedynie sąd. Więc kto płynąć na silniku wydmucha powyżej 0,5mg/l idzie na sąd i on orzeka karę. Do 0,2mg/l jest wykroczenie i spodziewać się można jedynie grzywny.

[Jack Sparrow]

Dlatego napisałem czy było to logiczne bo raczej nie  ;) ja nigdy po tzw. piwku nie wsiadam na nic co ma silnik  :)

[giees]

ja nigdy po tzw. piwku nie wsiadam na nic co ma silnik  :)

Ale co zrobić jak już siedzisz i wypijasz pifko  :P O0

[Jack Sparrow]

Grzesiek to jest dobre pytanie  ??? myślę że należy niezwłocznie w ramach samokrytyki powiadomić najbliższą jednostkę Policji wodnej o zaistniałym fakcie  8) :P

[mzalewski]

Ale co zrobić jak już siedzisz i wypijasz pifko  :P O0

 

tylko puszki, czy butelki nie wyrzucaj do wody .......  ;)

 

ja nie będę pierwszy rzucał kamieniami do wody, jak tak popatrzyłem w gorący letni dzień na okolicznych motorowodniaków, to mało który nie wypił tego piwka, co nie oznacza że wypił 10 i pływał nawalony. Najczęściej są to ludzie dość inteligentni, którzy nie jeżdżą autem po pijaku, jednak na wodzie w gorący dzień nie pohamują się od zimnego browarka w ciągu dnia.... nie widziałem też aby stwarzali jakieś zagrożenie dla innych. Widocznie, ktoś gdzieś tam umie przeliczyć, że dla dorosłego faceta słusznej wagi 1 piwko w upalny dzień jest na poziomie dopuszczalnego stężenia i że po piwku to nie ma co szaleć na wodzie i grzecznie pływają. Ja gdybym był ustawodawcą to bym zmienił przepis tak, że na wodzie dopuszczany limit alkoholu był 0,5promila, wtedy każdy po ludzku by mógł wypić te 1 piwko, a nawet 2 w odstępie paru godzin. 

[Czeczen]

I to było by rozsądne :)