Wyciek z silnika a Policja

[Tomek1212]

Witajcie

Miałem ostatnio bliższe spotkanie z policja podczas którego jeden z funkcjonariuszy dostrzegł minimalną plamę oleju wokół stopy silnika. Tłumaczyłem że jest to silnik dwusuwowy i część niespalonego paliwa razem z olejem trafia do wydechu, ale odniosłem wrażenie że panowie na służbie niespecjalnie rozumieli o czym mówię. Nakazali jak najszybciej wracać do portu i usunąć wyciek a najlepiej wyciągnąć łódź na brzeg.

Domyślam się że jak przy następnej kontroli trafie na tych samych ludzi to może skończyć się już mniej przyjemnie i nie bardzo wiem jak sie przed tym uchronić.

Dodam tylko że mój silnik to wiekowa amerykańska konstrukcja z mieszanką robioną ręcznie w stosunku 1:50, więc oleju idzie dość sporo, w dodatku za każdym razem gdy podnoszę silnik to część paliwa z gaźnika wylewa się do obudowy co też pewnie w jakimś stopniu wpływa na zanieczyszczenie.

[musti]

Rozcieńcz sobie płyn do mycia naczyń z wodą i nalej do butelki z psikaczem. Neutralizuje plamy...

[skipper]

Dobrze Ci tu kolega Musti doradza,natomiast na stacjach benzynowych nawodnych mają też jakiś neutralizator który używają jak się benzyna wyleje do jeziora, mozna by go kupic i pokazywać Policji.

Z drugiej strony w tym sezonie Policja na Jeziorze Rożnowskim jest bardzo aktywna,w piątek przez całe popołudnie kontrolowali łodzie,kogo nie spotkałem to narzekał na ich działania,w końcu każda kontrola choćby się miało wszystko w porządku to nic przyjemnego.

[giees]

A ja uważam, że policjanci mieli rację gdy kazali spadać Ci z wody z tym syfiącym silnikiem. Używanie przeciekających silników szczególnie na wodzie zamkniętej to wyraz samolubstwa i nie liczenia się z nikim i z niczym. To też bardzo źle świadczy o jego użytkowniku.  >:(

[woj70]

A ja uważam, że policjanci mieli rację gdy kazali spadać Ci z wody z tym syfiącym silnikiem. Używanie przeciekających silników szczególnie na wodzie zamkniętej to wyraz samolubstwa i nie liczenia się z nikim i z niczym. To też bardzo źle świadczy o jego użytkowniku.  >:(

 

Popieram w 100%.

 

[Tomek1212]

Wszystko pięknie, ale sprawa dotyczy w pełni sprawnego silnika, nie ma mowy o żadnych wyciekach, ponadto silnik był remontowany rok temu i wymieniono w nim wszystkie uszczelki na nowe.

 

Chodzi mi o minimalny ślad z oleju który tworzy się na powierzchni wody wokół stopy silnika po jego zgaszeniu i nie świadczy o żadnej usterce.

[7mka]

Pokaż im butelkę po oleju do 2 suwa  że olej Biodegradowalny  i co w tedy jaka reakcja Policji  :) bezcenna  8)

[mikijet]

Siłownik rymu trochę popuści  i już jest plamka. W ramach rewanżu proponuję przypilnować ich pływadło w porcie macierzystym i pstrytknąc kilka fotek. Jest maszyna i smary to i coś się zawsze ,,nakruszy". Niech wpadną do pierwszej z brzegu stoczni, jak tacy drobiazgowi to pewnie pisania będą mieli do emerytury. Może nawet powołają jąkąś grupę specjalną.

Zawsze powtarzam, że są ludzie to i jest g..o. A dużo ludzi to i g...a proporcjonalnie więcej. To jest tak jak ze spalinami z rur wydechowych. Żaden katalizator i inne bajery ze spalonego azotu i tlenu nie zrobią czystego powietrza.

 

[Tomek1212]

Miki z tym może być problem bo policja dostała w zeszłym roku nowiutkiego riba z Yamaha 200 na pawęży, w dodatku trzymają swoje łodzie w porcie zamkniętym na kłódkę, w strefie ciszy. Nie chce iść z nimi na wojne bo jestem na przegranej pozycji, chodziło mi bardziej o to co może policja zrobić w takiej sytuacji, jakie ma prawa.

Dodam jeszcze że moja łódź posiada 40konny silnik, i jest zarejestrowana w PZMiNW, nie musi więc przechodzić żadnych przeglądów.

7mka, chyba rzeczywiście zrobię tak jak mówisz, na pewno nie zaszkodzi.

[mikijet]

...

chodziło mi bardziej o to co może policja zrobić w takiej sytuacji, jakie ma prawa.

...

7mka, chyba rzeczywiście zrobię tak jak mówisz, na pewno nie zaszkodzi.

1.Nowe nie oznacza bezwyciekowe. Sam siłownik trymu już dostarcza smalcu za każdym przesunięciem.

2.Kazali Ci popłynąć do portu a nie holować więc za bardzo nie narzekaj. Mogli uruchomić procedury unikające zagłady ekologicznej środowiska. Prędzej czy później sami ,,splamią" akwen i co wtedy? ... Zaopatrzą się w atomizer z rozcieńczonym ludwikiem :D

 

[Tomek1212]

No właśnie teraz kazali płynąć do portu, ale obawiam się ze przy następnej kontroli może być mniej miło i tego właśnie chciałbym sie wystrzec.

No nic, dzięki wszystkim za udział w dyskusji.