p1ccolo Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Cześć, już prawie kupiłem swoją pierwszą motorówkę, ale finalnie okazało się, że sprzedający miał trochę "bałaganu" w papierach. Chciałem poradzić się czy problem jest istotny i łódkę sobie odpuścić, czy być może nie jest to większy problem i sprawę można spokojnie i bezproblemowo załatwić. Do rzeczy: Łódź odpowiada mi technicznie i wizualnie- już miałem ja brać. Przy przeglądaniu dokumentacji okazało się, że sprzedający podczas użytkowania łodzi zmienił silnik na większy (stacjonarny MercRuiser z 3.0 na 4.3 MPI). Niestety, dokumentacja potwierdzająca daną zmianę, to elektroniczna faktura z opisem "Silnik 4.3 GM" i kwotą 3000 zł (poprzedni silnik został w rozliczeniu, ale śladu na fakturze o tym nie ma. Oglądając silnik okazało się również, że numery na tabliczce znamionowej (nad rozrusznikiem) są nieczytelne, a wręcz wyglądają jakby ktoś je starł (nabite metodą kropkową) - być może tarł żeby je zobaczyć. Numery "jakoś" widać, ale niektóre cyfry trzeba zgadywać. Dodatkowo w dowodzie rejestracyjnym, certyfikacie stanu technicznego, oraz Świadectwie Zdolności Żeglugowej cały czas widnieje stary silnik 3.0 razem ze swoim numerem seryjnym. Moje pytania: 1) czy odpuścić łódkę? 2) co ewentualnie powinienem zrobić/sprzedający powinien zrobić żeby łódkę nabyć w sposób legalny, prawidłowy, nie narażający mnie na ewentualne nieprzyjemności dot. zarzutu silnika z niewiadomego źródła. Z góry dziękuję za pomoc:) Łódka naprawdę śliczna, więc się podpaliłem, ale nie chcę nadziać się na minę (rozsądek walczy) :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 No przecież powinien zgłosić zmianę silnika, pokazać dokument zakupu motorka plus ewentualnie fakturę za montaż i otrzymuje nowy dokument rejestracyjny. Jeżeli łódeczka jest OK! to zapłać 50% a reszta po dopełnieniu formalności przez sprzedającego. Jeśli chce sprzedać to szybko to załatwi. Łódek nie sprzedaje się jak ciepłe bułeczki czy atrakcyjne samochody ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p1ccolo Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Dzięki za szybką odp. - a kwestia numerów silnika, których nie ma ani na fakturze, ani nie idzie odczytać z silnika ? Z tego co kojarzę w dowodzie powinien być wpisany ten numer... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 W amerykańskich samochodach nie ma numerów silnika. Silnik GM to ameryka. Sprawdź czy jesteś w stanie potwierdzić że jest to 4,3 GM Co to za łódka? Jeśli ameryka to może nie mieć numeru silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.