Bark 360SD plus silnik

[perkoz]

Witam

 

Kupiłem sobie ponton Bark 360SD. Bedę pływał tym między innymi na Warcie. Co sądzicie o tym sprzęcie ? Dużo czytałem i ogólnie to bliżniaczy model z Kolibri. Bark jest tańszy bo ma słabszy marketing i jest mniej znany. Parametry te same co Kolibri 360D w wersji KM. Cenowo wygląda to znacznie lepiej.

 

Chciałbym do tego kupic silnik abym mógł pływać w ślizgu. Szukam jakieś używki yamaha, tohatsu, johnson za 1200 zł 5-6km. Zastanawiałem sie nad Chińczykach z allegro po 6 km kultura pracy to dramat....a jak sobie patrze na youtube i widze silnik yamaha 6km to nawet to jakoś płynie.... a jak widzę  6 km madox z allegro to ten drugi w myśl zasady "dużo hałasu mało jazdy".....

 

co myśłicie? o pontonie  silniku etc.

 

Pzdr

 

[marcin.j]

Mało mocy przewidujesz, bedziesz szybko.zmieniał motor  :P

[Ikis]

Madoxa daruj sobie już na wstępie. O pływaniu w ślizgu na 5 lub 6 konnym silniku również zapomnij. Mój zestaw wędkarski to Kolibri 330 z kilem, w zeszłym sezonie napędzałem go Yamahą 5km. Taki zestaw (w dwie osoby plus wędkarskie graty) osiągał ok 16km/h na większej fali pod wiatr ledwo się to toczyło a Ty musisz wziąć jeszcze pod uwagę nurt rzeki i większe wymiary pontonu. Owszem mały silnik jest fajny na etapie przenoszenia, montażu i "karmienia" ale na ten sezon już szukam czegoś w okolicach 8-10km najchętniej dwucylindrowy i z biegiem wstecznym. 

[bercik]

Na YT macie od groma filmików z takimi pontonikami. To powinno wam pomóc w doborze silnika. O ile dobrze pamiętam to tam fajnie pływały z silnikami 15KM.

[perkoz]

no to trzeba kupić większy silnik 10 ps.

 

 

Pozdrawiam

 

ps. juz ponton do mnie jedzie zobaczymy co to za maszyna :)

[Ikis]

Pewnie popełniłeś ten sam "błąd" co ja... już na pierwszym pływaniu okazało się że mogłem zlecić dostawcy przyklejenie dodatkowych uchwytów (na bimini itd) niby można samemu  ale...  Pierwsze co zechcesz zmodernizować to ławki a przed pierwszym pływaniem udaj się do sklepu po małe 5 litrowe wiaderka budowlane... doskonale sprawdzają się jako pojemniki na ciężarki kotwiczne z linką :)

[perkoz]

Bark to taki niedorobiony Kolibri, ale kupiłem go za 2300zł w promocji, a model o takich rozmiarach Kolibri kosztował 3300. Dostałem 2 ławki gratis i torbę. Musze jeszcze później dokupić namiot, który wyceniono do tego modelu na 630zł.

 

Pozdrawiam

[perkoz]

Mam klasyfikacje na pontonie D a nie C co to oznacza ze na morze sie nie nadaje?

 

dziwne bo mniejsze kolibri maja c a ten ma d :(

[Tomasz K]

Co do Twojego pytania o moc silnika.

Wg mnie - kup największą moc jaką możesz założyć do tego pływadła. Powoli możesz pływać zawsze. Ale jak bardziej obciążysz ponton albo pod prąd chcesz płynąć to większa moc jest przydatna.

Warta wymaga trochę koni. Ja miałem w swoim Shetlandzie na początku 25KM. Porażka. Z prądem 12 km/h, pod prąd 6-7. Zobacz jaki masz mały zasięg z takimi prędkościami? Nie mając spania na łódce musisz dopłynąć i wrócić w jeden dzień (ok. są jeszcze namioty). Z takimi prędkościami to od Poznania do Śremu i z powrotem nie dojdziesz. A jak pogoda się rypnie? Nie rób błędu początkującego bo kupowanie silnika to udręka często (sam zobaczysz jak zaczniesz temat zgłębiać). Kup raz a dobrze, żebyś nie wracał do tematu. Ja niestety musiałem kupować dwa razy...

pozdro

[ogorek]

Mam klasyfikacje na pontonie D a nie C co to oznacza ze na morze sie nie nadaje?

 

dziwne bo mniejsze kolibri maja c a ten ma d :(

 

Z czegoś to wynika, cieńszy materiał, mniejsza max moc silnika, może mniejsza wyporność.

Ja bym zwrócił/zamienił - dla spokoju ducha.

[perkoz]

pytanie jest inne, gdzie mogę pływać na d? warta? sniardwy?

 

2300 zł w promocji a kolbri tej wielkosci 3300 - jest roznica. Sprzedawca mowi ze kolibri to robi nawet male pontony z klasa c co go smieszy.

 

Nie wiem co robic....

 

http://www.epontony.pl/faq-cms-6.html?aid=36

 

a co to znaczy małe jezioro? bezsensu

[Ikis]

Podejrzewam że, jeśli zdecydujesz się zostawić sobie ten ponton to po pierwszym sezonie pozbędziesz się ale obaw :) a nie pontonu. Mój ma tę kategorię C i nie wyobrażam go sobie na 2-metrowej fali. Przerabiałem półmetrową na Zalewie Kamieńskim i zdrowy rozsadek podpowiada mi by przy większej fali siedzieć w domu.

[perkoz]

Bo ogólnie to dobre pontony. Producent powiedział to co Ty. To niech Pan popłynie Kolibri za 1500zł na fali pod kategorię C.

 

Pytanie jest prosty i krótkie:

 

Czy mogę takim pontonem jak mam ja pływać w dobrej pogodzie po śniardwy, mamry, mikołajki.

 

Pozdrawiam

 

dziadyga jest ciężka ciężko mi samemu będzie to wodować. Z podłogą ok 60 kg ponad.

[bercik]

Kategoria D to wody śródlądowe osłonięte. Jest jeszcze określona wysokość fali ale nie pamiętam. Generalnie rzeka, jezioro przy przyzwoitej pogodzie. Zresztą jak będzie wiało czy padało to i tak lepiej siedzieć w domu.

Tak się zastanawiam czy jednak nie dołożyć tego tysiaka i mieć bezpieczniejszy ponton. To jest tylko i aż tysiak, ale bezpieczeństwo to podstawa.

[perkoz]

Pontonem będę pływał głównie na jeziorze w Zbąszyniu. Na pewno będę pływał po Warcie. Zazwyczaj w dobrej pogodzie. No nie mam tyle kasy a muszę kupić silnik i iść na kurs motorowodny. Wykonanie jest bardzo solidne.

 

Zresztą co z tego jak kupię Kolibri z C jak jestem przekonany na 80%, że ten ponton jest tak naprawdę taki sam jak Kolibri tylko Kolibri ma znamionową na c a Barki wszystkie na d.

 

To co przy ładnej pogodzie mogę wpłynąć na środek Śniardwy? tak czy nie? :) i zasuwać po Warcie? lub płynąc tak jak w załączniku.

[boboo]

(...) ma tę kategorię C i nie wyobrażam go sobie na 2-metrowej fali (...)

A gdzie problem  ;) ?

 

[marcin.j]

Możesz nawet do Cigacic popłynąć  O0

[giees]

(...) ma tę kategorię C i nie wyobrażam go sobie na 2-metrowej fali (...)

A gdzie problem  ;) ?

Akurat ta fala na filmiku nie jest wcale najgorsza bo choć wysoka to jednak długa. Na taką falę się wjeżdża i zjeżdża i choć jest kołysanie to jednak nie telepie. Dużo bardziej upierdliwa jest fala niższa i krótka.

[woj70]

(...) ma tę kategorię C i nie wyobrażam go sobie na 2-metrowej fali (...)

A gdzie problem  ;) ?

 

Te pontony to Zodiac w wersji Solid, one oczywiście mają kategorię C.

Ale taki ponton długości 3,6m to kosztuje 8-9 tys.

[bercik]

Przy ładnej pogodzie śmigaj śmiało. Jak tylko poczujesz że coś nie halo to wracasz i tyle.

[bercik]

[bercik]

piąta minuta nagrania :(

 

[Ikis]

Jak już minął "kac pozakupowy" podejdź do tematu racjonalnie. Lista rzeczy do załatwienia przed sezonem itd pamiętaj też że nie zawsze mocny silnik jest wskazany, są wody PZW gdzie dla wędkarzy jest ograniczana moc silnika (trochę to wkurza gdy obok przepływa 200 konny skuter i jego ten zakaz nie dotyczy) Dlatego ja zachowam sobie ten 5 konny ale szukam też mocniejszego by bez obaw wybrać się na większe zbiorniki i rzeki. Ja w najbliższym czasie zmodyfikuję ławki by były bardziej funkcjonalne. W tamtym roku zrobiłem nowe wg własnego pomysłu i jedyne co w sumie muszę zmienić to podusie :) i zamiast jednego (z dwóch) uchwytu na wędki będzie gniazdo na kubek. Do tego większe knagi i będzie ok. (cały czas piszę o ławkach z pontonu :)

[perkoz]

ja idę na kurs sternika.

 

co tyczy się pontonu bar. Mam mieszkanie 43 m 2. Cieżko mi było go rozłożyć i zastanawiam się nad przechowywaniem gdzie oraz nad ogólnie transportem bo jest po prostu cięzki. Mam zamiar wrzucić go do dużego kosza na śmieci z plastiku z dużymi kołami.Ułatwi mi to transport. Bedę go przetrzymywał w wózkarni. Oni mają rowery ja bedę miał ponton :D Gorzej z silnikiem. Osłonięty w pokrowce i na balkon z nim co myślicie? woda w kanałach zamrznie...

 

wygląda dobrze ten bark. Wyczytałem, że guma jest na prawde ok, gorzej z dulkami i z akcesoriami. Torba jest beznadziejna nie potrafie go tak złożyć jak produzent, po prostu sie nie mieści. Potrzebuje też jednak wiekszej mobiności, kosz na śmieci będzie doskonały, choć trochę to komiczne...

[Ikis]

Skoro działa to już nie jest komiczne, dodatkowo zabezpieczy ponton przed gryzoniami a te lubią pachnące rybami pontony... w sumie to nie wiem czy sam nie skopiuję tego pomysłu ze względu właśnie na gryzonie.,bo do transportu mam przyczepkę itd. Jeśli kupisz silnik zasilany z linii paliwowej to one po wypaleniu paliwa i zabezpieczeniu wydechu nie emituje w zasadzie żadnych zapachów. Przechowywanie na balkonie to raczej kiepski pomysł. Sądzę że, elementy stalowe zaczną korodować a to dlatego ze w nocy się wychłodzi a w dzień skropli się wilgoć a nie koniecznie zechce odparować.