Skocz do zawartości

Ponton motorowy na jeziora lubuskie


callisto
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@powolny

 

Za około 2kkz wyrwie hondę 5HP w 4T. Jak się dobrze rozejrzy i poszuka za 2.5-3 kkz wyrwie Hondę 7.5-10. Warunek jedzie z kimś kto "widzi i słyszy". Nawet jak by tam trzeba coś zrobić i parę groszy dołożyć to jest silnik markowy i 4T. A że starszy.....

 

Nie chcę tego tematu rozwijać, ale popatrz co się dzieje na płaszczyźnie samochodowej. 1.0 ze dwa turbo, stado koni, gwarancja i zgon. Wszystko się rwie na potęgę. Delikatne, mierne i obrzydliwie drogie. Dlaczego Ci od silników mają nie zarabiać w ten sam sposób ?. Uważasz że obecnie jest inaczej ?. Wystarczy ucho przyłożyć tu i tam i wiele słychać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 159
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Nie no napisałem tylko, że taki fajny nowy zestaw kosztuje 10,000 zł. Ja dysponuje kwotą 5,000 zł. A te silniki Storm jest akurat 6km 4t za 2500 zł + ponton 2000 zł ALU i są filmiki na yt jak wchodzą w ślizg na połowie mocy przy tym silniku. Mieszczę się w budżecie i ponton jest większy, bo to 300 cm i wszystko nowe. Ten Storm 3.5 2t będzie za słaby, ale fakt cena super. Uprzedzam, że nie oczekuje tego samego co w silniku hondy za 7000 zł, bo z tego co czytam to kopia, ale może na początek jak znalazł, bo kupię zajeżdżoną używkę i stracę tylko pieniądze. Oglądam jeszcze gotowe zestawy używane na olx i ceny są kuszące.. Ciągnę temat, bo im więcej czytam tym więcej niewiadomych, więcej firm, produktów, konfiguracji - rynek jest przesycony, a w takiej sytuacji łatwo stracić głowę i wybrać najgorzej zwłaszcza, że ma być to sprzęt do rekreacji przez kilka miesięcy co roku czyli używany często, a nie 2 razy w wakacje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nam chodzi głównie o to żebyś się nie rozczarował... Na prawdę musisz dobrze dobrać wielkość pontonu - czyli największy jaki jesteś w stanie przenieść, przewieźć i przygotować do pływania jak i złożyć PO a to jest najmniej lubiana czynność. Sam silnik gdybyś trafił taki jak mam ja czyli Mercury 8KM z biegami w rumplu to byś był mega zadowolony. Jedyny słaby punkt w tym wszystkim to Twoje auto... ja już nigdy nie kupie niczego innego niż kombi :) a na urlopy sprzęt motorowodny woziłem na specjalnie zakupionej małej przyczepce. Tyle tego się zebrało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A te silniki Storm jest akurat 6km 4t za 2500 zł

 

6HP storma ma 125cm3. 6HP Yamahy ma 139cm3. Podobna sytuacja jest z innymi mocami chińczyków do oryginału. Wiesz dlaczego tak jest ?. Pewnie nie...... Więc kiedyś ruskie były podawane na wale. Teraz chińczyki robią to samo bo lepiej wygląda marketingowo. Tak wiele za tak niewiele :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam hak, ale wypożyczenie przyczepki na dobę to 50 zł ( dużo i nie dużo ) lepiej chyba za to zatankować. Dobra co do wielkości przekonaliście mnie minimum 330 cm, sztywna podłoga,  kil. Silnik minimum powyżej 6 km.

 

Coś w tym stylu?

https://www.olx.pl/d/oferta/ponton-honda-t30z-silnikiem-honda8km-s-4t-zestaw-CID767-IDABMSt.html?isPreviewActive=1&sliderIndex=0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki ,,ze zawracam dupę  ;) ,ale zaintrygowałeś mnie tą pojemnością i poszedłem sprawdzić do instrukcji ( bo wiecie ,że Storma  mam ) ,a tam https://photos.app.goo.gl/z9sAvXwVUQNqWLia6 ,tak że widać że gdzieś ciu...ją ,ale to u nas normalne . Serio ,to lukałem na Yamachy 6,km i nawet farba jest ta sama . Mam taką moją teorię ,że to wszystko robią PRC ,i tylko Q idzie do Yam, 1 np Orca ( to samo w UK ) ,2 , Storm , 3... . Nie wierzę ,że dzisiaj coś wyrzucają . To tak jak porównywałem mojego Kormorana ( ponton ) do takiego samego Kolibri , mój ma lekko z kuśki wklejony zaczep w środku i jest troszkę przybrudzony z kleju na tubie . Poza tym ma więcej doklejonych gadżetów i jest identyczny ( nawet materiałowo ). Gościu chce się pobawić ,a nie ma gdzie szpeju trzymać .Wszyscy już wiemy ,że troszkę miejsca to zajmuje ( nawet poskładane ) . Mam kormorana 330 i jak płynę sam to jest mega wielki .Mercurego kupiłem 300 i jest wystarczający ,a z 6km zap... ,(że mi wystarczy) . Teraz już wiem ,że air mat też ma swoje za uszami  ,znaczy plusy + i -  :o . Więc tak jak pisałem nie ma ideałów ,ale zabawa na wodzie jest mega  ;D .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi mocami chińczyków do pojemności to jazda po bandzie. Sprawdź sobie jeszcze Storma 2T. Zresztą..... Chińczyki z pojemności około 102 cm3 mają 7 koni a Yamaha z tej samej pojemności około 100 cm3 ma tylko już 5 koni w 2T. Wszystko jest ładne na papierku. W rzeczywistości kombinują jak tylko się da.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne masz rację z chinersami . Prawda zawsze leży jednak po środku . Mojego w zeszłym roku kupiłem za 2800 . Ile teraz kosztuje można luknąć . Nawet na stronie sklepu połowy asortymentu nie ma ,a następny będzie ... ,sory takie czasy . Więc jak ktoś chce się bawić ,to ma wybór ,a jak chce dywagować , to jest przynajmniej o czym pisać  8) .  Osobiście nie uznaję używek , bo u nas jak się kogoś nie wyciula ,to grzech !!! Jakiś czas temu ktoś pisał jak kupił duży silnik od mega sprzedawcy z kilkom mtg i och i ach ,a później ... . Na pewno są okazje ,ale ... szukanie i sprawdzanie będzie kosztowało więcej niż firmowa nówka . jak jeszcze dochodzi niewiedza ,to już dramat kompletny . Ktoś na forum napisał ,że pływanie jest bardzo drogą rozrywką i miał rację . Każdy z Nas ma Yacht  :o ??? :P ,na mirę własnych "czasów"  ;) i teraźniejszych możliwości . Są tu posty ludzi którzy za paliwo przepalone do pierwszego przeglądu zapłacili więcej niż my za nasze dmuchawce ... i bardzo fajne jest to ,że możemy o tym poczytać ,bo chce im się o tym napisać . To są właśnie plusy dodane fur ( forów  :D) ,które  pierwotnie miały nazwę od łodzi "Romana " czyli " forum romanum" ( chyba już za długo siedzę przed compem  ;)) .

Ostatnio na j. Żywieckim próbowałem ,czy kamizelka ratunkowa mnie uniesie i skakałem z pontonu do wody . Kupiłem sobie wcześniej drabinkę 5-cio stopniową ,ale próbowałem wyjść na pokład bez niej ... i kurna  :-[ nie szło .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ze wszystkim tak i z zaburtowym używanym trochę szczęścia, trochę wiedzy i pływa się za 1/4 ceny nowego. Po motocykl też poleciałeś do salonu ?. Katamarana też wytargałeś nowego z salonu ?. Pytania retoryczne :). Najłatwiej jest zamówić, przywiozą na palecie zakładasz i jazda. W tym Twoim jest 1 cylinder. Kultura pracy mocno średnia. A jak długo przetrwa pewnie się dowiesz za jakiś czas. Dwu cylindrowe silniki pracują zupełnie inaczej i nie trzęsą się jak menel na delirce :). Za to jest nowy i to jego jedyny plus jak dla mnie. Oczywiście każdy robi jak uważa i nic nikomu do tego. Co do spalania jeśli kogoś na to stać żeby spalało 100 na godzinę to też nic nikomu do tego. Moja motorówka spalała 20 na godzinę i już to nie było mało. Honda spala kropelkę w porównaniu do tego a rolę spełnia. W pewnym wieku stringi się luzuje. Ja wolę już coraz wolniej, ciszej, spokojniej. Kiedyś lubiłem zupełnie odwrotnie. Do rekreacji i na ryby wystarczy to co jest. A jak chcę czuprynę wietrzyć szybciej niż 25-30 km/h mam czym, co nie pożera 100 na godzinę i też jest OK. Wszystko ma swoje wady i zalety. Ważne żeby dobrać to pod siebie i mieć z tego radochę. Nie ważne czy to jest 3 metrowy ponton 50 kg z 5 konnym motorkiem, czy łajba 2 tony V8. Pływamy, jest z tego radocha i to jest najważniejsze. Reszta to peryferia jak zauważyłeś do podyskutowania i nic więcej. Nikt nikogo nie przestawi, bo tu same dorosłe chłopy. Można co najwyżej doradzić, podpowiedzieć i wyrazić swoje opinie. I tego się trzymajmy.   
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podjąłem decyzję, na którą na pewno miała wpływ dzisiejsza wizyta na stacji diagnostycznej, jednak w większym stopniu wasza wiedza, za której przekazanie bardzo dziękuje. Kupuję:

 

- Ponton Bark 270 - 1540 zł

- Silnik Storm 3.5 k 2t - 1299 zł

- Drabinka 50 zł

- Kapok 50 zł

 

Z przesyłkami, olejem zmieszczę się w 3000 zł. Jeżeli o czym niezbędnym zapomniałem to proszę o podpowiedź.

 

Swoją decyzję uzasadniam moim totalnym brakiem doświadczenia, a nie chcę się zrazić. Ten rok poświęcę na naukę pływania , szkolenia się w kwestii obsługi silnika. Kolejnym istotnym czynnikiem jest waga, wielkość. Tutaj nie ma żadnego problemu z przechowywaniem czy transportem. Cena, z którą muszę się liczyć. Oczywiście post ten nie jest pożegnaniem, wręcz przeciwnie. To rozpoczęcie przygody, którą na pewno będę relacjonował. Jeszcze raz wszystkim bardzo dziękuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Swoją decyzję uzasadniam moim totalnym brakiem doświadczenia, a nie chcę się zrazić.

 

Twój wybór :). Popatrz na koniec czy tak chcesz pływać. Jeśli odpowiedź brzmi tak to nie było tematu

 

 

A jeśli choćby tak jak poniżej to przeczytaj jeszcze raz tą dyskusję.

 

 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podjąłem decyzję, na którą na pewno miała wpływ dzisiejsza wizyta na stacji diagnostycznej, jednak w większym stopniu wasza wiedza, za której przekazanie bardzo dziękuje. Kupuję:

 

- Ponton Bark 270 - 1540 zł

- Silnik Storm 3.5 k 2t - 1299 zł

- Drabinka 50 zł

- Kapok 50 zł

 

Ty chcesz pływać w ślizgu pontonem z TAKĄ podłogą?? hm... powodzenia... fakt, może jest łatwa w montażu i tyle jej zalet. reszta to tragedia. Przemyśl ten zakup raz jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogłem zasnąć przez to wszystko :) Przełożyłem zakup na kolejny miesiąc typu ta honda 8km z linka wyżej, którą już po warcie mógłbym chyba pływać. Trzeba będzie się uśmiechnąć do brata może wspomoże :)

 

PS. ktoś w ogóle orientuje się czy takie zestawy można wysyłać? Do lepszych ofert mam kilkaset km. Nie wiem jak to zapakuje do auta, ale ok. Silnik chyba na miejsce pasażera, a ponton na tylne siedzenia.

 

https://www.olx.pl/d/oferta/ponton-honda-t30z-silnikiem-honda8km-s-4t-zestaw-CID767-IDABMSt.html/?isPreviewActive=0&sliderIndex=5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak ja ponton ondy t30 składałem do bagażnika peugeota 307 w hb. Caly zestaw jak ładnie ułożyłem się Miecio w bagażniku oprócz silnika  który zajmował alo tyl albo miejsce  pasażera z przodu. plywalismy w 3 osoby i tak wszystko się udało  do auta spakować. Ważna sprawa by w bagażniku było miejsca w przypadku Hondy t30 około 100cm  by się zmieściło pomiędzy nadkolami. Bo to dość spory rulon i na szerokość nie dało rady tego zmniejszyć  bo np pawez jest takiej szerokości.  Ja już nie wpakowałem w pokrowiec fabryczny tylko używałem plachty narzedziowej na której pompowalem ponton a potem zwijalem w rulon chodzi o to by nic nie uszkodziło pontonu w bagażniku  i na plaży.

 

Jak kupisz silnik w2t trasportujesz go jak chcesz np dogodny nogami w 4t musisz patrzeć  jak go ustawiasz by olej nie al się do bloków masz pozycje w instrukcji jakie możesz  używać do transportu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to zapakuje do auta, ale ok. Silnik chyba na miejsce pasażera, a ponton na tylne siedzenia.

 

Ja też na początku sobie myślałem że na dachu gumiak w bagażniku silnik..... I to jakieś małe 4x4 miałem. Szybko to życie zweryfikowało. Nie da się zjeść cukierka i mieć cukierka.

 

W sedanie ponton 3.30 i 4T silnik 8HP ?. Szybciej to sprzedasz niż tą deskę :). Pompowanie, składanie, rozkładanie, upychanie w sedanie etc. Ja wymiękam. Rozważaj przyczepkę i to na samym wstępie. To jest tak, że albo kupisz miniaturki i będziesz udawał ze pływasz, albo kupisz ponton z silnikiem + coś do transportu i będziesz pływał. Pamiętaj że gumiak i silnik to baza. Dochodzi do tego cała masa szpeju. Tego wszystkiego do sedana nie upchniesz komfortowo. A jeśli już tego dokonasz, to szybko zrozumiesz, że to sztuka na raz. Co to za przyjemność spypłać się przed pływaniem i drugi raz po pływaniu jak jesteś zmęczony ?. Komu by się chciało tak mordować ?. Cała przyjemności pływania "idzie się kochać".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No lekko nie jest ten sedan moze byc tak ze nie wejdzie wogule ponton  bo prześwit w klapie będzie za mały.  Np liftback lepszy bo jest jak włożyć i ułożyć wszystko. Miałem hb i było OK teraz jak mam Skodę w LB myślę że nawet silnik by wszedł do bagażnika z gumiakiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 sezony pływałem pontonem bark 360 twarda podłoga plus silnik 8km Evinrude 2t. Pakowałem to wszystko do Opel Meriva A z bagażnikiem 350l. Na upartego byłem wstanie to zmieścić nie rozkładając foteli. Silnik był na pontonie i było wszystko zapakowane pod sufit. Pływałem dużo i kupiłem przyczepę pod łódź.

 

Do autora tego tematu. Ponton 330 to moim zdaniem minimum i może nawet z airmatą bo będzie lżejszy i lżej do składania i rozkładania. Mały ponton z wsuwaną podłogą to zapomnij o komforcie pływania. Pontony Bark znam jak własną kieszeń.

 

Szukaj Kolibri plus air mata, navi media plus air mata. Silnik 5Km i pływasz w ślizgu w 2 osoby. Przerobione, sprawdzone. Ponton kup nowy, silnik używany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę w takim razie przełożyć zakup, bo nie mam do tego warunków. Z tego co widzę i nawet opierając się na podstawie zdjęć w ogłoszenia zestawów to wypada mieć pomieszczenie typu garaż, tudzież działkę, na której można trzymać sprzęt gotowy do pływania. Po prostu inaczej sobie to wyobrażałem, a widzę, że rozłożenie i złożenie to nie jest 5 minut tylko dużo pracy i czasu zwłaszcza w pojedynkę. Mam w samochodzie hak, ale zakup przyczepki to dodatkowy koszt, problem z trzymaniem takiej przyczepki ze sprzętem, bo pozostaje jedynie parking strzeżony, a to około 1000 zł rocznie. Podsumowując to wszystko stwierdzam, że nie mam na to obecnie warunków. Jestem wdzięczny, że otworzyliście mi oczy, bo faktycznie za bardzo się napaliłem :) Dla mnie najlepsze rozwiązanie to po prostu wynajem takiego sprzętu w wypożyczalni na jeziorze czy rzece, bo faktycznie sprzęt, który daje frajdę jest znacznie droższy od kwoty jaką dysponuje, a kupowanie 10 letniego zajeżdżonego zestawu też rozsądne nie jest. Z drugiej strony kupienie najtańsze zestawu i patrzenia z zazdrością na wyprzedzającego mnie żółwia spowoduje zniechęcenie. Dzięki za pomoc i wyjaśnienie wielu kwestii, dziękuje bardzo!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...