AndrzejWR Opublikowano 1 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2017 Witam. Od miesiąca użytkuję GTX z 1994r w naprawdę fajnym stanie ale wczoraj, kiedy poskakał trochę na falach, silnik zaczął słabnąć jak by mu brakowało paliwa a w baku połowa. Wróciłem do domu, wyczyściłem filtr paliwa, powietrza i pojechałem dzis na wodę. Objaw ten sam, startuje z pełnego gazu i nagle obroty spadaja, jak przyspieszam powoli to dochodzi do połowy manetki i znów słabnie. Nie pomyślałem o tym wczoraj ale przestawiłem kranik paliwa na rezerwę i ku memu zdziwieniu tego objawu nie ma, pływa tak jak powinno. I teraz pytanie, z uwagi że to mój pierwszy skuter i chciałem kupić coś taniego, jednakowoż chciał bym żeby wszystko było sprawne jak trzeba. Czy to wina zaworu paliwa otw/zamkn/rezerwa czy też coś z bakiem paliwa? Proszę o poradę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomlasz Opublikowano 2 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2017 Linia paliwowa do dogłębnego czyszczenia albo prościej i pewniej do wymiany i bak paliwa do płukania bo w leciwych skuterach tworzy się osad taki muł i będzie zatykał wszystkie węższe kanały i filterki czy to w kraniku czy w gaźniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejWR Opublikowano 2 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2017 ..Tylko zastanawiające jest ze na RES wszystko jest ok.. Moze na początku wyczyszczę sam kranik o ile jest rozbieralny?.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 2 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2017 Kranik powinno się zamykać i otwierać. Przy normalnej eksploatacji nic się nie dzieje. Problemy pojawiają się gdy ZnAl zacznie się utleniać w kraniku permanentnie otwartym w jednej pozycji. Kranik jest rozbieralny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejWR Opublikowano 2 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2017 Dziękuję. Faktycznie jest rozbieralny. Wyczyściłem dokładnie wszystko, było sporo syfu wewnątrz, przejrzałem też przewody, wyglądają ok, poskładałem wszystko do kupy i mam nadzieję iż to rozwiąże problem. Przewody musiały być zmieniane bo w środku w rzadnym z nich nie było oznak że się rozpuszczają wew. Test w przyszły weekend, mam nadzieję że będzie ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SiDu Opublikowano 12 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2017 Kraniki są wiekowe ja nie tykałem w żadnym ze skuterów ,po prostu pływam na rezerwie (przecież widzę ile mam paliwa) .W tym przypadku problem nie był /jest w kraniku ani przewodach paliwowych od zbiornika do kranika tylko w zbiorniku .Prawdopodobnie uszkodził się , ukruszył przewód paliwowy dużo wyżej niż jego koniec i ssie ci powietrze , rezerwa ,,sięga " dużo niżej i dlatego działa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejWR Opublikowano 12 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2017 ..Na baku zalanym pod korek było tak samo, czyli wykluczyłem uszkodzenie w baku, gdyż paliwa było pod korek.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 12 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2017 Odłącz przewody od kraników i przedmuchaj je w stronę baku. Może filtry siatkowe się zakamieniły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejWR Opublikowano 12 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2017 Filterek wyczyściłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SiDu Opublikowano 14 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 czyli problem jest w baku , albo zostawisz to i pływasz na rezerwie albo musisz wyciągnąć ze zbiornika (możliwe że wcześniej zbiornik ) ten cały ,,węzeł paliwowy" gdzie są wszystkie wężyki,płwak z poziomem itd .Oczywiście na początek pomysł z przedmuchaniem wszystkich przewodów na początek jest dobry chociaż nawet jak będzie coś bąblowało w zbiorniku to nie koniecznie z końca przewodu paliwowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 14 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 Pływanie na rezerwie ciągnie jeszcze więcej śmieci z dna. Tak jak piszesz, najlepiej zbiornik ,,wywrócić na lewą stronę" i pozbyć się osadów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejWR Opublikowano 14 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 ..Zbiornik czysty :) Tak jak pisałeś wyżej, kranik sam w sobie był problemem, bo nazbierało się w sporo syfu. Nie miałem okazji jeszcze jechać na wodę, ale może uczynię to dziś lub jutro, i dam znać czy to co zrobiłem do tej pory pomogło, liczę że tak. Przy okazji - w zbiornik wchodzi plastikowa rura gdzie jest m.in płytka która odpowiada za wskazywanie poziomu paliwa, a piszecie o pęknięciu wężyka powyżej otworu ssania paliwa, który macie na myśli? Bo ja tam nie widziałem wężyków bo wszystko jest plastikowe i stanowi jedną całość: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejWR Opublikowano 19 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2017 ..Byłem dziś wreszcie na wodzie :) Wszystko wróciło do normy, znakiem tego kranik był przyczyną problemu, śmiga wszystko idealnie, a wracając do domu rozsypało mi się łożysko w przyczepie ehh.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.