KrystianPoland Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Witam mam taki silnik jak w opisie.dziś odpaliłem na wodzie.Po płynieciu przez około 30 minut silnik nagle zgasł i nie chciał zapalić.Zdjąłem pokrywę i widzę wyciek paliwa przez gaźnik.Po próbach odpalenia w takt szarpanki wylatuje paliwo z otworu nadmiarowego w gaźniku.Gaźnik wyczyszczony,podejrzewam że zalewa go gdyż w komorze pływakowej mnóstwo paliwa było.Dymałem ze 2 km na wiosłach.Jaka może być przyczyna nagłego zgaśnięcia silnika? Zalanie? Pływak sprawny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Kompresja do pomiaru. Jak przytarłeś tłoki to wydmuchuje paliwko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrystianPoland Opublikowano 11 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Tłok nie był przytarty.Kompresja sprawdzana metodą organoleptyczna.Niby ok.Silnik ma nowe pierścienie.Ja raczej poderzewam zawór iglicowy w pływaku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 ....Pływak sprawny. ????? Sprawny pływak wg. mnie to poziom prawidłowy i przy napełnianiu gaźnika zamyka zawór. Jeżeli tak nie jest to bez uruchamiania paliwo będzie się przelewało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrystianPoland Opublikowano 11 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Pływak sprawny to pływak nie przebity i nie przywieszony.Pytanie brzmi kiedy przy napełnianiu gaźnika ma odcinać dopływ paliwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Jak paliwo osiągnie zadany poziom. Ale pomyśl trochę, co mogło się stać po półgodzinnej pracy silnika? Pozim paliwa się zmienił? Chyba nie. Paproch zablokował zawór? Też chyba nie bo paliwa byłoby raczej za mało niż za dużo. Uszczelniacz na wale mógł puścić albo co najmniej pierścionki się przykleiły do tłoka. Przyłóż tłustą kartkę papieru do gaźnika, otwórz przepustnicę na max, zdejmij zrywkę i pociągnij szarpankę. Kartka nie powinna się odklejać od gardzieli. Jeżeli kartka jest wydmuchiwana to albo klapony nie trzymają albo uszczelniacz na wale albo tłok, pierścienie, cylinder.....? Zapłon też bym sprawdził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrystianPoland Opublikowano 12 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 Przeprowadziłem próbę z kartką papieru-nie spada, jest zasysana do środka w takt ciągnięcia-więc do sprawdzenia pozostaje poziom paliwa w gaźniku.Jak go prawidłowo ustawić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 12 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 Skoro masz małe doświadczenie, czy nie lepiej udać się do serwisu :) Masz niedaleko! Chyba, że lubisz doświadczenia ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 12 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 ...Gaźnik wyczyszczony,podejrzewam że zalewa go gdyż w komorze pływakowej mnóstwo paliwa było..... Pływak sprawny. Czyściłeś i wyczyściłeś, z tego Co piszesz. Taka sama procedura tylko z serwisówką w ręku. http://boatinfo.no/lib/library.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrystianPoland Opublikowano 12 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 Skoro masz małe doświadczenie, czy nie lepiej udać się do serwisu :) Masz niedaleko! Chyba, że lubisz doświadczenia ;) Gdzie napisałem że mam małe doświadczenie? Silnik dwusuwowy jest dość prostą konstrukcją ale nie raz są zagadki takie jak u mnie więc jestem na forum. SIlnik był w serwisie w Giżycku i niestety tylko wzieli kasę, niepotrzebnie zmienili olej w spodzinie a silnik dalej nie chodził jak trzeba. Od tamtej pory słowo SERWIS kojarzy mi się z partactwem i tak niestety jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 13 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 Olej w spodzinie trzeba zmieniać, więc nie jest to jakby błąd. Natomiast fakt wypuszczenia z serwisu źle działającego motorka to ... >:D Nie dziwię się, że jesteś zniesmaczony. A iskra, zapłon przewód WN? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrystianPoland Opublikowano 13 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 Olej rozumiem że trzeba zmienić ale ja zmieniałem go przed oddaniem do serwisu i dlatego zastrzegłem żeby tego nie robili więc stąd moja złość. Co do zapłonu-świeca jest nowa,iskra jest,stara świeca była brązowo-brunatna więc barwa odpowiednia.Przerwa na świecy 0,5mm. Przewody suche,czyste,nieskorodowane i niepoprzecierane. Możesz mi podpowiedzieć jak poprawnie zamontować koło zamachowe gdyż było ściągane,może źle złożyli-dla mnie te znaki na kole są trochę za tajemnicze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 13 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 ????? Specjalnie nie znam się na silnikach, ale wydaje mi się, że powinien być klin ustalający położenie koła. Może klin zerwany albo coś się poprzestawiało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrystianPoland Opublikowano 13 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 Tak jest w klinie,chodzi o to że w obudowie koła jest specjalny znak jak i na samym kole są jakieś liczby,jak skręcisz źle to zapłon nie będzie działał prawidłowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrystianPoland Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Temat stary ale może się komus przyda.Problemem był lekki ubytek materiału w gnieździe w zaworze iglicowym gaźnika dlatego ciekł i zalewał gaźnik.Po lekkim szlifie wiertełkiem silnika hula aż miło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seteman Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2014 profi robota... rozumiem że po tym zabiegu ustawiles poziom paliwa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.