adam0108 Opublikowano 31 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2017 Witam szanownych forumowiczów. Dzisiaj będąć na wodzie spotkała mnie niemiła sytauacja . moj silnik 25 yamaha 2 suw nie chciał odpalić . Meczyłem sie czyściłem świece i po któryms razie zapracował ale nie chciał wejść na wysokie obroty i tylko sobie powoli pyrkałem . Postanowiłem zajrzeć do filtra paliwa i okazało sie ze jest pełno czarnego syfu a wkładka zalepiona jest takim jakby żelem , galaretą . próbowałem to wyczyścic z niej ale z marnym efektem . Nie długo myśąc złożyłem obudowę filtra ale bez wkładki . Silnik odpalil i zaczął normalnie wkręcac sie na obroty i śmigałem az miło. po wyłaczeniu go i próbie ponownego odpalenia siilnik kaput :( . na nic czyszczenie świec . kręcenie rozrusznikiem , szarpanie szarpanka . po prostu d..a blada , amen , jedynie jak nalałem na tłoki troche benzyny to odpalił i po chwili gasł . moje pytanie czy jest to efekt tego ze płynałem bez wkładu filtra i zapaskudzić mógł sie gaźnik ( w sumie 2 gaźniki ) ? przed gaźnikiem jest jeszcze taka kwadratowa puszeczka z tego co wiem to pompka paliwa z membrana i czy to ona mogła zatrzymać resztki syfu z paliwa przed dostaniem sie go do gaźnika ? jak mozna pozbyc sie tej galarety z wkłądu filtra ? czy zamiast oryginalnego filtra paliwa moża zamontować taki np do skuterów 2T ?koszt około 5 zł ( oryginał yamaha 160 ) w ostateczności czy czyszczenie gaźnika jest do wykonania w domowych warunkach czy lepiej powierzyc tą czynność "fachowcowi" o którego niestety ale w Świnoujściu nie jest łatwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2017 W pompkach które czyściłem jednym z elementów składowych był filtr siatkowy, można więc wnioskować, że i u Ciebie taki jest i uległ zabrudzeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Na silniku jest tylko odstojnik z wkładem siatkowym. Prawdziwy filtr najlepiej zampntować na wyjściu ze zbiornika. Lepiej montować większy np. Filtron PS822 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam0108 Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2017 a czy polecacie jakies środki które mogac pomocne w czyszczeniu układu paliwowego a w szczególności pozbycia sie tej galarety z koszyczka w odstojniku typu benz ekstrakcyjna lub cos podobnego ? ma kawałek na marine i nie chce co chwila zrywac sie żeby dokupic coś jeszcze do czyszczenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Davson Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Ja stosuję chemię firmy Protec z dużym powodzeniem. Użył bym tego produkt sprawdzony nie do kupieni w markecie itp. PROTEC FUEL LINE CLEANER BENZYNA . Do kupienia na allegro lub w serwisach samochodowych. Teraz wyszło w nowym opakowaniu w starym dostaniesz za 35 zł wlewasz do 80 litrów paliwa. Poj. opakowania 375 ml. Poczytaj w necie ja polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
msdsw Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2017 ta galareta moze byc wytraceniem w benzynie oleju,nie jest zalecane trzymanie benzyny z olejem powyzej 2 m-cy,moze to doprowadzic nawet zatarciem silnika 2t na wskutek zbyt ubogiej mieszanki, dotyczy pseudo ekologicznych olei, napewno dostalo sie to i do pompki jak i gaznikow, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam0108 Opublikowano 19 Sierpnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2017 Ja mam oddzielny zbiornik z olejem który sam dozuje do paliwa olej. Ale wracając od tematu . Silnik pracuje :):):) takie samo czyszczenie gaźników na łódce to nie to co wzięcie ich do domu i przedmuchanie kompresorem i rozkręcenie na części pierwsze . Przy okazji znalazłem jeszcze kolejne dysze w komorze pływakowej ukryte pod gumową zaślepka , których wcześniej nie czyściłem i silnik chodził tylko na ssaniu. Po zamontowaniu gaźników i po pompowaniu gruszka odpalił od 1 zakręcenia na ssaniu , potem powolne otwieranie ssania i silnik pracuje , nierówno bo wolne obroty nie wyregulowane , ale pracuje :) Kilka prób pływania i w sumie jest ok , jednak wydaje mi się że silnik nie do końca wchodzi jeszcze na obroty . Moje pytanie brzmi czy wkręcając czy wykręcając dysze od regulacji dawki paliwa zwiększamy obroty i czy po wyglądzie świec możemy stwierdzić odpowiedni skład mieszanki paliwowo-powietrznej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 19 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2017 Silnik może nie wchodzić na max obroty mimo prawidłowej regulacji, to zależy od obciążenia i właściwego doboru śruby. Regulacja składu mieszanki, wygląd elektrod, tego nie muszę chyba wyjaśniać. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.