czarekt Opublikowano 19 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2020 Kupiłem silnik z manetką Yamaha 703. W manetce coś jest uszkodzone z zasilaniem na zegary. Czyli trym działa, kluczyk odpala i gasi silnik. Poprzedni właściciel wyprowadził osobny przewód z cewki silnika na zasilanie zegarów i wówczas zegary uruchamiały się po odpaleniu silnika, a nie po przekręceniu stacyjki. Po przekręceniu stacyjki w pierwszą pozycję, jeżeli mam odpięte zegary od instalacji, to z manetki pojawia się 12V mierzone miernikiem, ale podłączenie czegokolwiek powoduje spadek napięcia do 1-3V. Jeżeli podepnę w to miejsce zasilanie 12V z akumulatora to zegary działają prawidłowo, tylko oczywiście nie gasną po przekręceniu stacyjki na zero. Podejrzewam uszkodzoną stacyjkę - czy to jest rzecz rozbieralna i naprawialna, czy trzeba szukać nowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 19 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2020 Do zasilania instrumentów i sygnału do tacho jest wyprowadzany osobny kabel z manetki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarekt Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Do zasilania instrumentów i sygnału do tacho jest wyprowadzany osobny kabel z manetki. Tak, dokładnie u mnie jest to przewód żółty. A na czerwonym jest stałe napięcie z akumulatora. Rozebrałem manetkę. Stacyjka jest zalewana jakimś twardym paskudztwem, nierozbieralna. Można kupić nową za niecałe 200zł. Ale po rozebraniu manetki okazało się, że tam też są przewody łączone na okrągłe wsuwki, chyba się dostała woda, bo pojawił się nagar. Porozłączałem, wyczyściłem, zasprejowałęm kontaktem i zegary działają prawidłowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raczekp1 Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2020 dałbys foto jak kable masz połaczone z manetki na zegary? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarekt Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Teraz ciężko będzie bo już zmontowane. Ale moja instalacja to prościzna. Wszystko łączone kolorami. Z manetki wychodzą do do zegarów żółty, czerwony, zielony czarny. Do zegarów jeszcze dodatkowo dwie wiązki z wtyczkami bezpośrednio z silnika i to wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarekt Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2020 dałbys foto jak kable masz połaczone z manetki na zegary? Mam taka grafikę -dokładnie tak podłączone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rycerzyk Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Witam! Nie chce zakładać nowego tematu dlatego się podczepię tutaj. Pojawił mi się problem z odpalaniem silnika. Silnik raz odpala a raz nie, ale opiszę od początku. Nadmienię, że w poprzednich sezonach nie miałem z tym problemu. Silnik Yamaha f40 z 2001r., manetka 703, dodatkowo komplet zegarów.: Akumulator sprawdzony, naładowany. 1. przypadek: silnik odpalił: na zegarach napięci wskazywane 13.6V-14.0V i tu zaczynają się problemy: trym przy manetce działa lub nie w momencie gry nie działa przy naciśnięciu przycisku w manetce gasną na moment zegary (trym przy silniku działa bez uwag). Dodatkowo podczas płynięcia co jakiś czas resetują się zegary, po ponownym załączeniu na zegarach napięcie jak wyżej. Podczas płynięcia działa również nawigacja+echo oraz audio. Po zgaszeniu silnika (rejs około 3h) wyłączyłem silnik kluczykiem w manetce, na nawigacji pojawił się alarm napięcia oraz informacja, że jest poniżej 11.2V, przekręciłem kluczyk i okazało się, że zegary wskazują 9.6V i napięcie "pływa". Silnik nie odpala ponownie, co kilka minut próbuję. Po około 40 minutach sprawdzania elektryki w polowych warunkach (tylko połączeń bo miernika nie miałem ze sobą na wodzie) silnik zaskoczył (już go do końca pływania tego dnia nie gasiłem, około 2.5h). Po zgaszeniu ponownie nie chce odpalić. Mój wniosek: brak ładowania a dodatkowe elementy powoli rozładowywały akumulator, ale tempo oceniam na zbyt duże. 2. przypadek: silnik nie odpala: po przekręceniu kluczyka w pozycję neutralną zegary się "zapalają" napięcie 12V, po przekręceniu kluczyka w pozycję rozruch kompletny brak reakcji silnika, zegary się resetują. Dodatkowo jak w przypadku 1, naciśnięcie trymu w manetce też powoduje resetowanie zegarów, przycisk na silniku działa OK. I niespodzianka silnik ma krótkie chwile dobroci że działa trym w manetce. Po powrocie do domu jeszcze raz sprawdziłem połączenia elektryczne, wydają się pewne. Czy to może być problem z regulatorem napięcie w silniku?? Proszę o pomoc, ewentualne pomysły co jeszcze sprawdzić zanim kupie nowy regulator (to dość droga część), jak go sprawdzić "na sucho". Z góry dziękuję za pomoc. Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Sprawdź masy i wszystkie kable. Skoro na silniku wszystko działa a z manetki już nie to trzeba sprawdzić okablowanie i złącza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rycerzyk Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Już klika razy sprawdzałem połączenia, rozpinałem wtyczki i spinałem odkręcałem i dokręcałem śruby masy w silniku i w manetce. Zastanawiające jest to, że mając rib-a na przyczepie i odpalając na słuchawkach, bez żadnych uderzeń w silnik, kadłub nie dotykając do instalacji, potrafi wszystko być w porządku a za chwilą problem. Dlatego myślę, że to może być problem z elektroniką-zasilaniem. Nie posiadam schematu elektrycznego (nie połączeń) żeby coś więcej sprawdzić. Jeżeli chodzi o sprawdzenie czy na silniku wszystko działa to mogę tylko sprawdzić podnoszenie i opuszczanie. Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarekt Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Ale najważniejsze - czy po tym pływaniu całodziennym akumulator był bardzo mocno rozładowany? Bo dalej nie wiadomo czy czepiać się wiązki do zegarów i manetki, czy do ładowania akumulatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rycerzyk Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Nie sprawdzałem po dopłynięciu (byłem całą sytuacją tak zmęczony, że chciałem jak najszybciej wyciągnąć rib-a i wrócić do domu), ale włączał się alarm na nawigacji czyli na pewno było poniżej 11.2V. Przyjmując, że wskazania na zegarach podczas pracy silnika są prawidłowe a były 13.6V-14.0V to napięcie z silnika poprzez manetkę do zegarów było OK i przy prawidłowym ładowaniu ("wydajność" alternatora w silniku 17A) nie powinno być żadnych ubytków w napięciu akumulatora (silnik powinien go doładować na maxa). Dlatego mam podejrzenia odnośnie modułu regulatora napięcia. Stan naładowania akumulatora mogę sprawdzić dopiero w sobotę. Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarekt Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2020 No to sprawdź. Bo może wszystko jest ok, a akumulator jest słaby. Skoro wskazania w czasie pracy są 14V, to znaczy że moduł ładowania działa, a akumulator po trzech godzinach małego poboru prądu pada, a drugą usterkę masz z wiązką do manetki czy zegarów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rycerzyk Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Inną drogą (wiązką) idzie prąd przez manetkę do zasilania do zegarów a inną z akumulatora do silnika. pewnie rozpływem zajmuje się moduł regulatora. Z połączeń wnioskuję, że manetka i zegary nie powinny mieć wpływu na ładowanie akumulatora i to, że w chwili pracy silnika na zegarach jest napięcie 14V to tylko świadczy, że alternator w silniku dobrze działa i ogranicznik napięcia (w stronę manetki) jest ok. Nie znam wewnętrznej budowy modułu i więcej wniosków nie mam. Zastanawia mnie fakt, że w jednej chwili przekręcając kluczyk w manetce jest reakcja rozrusznika a za dosłownie moment jest jej brak, a po następnej chwili krótszej lub dłuższej znowu jest. Fizyczne połączenia rzadko się psują i naprawiają i znowu psują bez ingerencji. ???? Aż wstyd się przyznać, że jestem z wykształcenia elektronikiem i mam problem z niby prostym urządzeniem, ale jestem przyzwyczajony do schematów i po dokonaniu pomiarów mogę wysnuć wnioski a takowych nie posiadam. Dzięki za sugestie, na pewno sprawdzę jak będę na łódce. Ps. Cały czas na rib-ie mam zapasowy naładowany akumulator 105Ah ale podłączenie jego na przewodach do standardowego akumulatora nie zmienia sytuacji z rozruchem. :( :( :( Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Zajrzyj do manetki. Pewnie kable się gdzieś przecierają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rycerzyk Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Już ją raz rozkręcałem i nic nie zauważyłem. Nawet próbowałem na rozbebeszonej i nic, ale w sobotę jak pogoda pozwoli rozbebesze ją jeszcze raz. Dysponuje ktoś może schematami elektrycznymi instalacji silnika? Jeszcze raz dzięki za wszystkie sugestie! Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Do dnia dzisiejszego ja nie mam pojęcia co stało się ze stycznikiem od rozrusznika wyglądał okey po wymianie ma nowy problem spadku napięcia zanikł ponowne zamontowanie starego stycznika problem powracał myslalem ze przewody że stykały a jednak stycznik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Pierwsze co to czy podmieniałeś akumulator na inny ? , bo podobne rzeczy działy się w yamaszcze kolegi jak Aku był walniety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rycerzyk Opublikowano 28 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2020 Podpoiłem równolegle Aku 105Ah, bez zmian. Ale samego akumulatora 105Ah (tylko takim dysponuję) nie podpinałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 28 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2020 Podpoiłem równolegle Aku 105Ah, bez zmian. Ale samego akumulatora 105Ah (tylko takim dysponuję) nie podpinałem. Zapewne cos pomijasz odkręcaj masy od silnika i sprawdzaj wszysto po kolei sprawdz Hebel moze on wariuje jak muj stycznik . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.