mike217 Opublikowano 9 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2019 I to jest prawidłowo, nawet może wskoczyć na te 16,5-17 ok, zerowy prąd wtedy płynie. Zgłębiłem bardzo ten temat rok temu, nawet po 50 motogodzinach na nowiutkim akumulatorze zrobiłem mu rzetelny test pod kątem realnie oddanej pojemności. Uszkodzeń akumulatora nie stwierdziłem a dość głęboko siedzę w temacie i jestem pewny swoich działań. Na luzie bez akumulatora powinno być za regulatorem 8-9 V. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podmiejski Opublikowano 11 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2019 Panowie W silnikach do łódek z reguły (a na pewno tym do Yamahy) nie mierzy się impulsów zapłonowych...:-) Tak jak w obrotomierzach samochodowych. 12P to ...12 cylindrów? :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 11 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2019 12P to ...12 cylindrów? :-) 12 w czterosuwie to 6 cylindrów, ale gdyby dwusow to masz rację :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podmiejski Opublikowano 11 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2019 Rzecz w tym że ten przełącznik służy do zmiany ilosci impulsów z układu ładowania Parę razy pisano w tym temacie: nie mierzy się impulsów układu zapłonowego a układu ładowania. Ta ilosć będzie różna w zależnosci od ilosci cewek ładowania i nabiegunników w kole zamachowym (magnesów stałych) :-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 12 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2019 ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 12 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2019 Po to jest ten przełącznik, to dzielnik częstotliwości, do tego w łódkowych obrotomierzach jest dodatkowa płynna regulacja gdyby jednak nie udało się trafić. Pozycję takiego przełącznika dobieramy tak, żeby było dobrze a nie na ślepo wg ilości cylindrów silnika. Jeśli jest dostęp do impulsów zapłonowych to ok, jak nie to do alternatora i regulujemy wg wskazań optycznego(laserowego)obrotomierza. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podmiejski Opublikowano 12 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2019 Jeszcze raz powtórzę: ze względu na to że łodziach są silniki 2T i 4T i o różnej ilosci cylindrów ( gdzie z tym do smochodów...) więc ilosć kombinacji porażająca to mierzy się ilosć impulsów alternatora. Czyli: obrotomierz podłacza się do wyjscia ładowania - równolegle i przed prostownikiemi/ regulatorem. I jak napisałem: w takich układach liczy się ile jest cewek na ładowaniu i ile magnesów (widocznych w kole od spodu). Podstawowo to jedna cewka i 4 magnesy. Powyższe dotyczy na pewno obrotomierza Yamahy o którym mowa w poscie. Ale oczywiscie każdy może podłączać jak mu się zamarzy :-) Ps. najlepiej to widać po obrotomierzach np Tohatsu: dwa przewody i nic więcej. Podłączane pod ładowania j.w. I jak działa! Temat regulatorów napiecia też mam opracowany więc jak ktos zainteresowany to zapraszam :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 12 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2019 Ok, ale czy w łódkach są tylko silniki zaburtowe? Na Naszym forum sporo jest osób z silnikami zabudowanymi, także marynizowanymi samochodowym(gdzie z tym do smochodów...)(?!). Tam gdzie mamy klasyczny zapłon bierzemy impulsy zapłonowe i nawet nie trzeba nic regulować(po to są te przełączniki), chyba, że komuś zależy na aptekarskiej dokładności(czasem sam wskaźnik może mieć uchyb). To nie ten temat ale przez wyszukiwarki będą tu wpadać ludzie do końca świata więc bądźmy precyzyjni. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 12 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2019 Ja tam zawsze powtarzam , że mechanika a już tym bardziej elektromechanika nie jest dla każdego ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podmiejski Opublikowano 12 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2019 Dobrze. To bądźmy precyzyjni. Czym się różni układ popularnego silnika do łodzi od samochodowego? Alternatorem. W samochodach są z wbudowanym regulatorem i prostownikiem które dają napięcie do instalacji "na gotowo". W łódkach to alternator z magnesami trwałymi bez regulacji i stabilizacji. Ile dasz obrotów tyle da napięcia. Potrafi spokojnie grubo ponad 50 V wykotłować. Zmiennego! Nie stałego! I to jest podstawowa różnica i to należy uwzględniać. Żeby mieć te 12V trzeba dokupić klamotów żeby wyprostować napięcie i wystabilizować I od razu mówię: sam akumulator po prostowniku nie będzie stabilizował napięcia - potrafi być na aku nawet 18.5 V w trakcie pracy. Dobre obrotomierze do łódek nie wymagają +12V. Ten Yamahy z postu do takich należy. Nie wymagają absolutnie nic: ani prostownika ani akumulatora ani stabilizatora. Podłączasz dwa kabelki od ładowania i smiga. Z tego napięcia ładowania bierze zasilanie i sygnał - wystarczy mu tylko podać ile impulsów na jeden obrót wału. Imulsów zależnych ile magnesów w kole i ile cewek. I dlatego chorobcia są takie drogie. Wszelkie obrotomierze nawet jak napisane że "do łodzi" a wymagające 12V są modyfikacjami samochodowych. Można dołożyć do układu na łódce stabilizator napięcia do chńskiego skutera. Zasilić obrotomierz wymagający 12V. I kombinować gdzie go podłączyć. Gdzie - to zależy od konkretnego posiadanego obrotomierza. Cały czas mówię o specyficznych dla silników do łodzi układach z alternatorem bez prostownika i stabilizacji za to z kołem magnesowym. Uważam że temat jest jak najbardziej do gadania bo mnie osobiscie (pomimo ze jestem elektronikiem z wykształcenia) "ogarnięcie" tego i zrozumienie ciut czasu zajęło :-) Mike217: i dlatego oryginały są "plug and play" bez żadnych kombinacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 12 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2019 Zgadza się, czekamy jednak na efekty podłączenia obrotomierza do yamahy z tematu . Mierzenie napiecia na tym zielonym kabelku może być tylko orientacyjne bez zaplecza . Jest tam napięcie przemienne , w moim Silniku dochodzi nawet do 80 v , jakie jest skuteczne to nie mierzyłem ale faktem jest, że w tym silniku ładowanie jest koślawe . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podmiejski Opublikowano 12 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2019 obrotomierz podłączasz wyłącznie pod dwa zielone kabelki wychodzące spod koła magnesowego. Tam i napięciem się nie martw - on sobie poradzi. Obrotmierz ma chodzić bez akumulatora i bez niczego! Dwa przewody i nic więcej. Wystarczy popatrzeć na schemat! Mam i d e n t y c z n y do Tohatsu i to tak działa. Można też to samo napięcie wyprostować i do akumulatora - a w nowszych silnikach nawet wystabilizować do max 16.5 V. Ale to zupełnie inna historia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 12 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2019 Na luzie z tej cewki ładowania mam 9 v przemiennego , nawet po wyprostowaniu to za mało , żeby cokolwiek ładować . Tu trzeba układu który wytnie wszystko po prostowaniu co większe niż te 15v i bedzie Ok . Może coś takiego spróbuje zaprojektować i na pająka zrobic . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podmiejski Opublikowano 12 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2019 Może coś takiego spróbuje zaprojektować i na pająka zrobic . Po co? Regulator od chińskiego skutera - 25 zł? Mam wsadzone we wszystkich silnikach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 12 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2019 Próbowałem kilka , może podpowiedz konkretny typ co faktycznie działa gdy na wejście podasz przemienne . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podmiejski Opublikowano 12 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2019 Każdy na 5 przewodów działa Np ten: https://allegro.pl/oferta/regulator-napiecia-cn-5-przewodow-7846876538 W zależnosci od kolorów bo bywają różne wersje: żółty i różowy do cewki ładowania czerwony plus aku zielony minus aku (nie czarny!) czarny: zasilanie układu czyli plus z aku po stacyjce daje max jakies 4 - 5 A stabilizowanego do 14.5V albo ten: https://allegro.pl/oferta/regulator-napiecia-kymco-200-12v-10a-5-przewodow-7560165649 tu masz schemat ładowania do tego ostatniego regulatora Kymco na str 155 http://www.49ccscoot.com/manuals/Kymco_People_S_50-200_Service_Manual.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 12 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2019 Serdecznie Dziekuje , próbowałem z tymi na cztery przewody . Te nie za bardzo . W tej chwili za oryginalnym prostownikiem dałem dwie diody -stare Laminy i napięcie przyciąłem ale to nie jest metoda .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 12 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2019 Trochę obrotomierzy w życiu już sprzedałem, poradziłem jak podłączyć i skalibrować, zarówno w zaburtowcach jak i stacjonarnych. Ale wracając do rzeźbienia to w swojej poprzedniej łódce ze starym Crescentem 12koni zrobiłem trzy pinowe wyjście na czapce z masą i plusem z oryginalnego prostownika i napięciem zmiennym. To poszło na stabilizator sklecony na jakimś gotowcu - stabilizatorze z dużym radiatorem plus kondensatory przed i za. Do tego dwa aku po 17Ah na dziobie i na rufie zasilające opcjonalnie silnik elektryczny, w przyszłości miało być do rozruchu po zmianie silnika. Skończyło się na tym, że układ zasilał głownie obrotomierz i czujnik temperatury. Nie ważne jakie napięcie miałem na wolnych obrotach bo jeśli nawet za niskie żeby ładować aku to zawsze było coś w akumularach. Przy okazji sygnał sterujący obrotomierza zwierałem do masy zrywką przy kierownicy. Trzy kable z silnika załatwiały sprawę. W czasie użytkowania tej łódki miałem dwa różne obrotomierze i nie było problemów z ich działaniem, najpierw motocyklowy, później już typowy marine z przełącznikiem cyl.i trymerem. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podmiejski Opublikowano 13 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2019 Wg mojej wiedzy temat obrotomierzy jest dosć ..przypadkowo rozeznany. Zwrócę więc uwagę kolegom na jeden aspekt: obrotomierz "marine" ma działać na łódce bez uwarunkowań dodatkowych że ma być instalacja elektryczna; 12V; wystabilizowane czy akumulator bo to znaczy że nie można go założyć do każdego silnika czy każdej łodzi i ten widoczny obrotomierz do Yamahy taki jest! Silnik i obrotomierz - i nic wiecej nie trzeba. Jak trzeba 12 V to jest to modyfikacja obrotomierza samochodowego ze wszelkimi tego komplikacjami. W samochodach liczy się cylindry na łódce nie da się. Jak nie wierzycie - to proszę: trzy cylindrowy 2T ... :-) :-) :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 23 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2019 Podmiejski , zamontowałem sobie regulator który podałeś na Allegro . Owszem ładowanie mam idealne ale obrotomierz zgłupiał . Wariuje , po wypięciu plusa z regulatora chodzi poprawnie . Po włączeniu oświetlenia halogen 50 w obrotomierz wraca do poprawnej pracy . Czyli regulator sieje po układzie napiecia stałego . Zrobiłem mały filtr oparty o kondka 1 nano i dławik . Nie pomogło . Pomaga obciążenie instalacji poborem 2-4 ampery. Masz jakies pomysły ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 23 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2019 Na jakie pasmo jest ten filtr? Na oko odcina coś bardzo wysoko a raczej powinien być dolnoprzepustowy na 2kHz. Może jednak podłącz oscyloskop i zobacz co tam się dzieje? Miałem niedawno taki problem do rozwiązania ale posiadacz zrezygnował z walki więc nie dokończyłem. Obrotomierz był(jest)tak czuły, że wysterowuje go dotknięcie wejścia palcem. No właśnie, Kolego Podmiejski, jak tam walka, poszedłeś w przetwornicę? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 23 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2019 Tu problem leży po stronie napięcia stałego. Kiedy odepne od regulatora ładowania plus ( brak ładowania) a sam regulator jest nadal wpięty w cewkę to problem znika. Sądzę, że idą jakieś śmieci po stałym napięciu. Dziwne tylko, że akumulator ołowiowy tego nie wytłumia a on jest dość dobrym filtrem sam w sobie. Myślę, że to jakość tego regulatora jest taka jak jego cena.. Na razie go wywaliłem i wstawiłem oryginalny yamahy, obrotomierz działa ale ładowanie mam za wysokie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 23 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2019 Rozumiem w czym problem ale tam wyższych częstotliwości niż te generowane przez alternator nie powinno być więc powinno dać się łatwo odfiltrować ale to nie kondensatorem 1nF, dlatego pytałem o parametry filtra. Gdyby jednak coś innego tam generował sam regulator(dlatego sprawdzenie oscyloskopem)to trzeba wiedzieć co tam lata. Jeśli jakieś wyższe częstotliwości to akumulator ich nie zgasi. Filtr dawałeś od razu na zaciskach zasilania obrotomierza? daj tam jeszcze obok kilkaset mikro. Jaka wartość dławika? Może trzeba zbudować poważniejszy filtr, tyle, że powinno być wiadomo co tam lata. Ostatecznie może też pomóc zastosowanie innego, mniej wrażliwego obrotomierza. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 23 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2019 Filtr dałem przy samym obrotomierzu. Dławik 170 mili henrów. Problem pojawiał się od 2500 obrotów w góre. Dlaczego obciążenie żarówką halogenową 50W powoduje wygaszenie tych smieci i obrotomierz działa poprawnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 23 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2019 Tzn, powyżej 2500 szaleje wskazówka? Prądy wysokiej częstotliwości płyną na zewnątrz przewodu, mają gdzieś obciążenie pojemnością akumulatora, jak dasz obciążenie to nakłada się na to składowa stała, akumulator dział jak kondensator i gasi te śmieci, to dlatego w na wyjściach i wejściach zasilania daje się jeden kondensator duży i drugi równolegle mały. To tak z grubsza, książki dawno na makulaturze więc z teorią już u mnie słabo :-) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.