perkoz Opublikowano 23 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2018 Witam Co sądzicie o silnikach zaburtowych yamaha, ale chlodzonych powietrzem? http://allegro.pl/silnik-zaburtowy-yamaha-5-km-krotki-i7139181395.html i to ma spowodować ślizg w moim barku 360sd ;) jak wygląda temat aby silnik zaburtowy spiąć tak aby można było zrobić oddzielnie kierownice? do każdego na pewno się nie da (a"la RIB) lepszy zbiornik paliwa na przewodzie czy zbiornik w "w silniku"? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 23 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2018 Daj se spokój ,a bedzie spokój z pływaniem ^-^ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 24 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2018 Daj se spokój ,a bedzie spokój z pływaniem ^-^ Uzasadnij to jakkolwiek. ------------------------- - Ślizgu na nim raczej nie osiągniesz. - Cena z kosmosu. - Jest głośniejszy od chłodzonego cieczą i to jest jedyna jego wada. - Ja uważam że, silniki bez własnego zbiornika są lepsze. Po pływaniu odłączasz linię paliwową, wypalasz paliwo z komory pływakowej i ładujesz silnik do bagażnika. mając zewnętrzny zbiornik o pojemności 12 litrów tym konkretnym silnikiem powinieneś przepłynąć ok 200 km. Jest to model Yamaha 5BS 661. Ma bieg wsteczny, bez problemu montuje się zrywkę itd itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 24 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2018 Ciężko trafić teraz taki silnik. Jak już to drogo. Dlaczego? Trudny do zajeżdżenia i b. praktyczny. Trochę głośniejszy ale za to można nim pływać po brudnej, błotnistej wodzie bez obawy o chłodzenie wodą. Jak się uprzesz to i trawnik nim skosisz. Ale o ślizgu zapomnij. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edwin711 Opublikowano 24 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2018 Tak jak napisali koledzy wyżej silnik nie do zajechania u nas na jeziorze Jamno pływają tymi silnikami po samym mule do samego brzegu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati82 Opublikowano 24 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2018 Konkretny silnik jest z Pinpol, poczytaj sobie o nich opinie na forum I necie ogolnie. Silnik ma wsteczny tylko poprzez obrot kolumny nie na dzwigni, glosny, silnik z lat 70 tych, nowych czesci zamiennych nie kupisz. Generalnie muzeum a nie silnik do plywania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 24 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2018 Konkretny silnik jest z Pinpol, poczytaj sobie o nich opinie na forum I necie ogolnie. Silnik ma wsteczny tylko poprzez obrot kolumny nie na dzwigni, glosny, silnik z lat 70 tych, nowych czesci zamiennych nie kupisz. Generalnie muzeum a nie silnik do plywania. Wnioskuję że nie masz zielonego pojęcia o tym silniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati82 Opublikowano 24 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2018 Ok, ma wsteczny, co nie zmiania faktu, ze to dalej antyk, pewnie jeszcze na zaplonie mechanicznym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 24 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2018 By skrócić zbędną dyskusję... mam taki wiem co potrafi i ile jest wart. Argument, że posiada zapłon "mechaniczny" uważam za chybiony. Wychowałem się na takich układach i negowanie jego wzbudza u mnie uśmiech politowania. Przygotowanie takiego układu przed sezonem to podanie kilku kropel oleju na filc smarujący krzywkę i koniec pracy. To nie chińszczyzna gdzie styki trzeba regulować raz w tygodniu itd. To konstrukcja japońskich inżynierów i japońskie wykonanie. O jakości materiałów świadczy fakt, że producent w moim przypadku określił proporcję oleju do paliwa 1:100. Mój silnik posiada jeszcze oryginalne simeringi itd. i jak na "złość" działa :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podmiejski Opublikowano 28 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2018 Myslę że każdy ma własne doswiadczenia związane z obecnoscią lub brakiem przerywaczy. I zapewne większosć takie jak ja: CDI to jedna przyczyna "prac na wodzie" z głowy Co do smarowania: jeden element jest inny. To łożysko igiełkowe sworznia tłoka zamiast panewki...i dlatego 1:100 zamiast 1:50 - cała rewolucja Chyba nie muszę dalej pisać jaka jest moja ocena omawianego slnika? :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 28 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2018 Każdy ma prawo do własnej oceny, ja pozostanę przy swojej opinii bowiem mam ten silnik w stanie niemal idealnym więc nie martwię się "pracami" na wodzie a jeśli nawet by takie wystąpiły raz że ogarniam go bez problemu dwa używam go do celów "wędkarskich" i jak koledzy już pisali - chłodzenie powietrzem ma tu niewątpliwe zalety i wiem o czym piszę bowiem mam jeszcze kilka małych silników chłodzonych cieczą i wiem że potrafią "kosztować" i przysparzać problemów na wodzie przez chłodzenie właśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perkoz Opublikowano 28 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2018 https://www.olx.pl/oferta/silnik-zaburtowy-mercury-5-CID767-IDpPnvL.html alternatywa jest taka tylko, że drogo....czy taka moc jak w tej hondzie nie pozwoli mi osiagnąć slizgu? 5jm ponton jak moj i smiga taka prędkośc mi wystarcza :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati82 Opublikowano 29 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2018 Mercury bardzo ladny, wszystko ma na miejscu I wcale nie jest drogo, a nawet powiedzialbym ze tanio I do tego kilkanascie lat mlodszy od tej Yamahy. O jakiej Hondzie piszesz ? Przecież na linku który podałeś jest Tohatsu, konstrukcja bliźniacza do tego Mercurego co podałeś z olx. Będzie płynął podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perkoz Opublikowano 29 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2018 zapomniałem podać linka do hondy https://www.olx.pl/oferta/silnik-zaburtowy-honda-7-5km-4-suw-CID767-IDmSlB8.html#417927b8cd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 29 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2018 Rocznik siedemdziesiąty któryś, rozrząd na pasku, 30,5 kg wagi i cena o 1200 za wysoka. Dziwnym trafem zdjęcia tylko jednej strony silnika, pewnie dlatego, że dźwignia biegów dorabiana no ale silnik ma ok 40 lat więc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podmiejski Opublikowano 30 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2018 Na filmie jest lustro na wodzie - ale wystarczy nieduża fala i wejscie w slizg może być trudne Zresztą przy tej mocy każdy kilogram to "być albo nie być" Ja latam na takim Tohatsu ale na pontoniku 2.30 - solo owszem się fajnie slizga ale w dwie osoby...raz tak raz nie. Do tego żeby wejsć w slizg potrzebujesz mocy..więcej niż do pływania potem. Kup cos z przedziału 8-9.8KM - dwucylindrowy. Nie są ciężkie - a można znaleźć cos w granicach 2 tys. 5KM i slizg to trochę taka loteria Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dariuszs Opublikowano 18 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2019 Ikis a masz może manual do silnika Yamaha 5BS, Mam ten silnik i jestem mega zadowolony. Stary porządny sprzęt. Wychowałem się na jednośladach dwusówach i samemu ustawiam przerwę na świecy, platynkach i skład mieszanki na oko a warto by wiedzieć co zalecał producent, jaka świeca jaka przerwa na platynach i samej świecy. Jeżeli ktoś coś ma to będę wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 18 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2019 Jedyne co znalazłem to katalog części i w sumie mi wystarczył. Tam nie ma co się psuć. Jak nie znajdziesz to daj znać, podeślę Ci na prv. Świece szły NGK B6HS i B7HS w zależności od numeru silnika. Ja pływałem na B6HS i spisywała się idealnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miecio121 Opublikowano 17 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2020 Odświeżę troszkę temat, mam pytanie odnośnie tej yamahy 5bs, ponieważ mam możliwość zakupu tego silniczka, ale z tego co zauważyłem to będzie wymagał on remontu, kompresja jest na poziomie 4bar, no a z wydechu "pluje" oleista mazia. Generalnie na sucho silniczek pracuje bardzo fajnie, nie testowałem go w wodzie. Zastanawiam się tylko jak jest z dostępem do części do tego leciwego już silniczka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doniu666 Opublikowano 24 Stycznia 2021 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2021 Podejrzewam że pluje oleistą mazią bo jakis janusz motorowodniak pływał na miesznce od kosy spalinowej ,, bo co to za roznica" i ten olej gdzies musial się podziać. Mierzenie kompresji w takim silniku za wiele ci nie powie. Jak trzyma wolne obroty i wkreca sie na wysokie to po co remont? Kup dobry olej, mieszanka 100:1 a nie 50:1 i popływaj i dopiero oceniaj jego stan. Można tez przeczyscic wydech jakims sprayem odtłuszczającym ale syfu stamtąd wyleci pewnie straszna ilosc dobrze zabezpiecz podloge bo nie doczyscisz tego. Miałem taki silnik 3 sezony i nawet świecy nie musiałem w nim wymieniać. Niezniszczalny silnik. Na ryby jak nie potrzebujesz sie przemieszczc 30km/h jest idealny ja do teraz żałuję zw sprzedałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.