Skocz do zawartości

Yamaha 50 4takt-gaźniki


Kruszyna
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Hm ja mam taki objaw w swojej 40 4-sów że jak motorek pracuje na 2000 obrotów i gwałtownie łyżkę odkręcę to podszarpuje i czasem potrafi zgasnąć zajrzałem do rozrządu silnik 2008 rok ale pasek jest już na tyle lużny że można go do 90stopni wygiąć nikt nie pisał nigdy o rozrządach?

Pasek zamówiony niecałe 300 zł ciesze się żę tak tanio bo kolega do hondy 50 mówił że wyjdzie z 1500 zł.

Ciekawe czy komuś się urwał pasek ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm ja mam taki objaw w swojej 40 4-sów że jak motorek pracuje na 2000 obrotów i gwałtownie łyżkę odkręcę to podszarpuje i czasem potrafi zgasnąć zajrzałem do rozrządu silnik 2008 rok ale pasek jest już na tyle lużny że można go do 90stopni wygiąć nikt nie pisał nigdy o rozrządach?

Pasek zamówiony niecałe 300 zł ciesze się żę tak tanio bo kolega do hondy 50 mówił że wyjdzie z 1500 zł.

Ciekawe czy komuś się urwał pasek ??

Nikt nie pisze o paskach rozrządu ale w instrukcji obsługi stoi jak byk, że trzeba go doglądać. Jeżeli jego wygląd budzi obawy, że może trzasnąć to trzeba go wymienić. Jeżeli jest o.k. to tylko sprawdzić jego napięcie i ew. poluzować sprężynę napinacza żeby się ,,podciągnął" i dokręcić śrubę blokującą. Żadnej filozofi w tym nie ma. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w mojej 40 nie ma napinacza po prostu na tyle jest rozciągnięty że koło na  wale względem wałka ma spory luz  myśle że nawet o ząb będzie się przestawiać to i motor będzie gubił zapłon.

- ?

A nr5 na rys : http://www.boats.net/parts/search/Honda/Outboard%20Engine/2007%20and%20Later/BF40AK0%20LRTA/TIMING%20BELT/parts.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Nierównej walki z moja F50 ciąg dalszy, wirnik wymieniony na nowy oryginał od Yamahy, silnik przedmuchiwany i przepłukiwany od dołu i od strony wylotu. Strumień wody zdecydowanie lepszy ale d..y nie urywa, zastanawiam się już czy może to nie wina oleju, jeśli ciśnienie słabe to manetka tez zapiszczy. Poziom mam trochę ponad max, ale trudno jednoznacznie na "oko" stwierdzić czy przybywa oleju ponieważ silnik chodzi dosłownie chwile i wyłączam ponieważ zaczyna alarm w manetce się włączać. Moze faktycznie jak skończyło się chłodzenie walnęła uszczelka pod głowica i dostaje się woda do oleju? a może paliwo? Jeśli ktoś ma jakieś sugestie proszę o podpowiedz, kolegów z okolicy pytam o namiary na fachowców lub niedaleki serwis, może jak fachowiec spojrzy jednoznacznie stwierdzi,niestety moje namiary na fachowców wyczerpały sie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temperatura bloku silnika po max 2-3 min pracy silnika wysoka, trudno było przez rękawice otrzymać obudowę termostatu, co dziwne przy zwiększeniu obrotów silnika woda wypływająca z układu prawie zimna, mleka na bagnecie ani korku wlewu oleju nie ma, alarm w manetce włącza czujnik temp nie ciśnienia oleju wiec wychodzi ze smarowanie ok? Nie sprawdzałem czy to para czy dymi od oleju, ale dymienie pojawia sie na moment przed włączeniem alarmu w manetce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie jakiś przełom, udało się doprowadzić do tego iż po kilku minutach pracy na wolnych obrotach włącza się alarm temp, po zdjęciu obudowy termostatu widać ze na wolnych obrotach nie ma w tym miejscu przepływu wody, jednakże po zwiększeniu obrotów ( wystarczy pow  1100) wszystko jest już w normie, alarm wyłącza się. Zastanawiam się czy to związane z niewydajnością pompy wody czy faktycznie coś siedzi jeszcze w jakimś kanale.   
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moje oko wszystko jest OK, nie wymieniałem uszczelek na nowe ale wydaje się być OK, być może istnieje jakiś sposób aby sprawdzić to podczas pracy ale niestety nie wiem jak to zrobić. Podejrzewałem że może kreci się, lub przesuwa razem z wirnikiem jego metalowa obudowa która jest w wmontowana w plastikowa obudowę ale okazało sie ze jest OK. Podczas płukania i podaniu wody od wylewu zaobserwowałem iż wylewała się w okolicy łączenia silnika ze stopą, czy to normalny objaw czy może tam jakaś nieszczelność powstała? 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

W końcu udało się zlokalizować nieszczelność, przyczyna okazała się gumowa tulejka uszczelniająca (na rys nr 14), po wymianie wszystko działa jak powinno, szkoda tylko ze tak długo to trwało:) mam nadzieje że na ten sezon limit usterek już wyczerpałem:) i satysfakcja podwójna, po pierwsze ze w końcu silnik hula jak należy, po drugie ze z uporem maniaka udało się problem rozwiązać własnoręcznie;)

 

http://upload.secondsun.pl/img/1471551204yamaha-f40f50t50trx-1999-lower-casing-drive-4-t50_bigyau1824e-8_0a98.gif

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...